Byłem w hipermarket

1 minutę temu, Miecz napisał:

Bezpieczniej będzie pisanie o patologii w kontekście medycznym.

Może być też np patologia ciąży

Przed chwilą, Miecz napisał:

Wierzę!

Idam, że nie wyczuwam w tym ironii.

Przed chwilą, Pokraka napisał:

I tu się mylisz, bezrobocie jest uznawane za patologię. 

Serio? Jeżeli nie podzielasz moich poglądów to jesteś ciemnogród i dodatkowo jesteś patologią!

11 minut temu, Pokraka napisał:

Mąż mi właśnie złamał serce, chciał wrzucić spodnie w które się już nie mieszcze. Faceci są jednak bez serca, jednak jak powiedziałam że jeszcze się kiedyś w nie zmieszczę to mi je oddał

Mam tak samo, tzn trzymam rzeczy które wydaje mi się że się kiedys zmieszcze a faceci by wyrzucali wszystko odrazu.

1 minutę temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Może być też np patologia ciąży

Może.

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Idam, że nie wyczuwam w tym ironii.

Bo w tym nie ma ironii. Jest tylko zawoalowana wiara w Ciebie.

Ciekawe czy Brum paraduje w tym chińskim kostiumie kąpielowym?

2 minuty temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Mam tak samo, tzn trzymam rzeczy które wydaje mi się że się kiedys zmieszcze a faceci by wyrzucali wszystko odrazu.

To jest zbieractwo. To się leczy. Za chwilę zapomnisz że masz takie spodnie!

3 minuty temu, Pokraka napisał:

I tu się mylisz, bezrobocie jest uznawane za patologię. 

Tak na dobrą sprawę to tak samo jak każdy może mieć własne normy i zachowania zaliczajace się do "normalności" tak samo jest z patologią.

Przed chwilą, Miecz napisał:

Serio? Jeżeli nie podzielasz moich poglądów to jesteś ciemnogród i dodatkowo jesteś patologią!

No cóż, przywykłam i mogę być już ta patologią.

Przed chwilą, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Tak na dobrą sprawę to tak samo jak każdy może mieć własne normy i zachowania zaliczajace się do "normalności" tak samo jest z patologią.

I na tym ten cały cyrk polega. Forum jest jak lustro.

4 minuty temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Mam tak samo, tzn trzymam rzeczy które wydaje mi się że się kiedys zmieszcze a faceci by wyrzucali wszystko odrazu.

Tak, ale koszulki z dziurami lub porwanych dresów nie tykaj bo on je jeszcze nosi

Przed chwilą, Pokraka napisał:

No cóż, przywykłam i mogę być już ta patologią.

Widzę, że upierdliwy kolega forumowy trochę przemeblował Ci podejście do życia

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Tak, ale koszulki z dziurami lub porwanych dresów nie tykaj bo on je jeszcze nosi

Dokładnie, nie ważne ze dziurawe, ważne że nadal pasują.

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Tak, ale koszulki z dziurami lub porwanych dresów nie tykaj bo on je jeszcze nosi

Sie wie! Mówi: nie tykaj, to nie tykaj! Dziurawych skarpet też nie tykaj. To tylko wentylacja

Przed chwilą, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Dokładnie, nie ważne ze dziurawe, ważne że nadal pasują.

Przecież teraz się nosi dziurawe rzeczy

1 minutę temu, Miecz napisał:

Przecież teraz się nosi dziurawe rzeczy

Tak, tak, widzę że bronisz wyznawanych męskich wartości, typowe.

7 minut temu, Miecz napisał:

Bo w tym nie ma ironii. Jest tylko zawoalowana wiara w Ciebie.

Ciekawe czy Brum paraduje w tym chińskim kostiumie kąpielowym?

Tak olśniewa otoczenie i tak jest pochłonięta przyjmowaniem adoracji, że się nie odzywa. Sądzę więc że wszystko ok.

Przed chwilą, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Tak, tak, widzę że bronisz wyznawanych męskich wartości, typowe.

Nosi się czy nie nosi?

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Tak olśniewa otoczenie i tak jest pochłonięta przyjmowaniem adoracji, że się nie odzywa. Sądzę więc że wszystko ok.

Aż się boję tego "wszystko ok".

9 minut temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Tak na dobrą sprawę to tak samo jak każdy może mieć własne normy i zachowania zaliczajace się do "normalności" tak samo jest z patologią.

Wiesz, mnie uczono kiedyś, że jest ale widzę,  że teraz to wykreślono chyba

1 minutę temu, Miecz napisał:

Nosi się czy nie nosi?

Akurat te z dziurami to były w modzie dekadę temu.

8 minut temu, Miecz napisał:

Widzę, że upierdliwy kolega forumowy trochę przemeblował Ci podejście do życia

Chciałby moze mieć taki wpływ na ludzi ale nie

8 minut temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Dokładnie, nie ważne ze dziurawe, ważne że nadal pasują.

No, to są te różnice. 

Przed chwilą, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Akurat te z dziurami to były w modzie dekadę temu.

Ale dalej na ulicy widzę (głównie kobiety) w dziurawych spodniach

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Wiesz, mnie uczono kiedyś, że jest ale widzę,  że teraz to wykreślono chyba

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, na przykład dla mojej babci patologią będą ci którzy nie chodzą do kościoła, dla mnie tak nie jest.

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Chciałby moze mieć taki wpływ na ludzi ale nie

Ale często ma Cię na muszce

8 minut temu, Miecz napisał:

Sie wie! Mówi: nie tykaj, to nie tykaj! Dziurawych skarpet też nie tykaj. To tylko wentylacja

Jestem dobrą żona i nie tykam. Sam sobie sprząta i robi z tym co chce. Wszuci do prania to mu to wypiorę i wyląduje spowrotem w szafce. 

4 minuty temu, Miecz napisał:

Aż się boję tego "wszystko ok".

Nie boję się, nie ma czasu na forum to znaczy, że dobrze się bawi i mnie to cieszy. 

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Jestem dobrą żona i nie tykam. Sam sobie sprząta i robi z tym co chce. Wszuci do prania to mu to wypiorę i wyląduje spowrotem w szafce. 

Taka żona to jednak skarb

To wszystko odbywa się w zupełnej ciszy? Bez ani jednej uwagi?

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Nie boję się, nie ma czasu na forum to znaczy, że dobrze się bawi i mnie to cieszy. 

No nie wiem