Umieram z samotnosci, chyba zaczne zagadywac do angielek w realu i chooy

Sorry bejbe how are you jestem samotny mozna pogadac? 

nic nie zrobisz a jak coś spróbujesz to wystarczy że cie gazem popsikają i zadzwonią na policje 

Wcale nie, bo czesto jestem sam na sam z pieknosciami i moge sie odezwac z usmiechem hey how are you i zaczac gadac, bo w internecie juz nie chce ze mna zadna pisac

Jestem kreatywny, wiec nie powinienem miec problemu, tak jak w internecie pisze do kobit, to w realu moge sie odzywac, moze bede mial wiecej szczescia 

Ja bym chciał być w stanie jak po orgazmie cały czas gdy lachona mnie nie interesują przez chwilę 

A tak nawet teraz mam ochotę by elka ciegnela go od flaka 

Mam juz dosc po prostu powoli, w necie nie mam gdzie poznac juz dziewczyny, a te ktore kocham spieerdolily do innych, co mnie w sumie obchodzi co kto o mnie pomysli, bo ja zagaduje do fajnej dziewczyny i nie chce seeks tylko po prostu jestem samotny i chcialbym miec fajne kolezanki i dawac sobie z nimi buziaczka w policzek

1 minutę temu, Mezmerize napisał:

tak jak w internecie pisze do kobit, to w realu moge sie odzywac

tak zrób to bedzie najszybsza droga do zapoznania nowego przyjaciela śniadego w zakładzie penitencjarnym 

Brakuje w moim życiu takiej popiepszonej a jednocześnie nie jest dla mnie tak wazny sex

Jak hebluje w trakcie to mnie nudzi w sumie wolałbym przestać i towarzystwo widoki przytulanie 

Ostatnio jestem sam na sam czesto z naprawde fajnymi dziewczynami albo kobietami, laseczki zadbane zgrabne co za problem ze sie odezwe i jej komplementem pieerdolne i jak sie masz 

Chyba sie odwaze bo ja mam juz dosc, a w realu codziennie prawie z jakas fajna laseczka obok jestem, codziennie inna wtf

Dzisiaj blondi fajna bardzo, w bikini ja widzialem, moglismy sobie pogadac a potem sie pomoczyc w basenie i w ogole miec fajne kolezanki tam, to ja nic, jakie tam fajne dziewczyny przychodza, to ja codziennie jakies lachony z kafe ktore sraaja na mnie i ich nie ma, przecisz to przykre

Zmeczony juz jestem tym pisaniem, fajnie byloby sobie pogadac z dziewczyna na zywo po angielsku, fajny maja akcent angielki niektore

7 minut temu, Jutro piątek tak napisał:

Ja bym chciał być w stanie jak po orgazmie cały czas gdy lachona mnie nie interesują przez chwilę 

A tak nawet teraz mam ochotę by elka ciegnela go od flaka 

Jutro stypiara za śmietnikiem. Wytrzymasz.

Moj klopot jest taki ze nie odzywam sie do dziewczyn bo co sobie o mnje pomysli, i tak lata leca, nie mam tego vajbu, ale moze zaczne sie odzywac w koncu, bo czemu nie

1 minutę temu, Malowany napisał:

Jutro stypiara za śmietnikiem. Wytrzymasz.

Może jestem po heblowaniu pół godziny do jutra to będę napalony na 19

1 minutę temu, Mezmerize napisał:

Moj klopot jest taki ze nie odzywam sie do dziewczyn bo co sobie o mnje pomysli, i tak lata leca, nie mam tego vajbu, ale moze zaczne sie odzywac w koncu, bo czemu nie

Też tak mam 

Tyle juz kolegow poznalem, geejow itp. a kolezanki nie mialem nigdy zadnej, i to mnie wykancza, moze powinienem sobie poszukac w koncu jakichs fajnych i cos otwierac ryja do ludzi, tak fajnie umiem gadac po angielsku, marnuje sie na to pisanie

Ja tylko się odzywam formalnie np pod inpostem do okenka do pracownicy itd

No wlasnie mnie to dobija, bo tu nie ma zadnej co by popisala ze mna, a w realu z takimi fajnymi dziewczynami obok jestem ostatnio, a one obok mnie i cos mi sie stanie jak gebe otworze?

Powiem ze jestem polakiem i bardzo lubie akcent angielek, relaksuje mnie jak gadaja angielki po angielsku, raj dla mych uszu

Ja ,kiedys wrocilem z Polski i sie odzywalem do dziewczyn, ale po kilku dniach juz nie mialem energii

Teraz sypiam w lesie w namiocie to mam duzo energii na gadanie z ludzmi

Ogólnie widzę że ludzie bardziej sfobikowani ode mnie ostatnio parka byla pod inpostem mówię do nich to wasza otwarta skrzynka a ten typ 0 dopiero lachon do mnie nie nie tak było jak przyszlismy

Koorwa co się z ludźmi dzieje że się bojom gębę otworzyć 

No wlasnie a ja juz mam dosc wlasnie, a angielski umiem a angielki zawsze lubilem sluchac jak gadaja, to co sie stanie jak sie do ktorejs odezwe i powiem ze jestem emigrantem i bardzo lubie wasz akcent

Mówię do elki ciagnij druta sooko a ona podeszla i ciagnie wtf

Takie rzeczy przed slubem to skandal, ale jak mam poznac swoja zone, jak z zadnymi dziewczynami nie gadam