Co naprawdę pomaga przy łuszczącej się skórze głowy u dziecka? Czy to może być łuszczyca?

U córki (5 lat) skóra głowy zaczęła się łuszczyć – miejscami dość mocno. Nie wygląda to jak zwykły łupież. Czasem swędzi, czasem się sączy. Lekarka powiedziała, że to może być początek łuszczycy skóry głowy, ale mamy obserwować. Co Wam się sprawdziło w takich przypadkach?

Szampon Mediderm moim zdaniem nie jest aż tak dobry – nie widziałam poprawy. Dopiero balsam z tej serii daje jakąś ulgę. Ale szczerze? Przy takich objawach najlepiej u nas zadziałał Psorisel – szczególnie emulsja na noc. Działa delikatnie, ale skutecznie – i nie ma tych ciężkich składów jak większość aptecznych kosmetyków.

Kup zwykłą Ziaję Baby do mycia ciemieniuchy – serio. U nas pomogło od razu. Moja córka miała dokładnie to samo – świąd, zaczerwienienia, łuska na skórze głowy. Ten szampon jako jedyny nie powodował nawrotów. Oczywiście jakby to się rozwinęło mocniej, to pewnie i tak sięgnęłabym po coś mocniejszego, np. Psorisel.

Pharmaceris żółty – linia na skórę łuszczycową. Używam na zmianę z Psorisel szamponem i muszę przyznać, że efekt jest naprawdę widoczny. Swędzenie ustępuje, łuski schodzą szybciej, a skóra jest bardziej uspokojona. Warto mieszać produkty, ale Psorisel działa u nas najlepiej długoterminowo. Link do szamponu:
https://www.apteka-melissa.pl/produkt/verdelab-psorisel-shampoo-szampon-na-luszczyce-skory-glowy-200-ml,76725.html