Bylem wlasnie w jazz klubie, i zajeebista blondyna spiewala w szpilkach, a ja gralem na bebnach XD

4/6 masakra jakas, a ja czy zlapie rytm, i sie mnje pytaja jaka piosenka, a ja mowie, ze nie wiem, to typek na klawiszach do mnie one two three four werbel five six

One two free four werbel five six i jakos wyszlo xD

Zaraz wracamy z fifim do domu i bedziemy trenowac na padzie fajne piosenki, a wam jak mija wieczor?

pije piwo

To na zdrowie

Gralem jakies przejscia kosmos, ja trenuje jakies prog rocki na bebnach Sean Reinerty Danny Carreye i koorwa Bille Brufordy ja pirdl

Troche moje klimaty nie pasuja do jazz klubu, dlatego najbardziej mi pasuje jak mi ktos powie jaki rytm i metrum wtedy sie wpasowuje i jest oki 

Ja chciałby być w UK 

Ja kiedys gralem w Polsce w zespolach, nagrania w studio i koncerty, ale to przeszlosc

Teraz do jazz klubu chodze, troche sie ucze

Dobrze, ze nie musze do pracy chodzic, moge 10 godzin dziennie trenowac perkusje na padzie treningowym, a wieczorem uderzac na basen i sauna i relaks

Palker pubowy powiedzial do mnie well done mate i przybilismy sobie pione, a basista ze that was alright

Masakra, tak dawno na bebnach nie gralem, a teraz musze grac na zywo z profesjonalistami, bo nie mam swojej perkusji XD

Ale trema przed ludzmi masakra

A blondyna miala rozowa obcisla ...enke i szpilki xD

Lezak by sie spuscil na sam widok XD

A dlaczego chcialbys byc w UK?