Przykra sytuacja

Ludzie co o tym myślicie  bo ja już odchodzę od zmysłów prawie się przez pewną sytuacje rozchorowałam 

W skrócie postaram się napisac

A więc  jakiś czas temu byłam w związku z pewnym facetem  i pewnego dnia spotkałam się że znajomymi żeby wypić  i tam zdarzyła się taka sytuacja że ja weszłam do łazienki a tam nie ma zamknięcia no i wszedł do mnie sam  facet mojej koleżanki który wcześniej  niby podrywał mnie tak na żarty czy coś takiego 

I ja pamiętam jak rozmawiałam z nim w tej łazience ale tak jakoś spojrzałam i tak patrzę a jemu widać  no że miał jakby rozpięte coś spodnie no i wiecie coś było widać no i on jeszcze do mnie cos zaczął jakby chyba pokazywać żebym no ja coś mu tam  no wiecie

I ja zaskoczona ta sytuacja mówię do niego a byliśmy wszyscy wypici i mówię że no co ty  przecież ja to lubię no moja przyjaciółke czyli jego dziewczyne no i mówię też że ja mam kogoś i że siedzi tam przecież i tak pokazałam że jest z nami przecież   i potem słuchajcie opowiedziałam ta sytuację że ten kolega właśnie mi pokazywał tak to ujęłam a mój facet  niby mówił że mi wierzy ale właśnie w tym jest problem ze jak ja przyłapałam go na tym że pisał z innymi dziewczynami to powiedzial rzekomo że ta przez tamtego że przez tamta sytuacje czyli rozumiem że zrobił że mnie winna bo mi nie ufał czy coś takiego 

I właśnie chciałam Was zapytać co o tym myślicie?? 

Bo mi się wydaje że on wykorzystał to przeciwko mnie jak go złapałam na gorącym uczynku i strasznie mi popsuł głowę tym ponieważ ja nic nie zrobiłam wtedy a on mnie obwinil i ja przez to jestem chora do dziś 

I Czy myslicie że on miał prawo tak pomyśleć że to ja np temu koledze bym się dobierała do spodni no bo jak jeśli przecież mu zwróciłam uwagę?? 

12 minut temu, OnaOna napisał:

Ludzie co o tym myślicie  bo ja już odchodzę od zmysłów prawie się przez pewną sytuacje rozchorowałam 

W skrócie postaram się napisac

Postaraj się bardziej.  

Jak go przylapalas to pewnie była jego pierwsza myśl jaka mu przyszła do głowy żeby ci odpowiedzieć i zrzucic z siebie winę na ciebie.

4 godziny temu, OnaOna napisał:

I Czy myslicie że on miał prawo tak pomyśleć że to ja np temu koledze bym się dobierała do spodni no bo jak jeśli przecież mu zwróciłam uwagę?? 

nie wolno obcego za rozporek, bedziesz miala krzywe nogi za to...

3 godziny temu, xDxDxDxD napisał:

Jak go przylapalas to pewnie była jego pierwsza myśl jaka mu przyszła do głowy żeby ci odpowiedzieć i zrzucic z siebie winę na ciebie.

Powinna wtedy zrobic co trzeba to teraz nie bylo by poczucia braku symetrii.. Zawsze mówilem by lapać okazje póki na drzewo nie ucieka...

3 godziny temu, Nemesio Cervantes napisał:

Powinna wtedy zrobic co trzeba to teraz nie bylo by poczucia braku symetrii.. Zawsze mówilem by lapać okazje póki na drzewo nie ucieka...

Tak, w tym przypadku z tą symetrią by pasowało

Właśnie he he  bym chociaż wiedziała za co się do mnie przy pieprzył  wtedy  a tak to nic nie zrobiłam a niby winna jestem he he

Chciał się wybielić napewno jak go przyłapałam 

17 minut temu, OnaOna napisał:

Właśnie he he  bym chociaż wiedziała za co się do mnie przy pieprzył  wtedy  a tak to nic nie zrobiłam a niby winna jestem he he

Bo niepotrzebnie mówiłaś mu o tej sytuacji, bylaś szczera i nic to nie dało a jeszcze popsulo na twoją niekorzyść.

Następnym razem korzystaj z sytuacji ale po fakcie nie opowiadaj mu o tym.

He he właśnie 

Ale ja się tyle razy zastanawiam jak mógł pomyśleć że  ja bym się w sumie przyczyniła tej sytuacji jak ja powiedziałam że tą koleżanke lubię nawet to

Takie som fakty.

Patrz i ucz się. he he

Po tej sytuacji wiadomo że nie warto być szczerym chyba w życiu bo jeszcze wykorzystają przeciwko

Niestety takie jest życie, właściwie to tacy są ludzie.

Chyba musisz być młoda jezeli nie wiesz takich podstaw.  ;))

9 minut temu, xDxDxDxD napisał:

Takie som fakty.

Patrz i ucz się. he he

Elzbieta odrobiła lekcje. 🫶

4 minuty temu, BabkaBaranekBoży napisał:

Elzbieta odrobiła lekcje. 🫶

Ale tak na poważnie bez jaj to nie oplaca się być szczerym i oddanym bo zazwyczaj to się jeszcze obraca przeciw nam.

1 minutę temu, xDxDxDxD napisał:

Ale tak na poważnie bez jaj to nie oplaca się być szczerym i oddanym bo zazwyczaj to się jeszcze obraca przeciw nam.

Zależy jak lezy. Dla własnego zdrowia lepiej być szczerym. Ale som konsekwencje jak życie. Dawaj to co dostajesz. Nic mniej ani nic więcej. A tak naprawdę to ludzie mi latajom kolo chùja. Ich wymagania tym bardziej. 

Niestety wiedzą przychodzi dopiero na starość elzbieto xD

2 minuty temu, BabkaBaranekBoży napisał:

Niestety wiedzą przychodzi dopiero na starość elzbieto xD

No wlasnie, trochę późnawo na wykorzystanie tej wiedzy w praktyce.

W sumie chyba naiwna jestem 

Bo chciałam swojemu facetowi opowiedzieć o tej sytuacji normalnie tak 

A jeszcze nie czułam się winna nic nie ukryłam więc mu to powiedziałam  

Więc i dziwię się jak mógł niby to zrozumieć inaczej jak ja tam byłam na nie w tamtej sytuacji więc przekrecil przeciwko mnie to wszystko jak mu pasowało 

1 minutę temu, xDxDxDxD napisał:

No wlasnie, trochę późnawo na wykorzystanie tej wiedzy w praktyce.

Ja korzystam od lat. Nic lepszego nie wymyślono jeszcze.