Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
RC +

Drodzy moi, kalendarz podaje, że dziś są dwa święta. Światowy dzień feministek oraz dzień kotleta schabowego.... w takim razie....

Polecane posty

Mam też księżyc w baranie ale nie rozumiem tego zupełnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Artystka z Ciebie 😄

Raczej z niego. To było bekowe jak po siedzeniach się przeciskał na tył samochodu 🤣 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pokraka napisał:

Ja nie wiem, moi rodzice bardzo mało wiedzieli zawsze o moim życiu i mało w nim uczestniczyli, mam nadzieję, że ja wiem więcej i bardziej uczestniczę w ich życiu, ale reki sobie nie dam obciąć. 

Według mnie fajna jest taka świadomość, że się rodzić nie wpierdziela z butami w każdy aspekt życia ale jednocześnie mieć poczucie, że jakby co, to można jak w dym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, RC + napisał:

A tak prawdę mówiąc, to ja zupełnie w horoskopy nie wierzę. Wiem, że kobiety lubią je, ale dla mnie to czy się urodziłem bykiem czy baranem... dni różnicy dosłownie, ma żaden wpływ na moją osobowość 😉

Ja ją czytam bo zna się na astronomii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, RC + napisał:

A tak prawdę mówiąc, to ja zupełnie w horoskopy nie wierzę. Wiem, że kobiety lubią je, ale dla mnie to czy się urodziłem bykiem czy baranem... dni różnicy dosłownie, ma żaden wpływ na moją osobowość 😉

Dla przykładu:

Baran: Pierwszy znak zodiaku, reprezentujący energię, odwagę i przywództwo. Osoby spod tego znaku są impulsywne, dynamiczne i lubią być w centrum uwagi.

Nie jestem impulsywny, wręcz przeciwnie, jestem bardzo pragmatyczny i mam taki typowo chłodne, czy jak kto woli skandynawskie podejście do wszystkiego. 

Centrum uwagi - Nie, też nie ja. Mam alergię na atencyjność. 

Także tyle się horoskop sprawdza... 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, murb napisał:

Według mnie fajna jest taka świadomość, że się rodzić nie wpierdziela z butami w każdy aspekt życia ale jednocześnie mieć poczucie, że jakby co, to można jak w dym. 

Dlatego w pewnym momencie trzeba odciąć pępowinę od rodziców i być niezależnym. Zwłaszcza jak się jest małżeństwem. Ewentualne mieszkać w jednym domu i mieć oddzielne wejścia 🙃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, RC + napisał:

A tak prawdę mówiąc, to ja zupełnie w horoskopy nie wierzę. Wiem, że kobiety lubią je, ale dla mnie to czy się urodziłem bykiem czy baranem... dni różnicy dosłownie, ma żaden wpływ na moją osobowość 😉

Może Ci się tylko wydaje, że nie ma różnicy.

Żartuję bo sama też nie do końca wierzę w znaki zodiaków i horoskopy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 250GodzinTak napisał:

Dlatego w pewnym momencie trzeba odciąć pępowinę od rodziców i być niezależnym. Zwłaszcza jak się jest małżeństwem. Ewentualne mieszkać w jednym domu i mieć oddzielne wejścia 🙃

W życiu jest różnie. Relacje rodzice - dzieci są różne, warunki życia i lokalowe też. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pokraka napisał:

Ja nie wiem, moi rodzice bardzo mało wiedzieli zawsze o moim życiu i mało w nim uczestniczyli, mam nadzieję, że ja wiem więcej i bardziej uczestniczę w ich życiu, ale reki sobie nie dam obciąć. 

A które dziecko informuje rodzica o każdym szczególe?  Chyba żadne. Sa jednak rzeczy, które same wypływają na wierzch. Widzisz i czujesz w jakim stanie wraca do domu. Gdy zmienia kilka razy dziennie bieliznę też wiadomo, że dziewczyna się pojawiła z którą nie ogląda zdjęć w albumie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, murb napisał:

Według mnie fajna jest taka świadomość, że się rodzić nie wpierdziela z butami w każdy aspekt życia ale jednocześnie mieć poczucie, że jakby co, to można jak w dym. 

Tak, lubię swoje granice i staram się szanować granice innych nawet malutkich ludzi. No może poza momentami kiedy ich łapię tule i łaskotkami zmuszam by powiedzieli, że kochają mamusię 😂  Mam nadzieją, że też wiedzą, że choć byli by najczarniejszej dupie i nawet jeśli nie będę szczęśliwa to zrobię wszystko by im pomóc.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Baba napisał:

A które dziecko informuje rodzica o każdym szczególe?  Chyba żadne. Sa jednak rzeczy, które same wypływają na wierzch. Widzisz i czujesz w jakim stanie wraca do domu. Gdy zmienia kilka razy dziennie bieliznę też wiadomo, że dziewczyna się pojawiła z którą nie ogląda zdjęć w albumie 😉

SEX! 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, murb napisał:

Mam historię z samochodem i brakiem możliwości wysiadania. 😄

Moich historii z dwoma "maluchami" chyba nie przebijesz 😉 

Muszę uciekać 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, murb napisał:

Ale może też być tak, że jest piękna, młoda i szczęśliwa w małżeństwie bo jej mąż nie jest wymyślony tylko prawdziwy. 

Takie rzeczy się na świecie zdarzają.

No to pierwsze pogrubione to na pewno już nie, a to drugie to raczej też mocno średnio. To po prostu widać 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, murb napisał:

W życiu jest różnie. Relacje rodzice - dzieci są różne, warunki życia i lokalowe też. 

Dokładnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Baba napisał:

A które dziecko informuje rodzica o każdym szczególe?  Chyba żadne. Sa jednak rzeczy, które same wypływają na wierzch. Widzisz i czujesz w jakim stanie wraca do domu. Gdy zmienia kilka razy dziennie bieliznę też wiadomo, że dziewczyna się pojawiła z którą nie ogląda zdjęć w albumie 😉

To fakt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

Urodzić się w listopadzie i być uszczypliwym skorpionem to też jest sztuka 😄

Prawdziwą sztuką jest wyłysieć od picia denaturatu i taniej wódki😎

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Baba napisał:

Gdy zmienia kilka razy dziennie bieliznę też wiadomo, że dziewczyna się pojawiła z którą nie ogląda zdjęć w albumie 😉

A jeśli ogląda to album z nudesami które mu wysyłała jako pamiątkę 😆 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Pokraka napisał:

Tak, lubię swoje granice i staram się szanować granice innych nawet malutkich ludzi. No może poza momentami kiedy ich łapię tule i łaskotkami zmuszam by powiedzieli, że kochają mamusię 😂  Mam nadzieją, że też wiedzą, że choć byli by najczarniejszej dupie i nawet jeśli nie będę szczęśliwa to zrobię wszystko by im pomóc.  

No, to jest właśnie to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, RC + napisał:

A jeśli ogląda to album z nudesami które mu wysyłała jako pamiątkę 😆 

Ciekawe co byś zrobił, gdybyś dostał nudesy? 😉Nie odpowiadaj, bo znam odpowiedź 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, murb napisał:

SEX! 😄

Tak. Wiedziałam z którą go uprawia. 

Ogolnie wiem więcej o swoim dziecku niż mąż. Ja jestem bardziej 🤔 liberalna, nowoczesna? Więcej czasu z nim spędzałam i robiłam to z miłością. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Baba napisał:

Moich historii z dwoma "maluchami" chyba nie przebijesz 😉 

Muszę uciekać 👋

Miłego dnia 😁I całego długiego weekendu 🍁

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Lelum polelum napisał:

No to pierwsze pogrubione to na pewno już nie, a to drugie to raczej też mocno średnio. To po prostu widać 😉 

Każdy ma prawo do własnych opinii. Nie znam ich, nie wiem jak mają, nie zakładam, że źle. 

Zakańczam temat bo i tak wychodzi, że się za bardzo interesuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, murb napisał:

Każdy ma prawo do własnych opinii. Nie znam ich, nie wiem jak mają, nie zakładam, że źle. 

Zakańczam temat bo i tak wychodzi, że się za bardzo interesuję.

I tak włożyłaś kij w mrowisko i mleko się rozlało 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, RC + napisał:

A jeśli ogląda to album z nudesami które mu wysyłała jako pamiątkę 😆 

Takie "albumy" wysyłają mu nawet zamężne koleżanki.

Takie mamy czasy, a mój syn to... (każda matka swoje dziecię chwali) wyprostowany przystojniak 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, RC + napisał:

A jeśli ogląda to album z nudesami które mu wysyłała jako pamiątkę 😆 

A przypominało mi się coś, ostatnio malowany pytał lezaka czy ma nudesy salowej a on na to że jeszcze nie ale że Rym Cym na pewno ma. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 250GodzinTak napisał:

I tak włożyłaś kij w mrowisko i mleko się rozlało 😄

Ale ja chyba raczej dobrze pisałam. Starałam się być obiektywna. 

Odnosząc do siebie - piszę tu dosyć intensywnie, spędzam dużo czasu ale generalnie nie mam jakiegoś nieszczęśliwego życia. Raczej takie normalne. Dlatego, nie zakładam, że inni użytkownicy to przegrańcy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, murb napisał:

Każdy ma prawo do własnych opinii. Nie znam ich, nie wiem jak mają, nie zakładam, że źle. 

Zakańczam temat bo i tak wychodzi, że się za bardzo interesuję.

Nie chodzi o jakieś złośliwe zakładanie, tylko o zwykłe czytanie między wierszami. Szczęśliwy człowiek nie ma potrzeby ani udowadniania czegoś takiego, ani odstawiania wiecznego teatrzyku przed gawiedzią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, xDxDxDxD napisał:

A przypominało mi się coś, ostatnio malowany pytał lezaka czy ma nudesy salowej a on na to że jeszcze nie ale że Rym Cym na pewno ma. 😄

Cały Leżak...erotoman gawędziarz 😆 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Pokraka napisał:

Też się nie znam, w dodatku jak to liczyć, bo syn miał się urodzić dopiero w styczniu i byc koziorożcem a wyszedł listopad i skorpion to jaki powinien mieć charakter? Jakiego znaku? 

A udało się znaleźć przyczynę tych perturbacji porodowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×