Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Lady Rowlands

Pewna trafna maksyma.

Polecane posty

5 minut temu, Śliwka w Polonezie napisał:

Zamiast podziękowania czy uśmiechu jeszcze Cię oplują. Za dobry masz charakter.

Akurat tu jest to bezpiecznie i higieniczne, najwyżej przeczytam, że mam spier/dalać 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, taka_pokraka napisał:

To poniekąd słuszne, żeby nie było są ludzie, którym nie współczuje, nie współczuję zwyrolom, zbokom i popaprańcom. Jak ktoś największą krzywdę w życiu robi sam sobie to mu współczuję. Zwłaszcza, że robienie krzywdy w życiu sobie samemu jest często spowodowane tym, że im ktoś kiedyś wyżądził tak dotkliwą krzywdę, że się pozbierać nie mogą.

Ok, ale mówimy o konkretnym przypadku. Zdaje się, że jedyną krzywdą jakiej doznała rzeczona, było absurdalne wspieranie jej ego przez rodziców (ktoś musiał wywołać irracjonalne przekonania, że jest gwiazdą albo że ma świetne wykształcenie i tak dalej). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Baba napisał:

Ja też, nawet tym, którzy mi pograli czasem na nerwach. 

Dla przykładu. 

Jaka Magda potrafi być irytująca, każdy z nas już wie. Ale  o  jej nieobecności na forum  może  też świadczyć fakt, że wydarzyło się coś złego. Nie ma jej, a tu takie prześmiewcze drwiny...

I tylko dlatego, że ktoś ją lubi, tęskni za nią.

To przytyk do mnie? 

Że zapytałam czy on tak serio? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, taka_pokraka napisał:

To przytyk do mnie? 

Że zapytałam czy on tak serio? 

Magda już wcześniej znikała (choćby ostatnio), olewała pisanie Giny do niej na priv, po czym wróciła cała i zdrowa. Madzi na pewno nic nie jest, znając ją, namieszała coś (pewnie coś nakłamała) z Makaronem, bo to nie jest przypadek ta zbieżność jej zniknięcia i absurdalnych wyznań miłosnych tego misia o bardzo małym rozumku, i wolała się schować chwilowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KróliczekZły napisał:

Ok, ale mówimy o konkretnym przypadku. Zdaje się, że jedyną krzywdą jakiej doznała rzeczona, było absurdalne wspieranie jej ego przez rodziców (ktoś musiał wywołać irracjonalne przekonania, że jest gwiazdą albo że ma świetne wykształcenie i tak dalej). 

Czytałam takie jej posty, które wskazują, że problem może być gorszy.  Jednak wiadomo jakie to forum, to nie będę o tym tu pisać, we mnie to wzbudza współczucie, ale ktoś może tego używać do hejtu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, taka_pokraka napisał:

Czytałam takie jej posty, które wskazują, że problem może być gorszy.  Jednak wiadomo jakie to forum, to nie będę o tym tu pisać, we mnie to wzbudza współczucie, ale ktoś może tego używać do hejtu. 

Wiem, które i nie zgadzam się z Twoją interpretacją. To zwykłe, celowe dramy, wspierane kieliszkiem. Tak że pozostanę przy swoim zdaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, taka_pokraka napisał:

To przytyk do mnie? 

Że zapytałam czy on tak serio? 

Nie. Ty jako jedyna piszesz o współczuciu. Dlatego ciebie cytuję. Ja serio mam cichą nadzieję, że u Magdy nastąpiło tylko wypalenie i niechęć do forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KróliczekZły napisał:

Magda już wcześniej znikała (choćby ostatnio), olewała pisanie Giny do niej na priv, po czym wróciła cała i zdrowa. Madzi na pewno nic nie jest, znając ją, namieszała coś (pewnie coś nakłamała) z Makaronem, bo to nie jest przypadek ta zbieżność jej zniknięcia i absurdalnych wyznań miłosnych tego misia o bardzo małym rozumku, i wolała się schować chwilowo. 

Mi nawet nie o to chodziło, tylko, że pisanie o Madzi jako miłej, dobrej i łagodnej wywołuje u mniej dysonans poznawczy. Chciałam wiedzieć czy on tak serio czy bekę sobie robi. Bo z tym to tu może rożnie być. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, taka_pokraka napisał:

Mi nawet nie o to chodziło, tylko, że pisanie o Madzi jako miłej, dobrej i łagodnej wywołuje u mniej dysonans poznawczy. Chciałam wiedzieć czy on tak serio czy bekę sobie robi. Bo z tym to tu może rożnie być. 

Myślę podobnie jak Pieprz, że on jest troszkę opóźniony. Na pewno nie robił sobie jaj, on po prostu nie ogarnia rzeczywistości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, KróliczekZły napisał:

Wiem, które i nie zgadzam się z Twoją interpretacją. To zwykłe, celowe dramy, wspierane kieliszkiem. Tak że pozostanę przy swoim zdaniu. 

I obyś miała rację, serio bardzo bym chciała byś miała rację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Baba napisał:

Nie. Ty jako jedyna piszesz o współczuciu. Dlatego ciebie cytuję. Ja serio mam cichą nadzieję, że u Magdy nastąpiło tylko wypalenie i niechęć do forum.

Myślę że nie masz powodów do obaw, a nawet, że Madzia ciągle trzyma rękę na pulsie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, taka_pokraka napisał:

I obyś miała rację, serio bardzo bym chciała byś miała rację. 

Mam, nie dręcz tym (za dobrego) serducha. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, taka_pokraka napisał:

Myślę że nie masz powodów do obaw, a nawet, że Madzia ciągle trzyma rękę na pulsie. 

Dokładnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KróliczekZły napisał:

Myślę podobnie jak Pieprz, że on jest troszkę opóźniony. Na pewno nie robił sobie jaj, on po prostu nie ogarnia rzeczywistości. 

Miłość jest ślepa podobno 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KróliczekZły napisał:

Mam, nie dręcz tym (za dobrego) serducha. 

No wiesz 😂, owszem współczuję, ale nie umartwiam się z tego powodu godzinami, mam swoje życie, problemy i radość. Z zamknieciem karty kończą się moje rozterki  🫣 Świętą nie zostanę 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, taka_pokraka napisał:

No wiesz 😂, owszem współczuję, ale nie umartwiam się z tego powodu godzinami, mam swoje życie, problemy i radość. Z zamknieciem karty kończą się moje rozterki  🫣 Świętą nie zostanę 😂 

Uff, bo już się bałam 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, KróliczekZły napisał:

Ale bez przesady jednak 😂

Są różne gusta, wyobraź sobie, że są tacy dewiaci, którym nawet ja się im podobam 😉  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KróliczekZły napisał:

Uff, bo już się bałam 😁

Jestem za leniwa, za wygodna i fatalna w ascezie 🫣

Lubie się rozpieszczać i schlebiać swoim słabościom 😂 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, taka_pokraka napisał:

Myślę że nie masz powodów do obaw, a nawet, że Madzia ciągle trzyma rękę na pulsie. 

Widocznie znasz ją prywatnie i wiesz co mówisz. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Baba napisał:

Widocznie znasz ją prywatnie i wiesz co mówisz. 

Szczerze? Wystarczy, że znam mechanizm. Choć dopuszczam możliwości błędu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, taka_pokraka napisał:

Są różne gusta, wyobraź sobie, że są tacy dewiaci, którym nawet ja się im podobam 😉  

I tacy, którym ja, więc wyobrażam sobie 😎

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×