Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość strachliwa

Czy podczas porodu można umrzeć?

Polecane posty

Gość strachliwa

Czy podczas porodu można umrzeć? CZy to sie w dzisiejszych czasach zdarza -mamy XXI wiek i jakie jest ryzyko,ze matka umrze? Prosze odpowiedzcie, znacie jakieś przypadki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoje nastroje mają wpływ
na Twoje jeszcze nie urodzone dziecko, nie panikuj, myśl pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli dojdzie do zatrucia ciazowego to jest ryzyko smierci, ale to sie nie zdarza zbyt czesto, wiec nie masz sie czym martwic :), w dzisiejszych czasach przy porodzie nie umiera sie \'ot tak sobie\'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nawet zatrucie nie oznacza na 100% smierci. Moja znajoma miala, ale w pore odwieziono ja do szpitala i teraz jest zdrowa i ma slicznego kilkuletniego dzieciaczka, wiec nie boj sie na zapas :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do strachliwej
miałam zatrucie ciązowe i bardzo długo z nim chodziłam i jakoś żyję. M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strachliwa
a z innego powodu ? znacie jakies przypadku.....boję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm
na coś trzeba umrzeć .Przecież szansa ,że sie umrze przy porodzie jest jak ,że się będzie miało wypadek samochodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem że się
boisz ja sie boje tylko wtedy gdy sie naslucham zlych opowiesci o roznych przypadkach. Niedawno zmarla u nas 21-letnia dziewczyna ktora chodzila z martwym plodem 2 tygodnie, a byla cos w ok8 mies. ciazy. Zastanawiam sie czy ona nie czula ze cos jest nie tak? I dlaczego lekarze wypuscili ja ze szpitala pomimo ze cala ciaze miala powiklania?? Jedno: nie martw sie na zapas bo zaszkodzisz dziecku. Drugie:Bedzie dobrze. Trzecie: nie daj sie lakarzom, jesli wiesz ze cos jest nie w porzadku nie boj sie o tym mowic, oni nie zawsze sa madrzejsi. PRZEDEWSZYSTKIM BEDZIE DOBRZE, BEDZIESZ MIEC WSPANIALE DZIECKO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hair
zawsze mozna... mozesz sie np posliznac na mydle i uderzyc w sedes... co nie znaczy, ze masz sie zaczac juz tym przejmowac. bedzie dobrze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yelonik
Można umrzeć podczas porodu ale zdarza się to w dzisiejszych czasach wyjątkowo rzadko. Cesarskie cięcie, stany zapalne, choroby wewnętrzne matki, zakażenia- to podnosi ryzyko. Dobry lekarz specjalista, który prowadzi ciążę będzie w stanie takie ryzyko przewidzieć i mu zapobiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko tych dobrych lekarzy
jakoś w naszym kraju brak! :p szczególnie na porodówkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne
znajoma zmarła po porodzie - wykrwawiła sie w nocy...z powodu złej krzepliwosci krwi......była to jakies 20 lat temu......niedopatrzenie lekarzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorro666
Oczywiście-cytuję:kobieta w ciąży jest jak żołnież na wojnie.Więc skrobanka lub poronienie zwykle zmniejsza szansę śmierci.Z tym że niektórzy mogą w tym przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 lat
7 lat temu moja koleżanka w wieku 21 lat zmarła. Byla to wina lekarzy , bo dali jej się meczyć a ona powinna mieć cesarkę.Była za wąska w pochwie i nie mogla urodzić, Wykrwawiłą sie tak ,ze naczynka popękały jej na całym ciele, po prostu zewsząd zaczeła tryskac krew. Nawet dowozili helikopterem krew do niej. ale nic to nie dało. Dziecko jakoś odratowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw sie
Ja się strasznie bałam w czasie ciąży i dalej żyję. Można umrzeć ale są to bardzo sporadyczne przypadki. Najczęściej choroby serca lub inne poważne schorzenia u matki. + wykrwawienie w przypadku łożyska przodującego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak szczerze
to w każdej chwili można umrzeć!!!!!!!!!!! wiec nie zadawaj glupich pytań!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agakk
CZy jestes w ciazy? Czy juz urodzilas? czy dopiero chcesz zajsc? Daj znac. Czekam Chetnie z Toba pogadam. Aga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
Faceci nas zapładniają a potem się nie martwią cale ryzyko na nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
mój facet był ze mną przy dwóch porodach i przezywał wszystko bardziej niz ja,był ze mną calutki czas i wie co ja przezyłam. teraz wszystkim mówi, ze nigdy nie pozwoliłby,zebym była sama przy porodzie,zebym sama cierpiała....wie jaki to ból i co ja przezywam,więc nie kazdy facet jest taki jak piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×