jak wierzyc w milosc kochanka?

No urlopowiczka, co nie pamiętamy? Co nie pamiętamy????Odkochankowałaś się i nic nie piszesz koleżankom... Nic się nie chwalisz! Jakiego żywczyka by się obaliło z tej okazji albo co... :-D

odkochankowałam się!!! tak wyszło jakoś;-) prosze mnie tylko nie wyrzucać, bo kto wie;-), a żywczyk zawsze lub dobre winko!

odkochankowałam się!!! tak wyszło jakoś;-) prosze mnie tylko nie wyrzucać, bo kto wie;-), a żywczyk zawsze lub dobre winko!

urlopowiczka, żywczyk potem... winko to nie... bo tupanie kotów słyszę dnia następnego + kto WYPINA tego WINA he he ;-D, a myśmy się przecież już odkochankowały! zdradzisz jakieś pikantne szczegóły Twojego odkochankowania się naszej Grupie Wsparcia? kb, możesz rozwinąć myśl? no coś tam wiesz... że nie wiesz... ;-)

milky z miłą chęcią gdybym tylko co kowlwiek z tego rozumiała. A tak to wiszę i nie wiem czy w tą czy w tą i sama zresztą też nic nie wiem, ale to pokręcone :D. Jak się czegoś dowiem to powiem :D:D:D głupie to jak djabli i poplątane. Więc głowy zawracać nie będę

Sweterka jeszcze nie kupiłam bo mi się dziecko pochorowało i nie mam jak wyjśc do miasta sobie cos upolowac niedrogiego. Wrrr Na razie upajam sie błoga chwilą wolności psychicznej od Niego.. Ech

widze, że u Was to różnie, u mnie pikantnie było zanim się skończyło, jednak ta moja słaba silna wola nie jest tak słaba;-) ja sie okazało, chociaż nie wiem czy to lepiej czy gorzej po prostu teraz jest inaczej, nie ukrywam chwile słabości są, to zerknę na telefon, to do poczty.... i wiadomo. Powtórki raczej (zaznaczam raczej) nie będzie, bo chyba się wypaliło, tak od słowa do słowa, spokojnie i już:-)

kurcze blade, ciekawa jestem co masz na myśli. tak bym chciała się zemścić. Zaczynam go nie nawidzić. Od miłości do nienawiści bardzo blisko - u mnie się sprawdziło ;-)

Mój "kolega" ( czytaj kochanek) napisał mi maila, że u mniego wszystko po staremu...Po co on mi to pisze? Czy ja o coś pytałam? Teraz tylko siedzę i myślę co z tym fantem zrobić....Odezwać się? Odpisać? Milczeć.... Boję że jak się odezwę znowu zacznie się ta sama kicha....Ale pewnie się odezwę... Mam słabą silną wolę.....

Czesc Dziewczyny! Tylko mnie stad nie wyrzucajcie........... (z topiku) Ja nie mam silnej woli i tkwie w tym I jestem szczesliwa (teraz) ........... cholera wie co bedzie za godzine :P

JTW - to jest nas dwie :D

no to sie ciesze Organika ze nie jestem sama :)

no to sie ciesze Organika ze nie jestem sama :)

dlaczego Wy wciaz zapominacie o mnie:P

jtw, margi i wszystkie ktore w tym jeszcze slodko tkwia - ja tez, przepraszam za brak polskich liter ale pisze jedna reka

a co sie stalo jiw?

nie nie obciełam sobie reki z rozpaczy - jem! pierwszy raz dzisiaj i jestem starsznie glodna Hustawka nastrojów - rano rozpacz, a teraz \'\'logicznie wyprowadzona radość\'\' - gdyby chcial ze mna zerwac raz na zawsze mial siwetny pretekst - jak bylam u niegi\\o we wrzesniu on spacjalnie wtdey zmienil termin swojego wyjazdu, zeby byc ze mna. A przeciez gdyby chcial zerwac to by powiedzial sorry kochanie ale akurat wtedy wyjezdzam sluzbowo Glupie, co?

Moje nastroje dzisiaj rano późne rano :0 południe i popoludnie :( Wieczór :) Ja jednak jestem nienormalna, nauczyłam sie robic mordki i sie popisuje... nic dziwnego ze mnie nie chce ....

korekta do wieczora :) ?

Jiw a u mnie odwrotnie cholera...te samotne wieczory mnie wykoncza

U mnie ranki najgorsze bo otwieram maila a tam nic .... a wieczorkiem przypiminam sobie miłe chwile

w dzien to albo sie z nim widze albo slysze, nie ma dnia bez telefonu, kilku sms, a czesto codziennie oprocz weekendow widzimy sie ale wieczory sa koszmarne...a jeszcze jak ma wylaczona komorke to KOSZMAR...co prawda teraz ma wlaczona ale......milczy.......... i co robi........... moja wyobraznia nie spi :(

w dzien to albo sie z nim widze albo slysze, nie ma dnia bez telefonu, kilku sms, a czesto codziennie oprocz weekendow widzimy sie ale wieczory sa koszmarne...a jeszcze jak ma wylaczona komorke to KOSZMAR...co prawda teraz ma wlaczona ale......milczy.......... i co robi........... moja wyobraznia nie spi :(

JTW, Pewnie nic nie robi :) Mi tez trudno to pojąć ale generalnie wiem,że mężczyźni poza tym, ze nas kochaja, nienawidzą, zdradzają itp. to też oglądają mecze, głupie i mądre filmy, czytaja gazety , przynoszą prace do domu, udają ze cos repereruja, wychodzą z kolegami, przyjmują teściową (dobrze mu tak!) i tysiace innych rzeczy

JTW, Pewnie nic nie robi :) Mi tez trudno to pojąć ale generalnie wiem,że mężczyźni poza tym, ze nas kochaja, nienawidzą, zdradzają itp. to też oglądają mecze, głupie i mądre filmy, czytaja gazety , przynoszą prace do domu, udają ze cos repereruja, wychodzą z kolegami, przyjmują teściową (dobrze mu tak!) i tysiace innych rzeczy

az sie w glos rozesmialam JIW

Padam juz na pyzsczek ze zmęczenia więc pewnie zaraz polożę sie spać... dobranoc i nawet nie życze dobrych snów, bo, jak powiedział mój syn, \'\' nie lubie fajnych snów, bo potem się budzę i jest mi przykro, ze to byl tylko sen, a jak mam koszmarny sen to potem czuję ulgę i radość, ze to był tylko sen\'\'

Jiw -> Uściskaj synka - fajnie to powiedział :) Widzę że z niego taki filozof jak z mojego synka :D

Swietny topik.Wiele razy chciąłam się dopisac ale najpierw postanowiłam dokładnie przeczytac całosc:) Czułam się chwilami,jakbym sama pisała to wszystko.Główne bohaterki,zwłaszcza Milkyway są mi bliskie jak siostry..:):):)Chociaz co do mnie-cały galimatias juz za mną...

Nikogo nie ma...szkoda...Pewnie sie wszystkie wieczorkiem zejdą jak ja juz wyjdę z pracy...Chętnie poczytam,co u was i \"waszych\" facetów nowego.A rankiem moze dorzuce swoje 3 grosze:) Pozdrawiam wszystkie bardzo goraco.