jaki kolor scian doradzicie?

hej!remontuje moje mieszkanko-na razie nie mam pomyslu na kolor scian..mieszkanie jest nieduze-kawalerka,ale o ladnym przedpokoju i dosc dzuym pokoju i kuchni.Ja chciałabym mieć w domu jakieś żywe kolory..ale moj chłpak odradza mi twierdząć,że to bardzo męczy oczy..nie mowię tu o jakimś strażackim czerwonym,ale o nasyconej zieleni bądż pomarańcz.teraz zauważyłam modę na blade,ledwo co widoczne mkolory-np. zolty .Dla mnie to nie jest zbyt specjalnie piękne ,ale ponoć optycznie powiększa wnętrze...doradzcie mi dziewczynki..bo sama nie wiem..nie chce się upierać przy swoim ..bo jeśli się okaże ,że po pol roku nie wytrzymam i pomaluję na nowo...?

jasno niebieską a pokój gościnny jasno zielony. Oba pokoje ładnie komponują się z żółtym kolorem.

A co powiesz na kompromis typu jedna sciana w zywym kolorze a pozostale w bledszym kolorze. Oczywiscie kolorki musza byc zgrane.

A co powiesz na kompromis typu jedna sciana w zywym kolorze a pozostale w bledszym kolorze. Oczywiscie kolorki musza byc zgrane.

A co powiesz na kompromis typu jedna sciana w zywym kolorze a pozostale w bledszym kolorze. Oczywiscie kolorki musza byc zgrane.

A co powiesz na kompromis typu jedna sciana w zywym kolorze a pozostale w bledszym kolorze. Oczywiscie kolorki musza byc zgrane.

uppss sorki ...cos mi za dzuo razy wybilo :-)

no... ja wlasnie jestem tez przeciwniczką nasyconych kolorow. Rozumiem modę, wstręt do białego itd, ale bez przesady. Przede wszystkim uzaleznijcie wybor koloru od mebli, ktore juz posiadacie. No i odpowiedzcie sobie na pytanie czy chcecie pokoj powiekszyc ? rozjasnic ? Od jakiej strony swiata są poszczegolne....

ja też niedługo maluje mieszkanie. i mam taki pomysł by salon jedna ścianę tę najważniejszą która będzie tłem bedee miała mocno czerwoną a reszta blade odcienie tejże czerwieni, abrdzo blade. sufit biały inny pokój zrobię podobnie tylko że inny kolor kuchnię chcę mieć kanarkowo zieloną _ tez tylko jedna ścianę pomarańcz fiolet bo mam 3 pokoje z kuchnią jak macie jakieś ciekawe linki ze zdjęciami tez chętnie skorzystam

czesc babeczki, juz pisze jak mam. kuchnia- zielony awokado (dulux once -piekielnie droga,ale szybko schnie i latwo sie rozprowadza - generalnie nie upieprzy sie czlowiek jak przy innych) kolor dosyc nasycony, ale kuchnie mam baaardzo sloneczna wiec wszysko pasuje - naprade chce sie zyc w tej kuchni i dziala tak odswiezajaco (podobno zielobny hamuje apetyt :) ) przedpokój: fiolet, stonowany, troche wrzosowy - dla niektorych wydaje sie to dziwne zwlaszczaze laczy sie z zielonym, ale polowe sciany zalania gigantyczne lustro :) pokoj pomaluje na brzoskwina/morela i jedna sciane ciemny, zgaszony róz Jedna sciana ciemna jest dobra gdy chce sie na nią zwrócić uwagę (np wnęka) lub odwtócic uwage od czegos innego w pokoju. moja mama ma kuchnie zółty-piaskowy. Nienawuidze zółtego,a le kuchnia jest piękna i bardzo sdobrze sie w niej czuję. acha. moja łazientka - błękitny słodki kolor - bombowy relaks w takiej aurze :) jakies pytania? chetnie odpowiem, bo przeczytalam mnóstwo o doborze scian w domu (tzn o kolorach :) i tez mamy kawalerke (i to ze skosami ) :)

A ja mam ściany pomarańczowe tzn żólte a na tym pomarańczowe przecierki, super!

http://www.dekoral.pl/poradnik_dekoral_szczegoly.php?id=3558&theme=384

http://www.fox-dekorator.pl/galeria/mieszkanie/miesz_3.htm wejdz tu i zobacz

> Kaira, no właśnie zielony i żółty "pozytywnie" wpływają na apetyt, osłabia go niebieski :)

My kupilismy mieszkanko nieduze - 45 metrow, gdzie byly biale sciany. Zastanawialismy sie dlugo nad kolorami w koncu mamy w jednym pokoju mleczny zolty, w drugim - piaskowo - pomaranczowy, ale bardzo stonowany, w kuchni pistacjowo - mleczny, a w przedpokoju cytrynkowo - zielony. Wszystkie te kolory swietnie sie ze soba skomponowaly, dom od razu stal sie o niebo przytulniejszy, nabral takiej \"jasnosci\". Dlatego tez jestem zwolenniczka pasteli i do tego jaskrawych dodatkow.

ja mialam niecaly rok temu remont... kawalerka.. z wneka.. plus widna kuchnia i przedpokooj.. niestety uwielbiam ostre kolory... nie lubie bieli.. wiec... nowi .. troche dziwnie patrza... chlopak zapytal sie czy daltonistka jestem..ale ja sie dobrze czuje w takich kolorach..mianowicie..: pokooj.. pomaranczowo (wneka sypialniana) fioletowy.. to na reszcie tej mniejszej pokoju... panele jasny braz.. roleta okienna wscieklozólta... meble: orzech.. sofa rozmyta cegla.. fotele .. granatowe z piaskowymi wzorami... zoolta kuchnia.. i granatowe w niej dla kontrastu meble.... tez granatowe wszystkie futryny i okiennice.. ;) przedpokooj z resztek pomaranczy i kremu sufitowego..... nigdzie nie mam (oproocz lazienki ktoora jest zielona) drzwi... wiec wszedzie wszystko pasuje... ;) jakby ktos chial obejrzec moje wariacje mam kilka fotek!! podkreslam aparat pzresycil kolory.. ;) generalnie.. ktos tu doradzil kompromis.... mozna jedna sciany w rooznych..slabszych i mocniejszych odcieniach pomalowac.. ;) - wieczny jest chyba pomarancz...

Cholera zaciekawilas mnie swoja koncepcja kolorkow w mieszkaniu :)

polecam farby firmy Dulux.Jeden pokój mam w kolorze pistacjowym,w drugim mus brzoskwiniowy i do tego jedna ściana mango.Fajnie to wygląda i dobrze się w tych wnętrzach czuję.

a ja mam żółte ściany i niebieskie meble :) do tego dużo kwiatków :D

Cholera zaciekawilas mnie swoja koncepcja kolorkow w mieszkaniu :)

Asienko... u Ciebie tez jest zapewne fajnie.. tylko na inny sposoob.. kazdy woli co innego.. ja preferuje ostre kolory i w takich tez dobrze sie czuje... generalnie wiekszosc ludzi chyba woli stonowane kolory... sa spoko ale mnie troche usypiaja... na dluzsza mete... a bialy przygnebia... kompromis.. i jeszcze raz kompromis... ;). aha no i kwiaty!!! te wszedzie i zawsze pasuja.. ;D

Do "CHOLERA": ja jesli mozna poproszę te zdjęcia mieszkanka

>LM musze cie rozczarować. Neibieski osłąbia, ale zielony też. cieple kolory: zółty, pomarańczowy a juz najbardziej czerwony pobudzają apetyt. POpatrz choćby na kolory scian w restauracjach.. pozatym zielony kojarzy się z \"plesnia\" w podswiadomosci dlatego tak dziala. No ale to moje skromne zdanie oparte na obserwacjach i lekturze. pozdrawiam cieplucho :)

dzięki dziewczynki-ja na razie mebli żadnych nie mam więc jest komfortowo-moge poszalec a dopiero potem skompletować reszte wyposażenie-ale na pewno mi pomogłyście!buziaki!

Kolor ścian warto dopasować nie tylko do własnego gustu ale funkcji pomieszczenia i tego, jakie panuje w nim oświetlenie, na jaką stronę świata skierowane są okna itp http://remonty-wnetrza.warszawa.pl/malowanie-scian-warszawa/ tu można się wiele o tym dowiedzieć

"piaszczysta plaża" z palety śnieżka barwy natury. Jeśli lubicie delikatne pastele, to zakochacie się w tych kolorze.

Pejzaż zimowy! Do tego białe meble (plus drewniane blaty na stole i komodzie), do tego srebrne dodatki. Tak w październiku będzie wyglądał mój salon, już się nie mogę doczekać!