Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama pragnaca wolnosci

poradzcie co robic wszystkie mamy!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość mama pragnaca wolnosci

Mam problem...moze dla niektorych mam nie jest strasznym ale dla mnie jest nie do rozwiazania jestem mama rocznej coreczki bardzo ja kocham i nie wyobrazam sobiebez niej zycia jestem na urlopie wychowawczym przez ten rok ani razu nie mialam okazji zostawic ja i wyjsc razem z mezem sam na sam .A problem tkwi w tym ze nie mam ja gdzie zostawic razem nasze rodziny mieszkaja za granica nie mamy nikogo mam kolezanki ale to nie jest na tyle przyjazn zebym mogla zostawic z nimi moja niunie.Uwierzcie czasami mam takiego doła że nie mam ochoty na nic bo każda mama chyba czasami chce spedzic chwile ze swoim sam na sam co robic poradzcie co zrobilybyscie na moim miejscu?myslalam o niance ale nie mam zaufania a pozatym wystarczyloby mi jedwn wieczor w miesiacu...........ale taki do nocy a z tym tez problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pragnaca wolnosci
no kurcze nikt nie przeczytal ale szkoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! ja mieszkam za granica razem z mezem...wokol mamy znajomych...ale sa to tylko znajomi...rodzice mieszkaja 1000 km od nas.... jestem w 3 miesiacu ciazy...zanim zaszlam w ciaze wiele rozmawialam z moim mezem o tym ze kiedy urodzi nam sie upragnione malenstwo nasze zycie zmieni sie ....co logiczne... ale ze my oboje nie bedziemy mieli okazji do wyjscia....nie chcemy i nie bedziemy mieli z kim zostawic malenstwa...roczne dziecko latwiej z pewnoscia zostawic na godzinke ze znajoma kiedy chce sie wyskoczyc do sklepu...jednak wieczory-dla mnie to za duzy stres...musialaby to byc na prawde zaufana osoba...tak sobie przynajmniej mysle....nie zastanawialam sie czy niania to dobry pomysl....obie przyszle babcie beda z pewnoscia w 7 niebie kiedy zaproponujemy im wizyte u nas...nie pracuja wiec w tym czasie my bedziemy mieli troche czasu dla siebie....kilka dni spedzonych wspolnie na pewno dobrze nam zroobi....babcia moze zajac sie malenstwem a rodzice moga wyjsc do kina czy na kolacje....szczerze powiedziwaszy narazie nie jest to dla mnie problem...bo w koncu bede z mezem i z malenstwem, kore juz teraz kocham najbardziej na swiecie....wiec zyskam a nie strace... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi wyjs brakuje...
ja tez jestem mamuska 5-latka, mieszkamy w niemczech a nasze rodziny zostaly w Polsce..smutne to ale co zrobic tak sie zycie ulozylo, nie mamy z mezem samotnych wyjsc bo nie ma z kim dzieciaka zostawic jeszcze w dzien to jest kolezanka czy sasiadka ale o wieczorze moge zapomniec no i faktycznie zapomnialam...od 5 lat nigdzie nie bylam w niemczech bez dziecka...chce mi sie wyc jak o tym mysle ale co zrobic...jedyne co moge sobie wynagrodzic to czas kiedy jedziemy do polski do rodziny...wtedy mamy te nasze samotne wyjscia...babcie i ciotki chetnie sie mylym zajmuja a my mozemy wracac do doku kiedy tylko dusza zapragnie.. a tak szczerze mowiac to chcialabym tu wyjsc, poszalec...ale nie moge i nie mam pomyslu jak to zorganiozowac do nianiek jakos przekonania niestety nie mam...moze wspolnie cos wymyslimy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi wyjs brakuje...
ja tez jestem mamuska 5-latka, mieszkamy w niemczech a nasze rodziny zostaly w Polsce..smutne to ale co zrobic tak sie zycie ulozylo, nie mamy z mezem samotnych wyjsc bo nie ma z kim dzieciaka zostawic jeszcze w dzien to jest kolezanka czy sasiadka ale o wieczorze moge zapomniec no i faktycznie zapomnialam...od 5 lat nigdzie nie bylam w niemczech bez dziecka...chce mi sie wyc jak o tym mysle ale co zrobic...jedyne co moge sobie wynagrodzic to czas kiedy jedziemy do polski do rodziny...wtedy mamy te nasze samotne wyjscia...babcie i ciotki chetnie sie mylym zajmuja a my mozemy wracac do doku kiedy tylko dusza zapragnie.. a tak szczerze mowiac to chcialabym tu wyjsc, poszalec...ale nie moge i nie mam pomyslu jak to zorganiozowac do nianiek jakos przekonania niestety nie mam...moze wspolnie cos wymyslimy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoola
podobnie jak ty mieszkam zagranica nie znam tu nikogo i z wyjsciami tez ciezko.Ja jak chce gdzies wyjsc dzwonie po Au-Pair od znajomych.Napewno jest jakas taka osoba w twoim kregu to juz zawsze bardziej zaufana niz jakas babka z agencji.Albo daj ogloszenie ze szukasz osoby najlepiej bylej au-pair pelno ich wczedzie i to dziewczyny z doswiadczeniem .Mam nadzieje ze ci sie uda kogos znalesc .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pragnaca wolnosci
to nie takie proste mieszkam w Polsce a rodzinka mam na mysli moje rodzenstwo jest za granica a rodzice gdzie starsi w zyciu chorzy sa nie zostana mam dola chce mi sie wyc czuje sie jak niewolnica a jednoczesnie kocham moje dziecko......moze z ta opiekunka nie byloby glupie ale ja mieszkam w malym miasteczku i zyciu nie slyszalam o czyms takim dzieki za rady moze ktos jeszcze pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujuka
Też mieszkam w malutkim miasteczku, jest tylko kiosk, poczta i 2 sklepy... i tradycyjnie na kiosku wywieszane są ogłoszenia. No i pewnego dnia zobaczyłam tam ogłoszenie jakiejś dziewczyny, że jest na wychowywawczym i chętnie zajmie się dzieckiem u siebie w domu. Spodobało mi się to, bo odwiedzając ją w domu od razu się wie, czy jest czysta czy nie, czy dba o dziecko itp. Jej synek ma już ponad 3 latka. No i korzystamy raz na 1-2 tygodnie z jej usług, podrzucając jej małą jak chcemy wyjść do kina, teatru albo spędzić po prostu weekend razem w domu. Zrobiliśmy tak też kiedy mieliśmy gości. To świetna opcja. Na pewno w każdym miasteczku są dziewczyny na macierzyńskim, wychowawczym albo bezrobotnym które chętnie dorobią parę groszy. Może popytaj sąsiadów, albo sama wywieś ogłoszenie że takiej szukasz? Ja odżyłam od kiedy poznałam Magdę, a ona też - bo nareszcie ma parę groszy na kosmetyki tip.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaa
witam!!!!! Ja mam juz druga nianię. Jedna wychowywała moje dzieci przez 3 lata. Kiedy przyszła do nas, córka miała 8 miesiecy. Teraz mam druga dorywczą, tzn na dwa dni w tygodniu, w tym dwie soboty do póznej nocy. Jestem bardzo zadowolona, dzieci bardzo ja lubią. Mieszkam w małym miasteczku i znalezienie odpowiedniej osoby do dzieci nie jest problemem. Moge Ci poradzić, żebys popytała znajomych czy maja kogos kto chciałby zaopiekować się dzieckiem. Odradzam szukania niani przez ogłoszenie, przecież dziecko to Twój skarb!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pragnaca wolnosci
powracając- zaluje ze zdecydowalam sie na dziecko, nie mam meza, mam za to bunt w domu i zero szczescia i cale zycie zmarnowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile jeszcze Podszywo będziesz się szwędać po nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokój! - kochasz dziecko, więc na pewno nie żałujesz... po prostu masz gorszy czas - zmęczenie, stłamszenie - nie Ty jedna... pomyślcie nad niania - popytajcie wśród znajomych, zeby to nie był ktoś obcy... no cóż- może nie trzeba wychodzić gdzieś do nocy, a chociaż na 3 h ja wczoraj byłam z mężem - pierwszy raz od 2 lat - na randce wyjazdowej - trwała aż 4 godziny i było cudownie! po prostu spacerowaliśmy bez pośpiechu i wspominaliśmy nasze poznanie itp.! - nawet takie minimum dużo daje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×