Dlaczego nie lubicie oklepanych imion?

Jak ktoś zadaje pytanie czy podoba Wam się imię np. Julia albo Wiktoria to dużo osób pisze że nie bo są oklepane. A mi się podobają oklepane imiona. Wiktoria czy Julia to ładne polskie imiona są miękkie i ładnie pasują do dziecka. Zdecydowanie wolałabym nazwać córkę Julka niż jakaś Jessica czy Amanda. A Wy jakie wolicie imiona?

Po co nazywa dziecko tak jak co druga matka? To jest po prostu nudne.

lepiej mieć imię oklepane niż jakieś nad wyraz oryginalne:P poza tym z każdym pokoleniem zmieniają się te "oklepane" imiona to co dziś jest modne za jakiś czas będzie archaiczne np ja nie znam żadnej Julii ani Wiktorii w swoim wieku natomiast w wieku moich dzieci to bardzo pospolite imiona

Zdecydowanie wolę te oklepane od Wiesi, Stasi, Zochy, Antka i innych wynalazków.

jeden lubi takie, drugi inne. Ja wole mniej oklepane ze wzgledow praktycznych, nie myli sie z innymi osobami, zwlaszcza, jesli nazwisko nie jest popularne. Jesli np szukam w necie informacji o kims i wyskakuje mi 50 roznych osób, to slabo.

Nie lubimy, bo same mamy jakże oryginalne imiona nadawane nam w latach 80-tych i 90-tych, a te nasze 'oryginałki' to: Kasia, Asia, Ania, Madzia, Agnieszka, Małgosia, Patrycja, Paulina, Ola, Marysia, Kinga, Iza, Monika Są to niesłychanie rzadkie imiona dlatego też gardzimy populersami i wolimy bardziej oryginalnie nazywać dzieci :P BTW Julia i Wiktoria to nie s polskie imiona jak chcesz nazywać dziecko po Polsku to zacznij od Sieciechy albo Rzepichy - to są polskie imiona :)

gość dziś Zdecydowanie wolę te oklepane od Wiesi, Stasi, Zochy, Antka i innych wynalazków. x akurat 3 z 4 imion jakie wymieniłaś są teraz bardzo popularne i nie są to żadne 'wynalazki' ignorantko.

Dla mnie mogą być w sensie naprawdę bardzo podoba mi się imię Julia ale sama mam imię które w czasie mojej szkoły itp było popularne no w klasie były 3-4 dziewcymzyny o tym imieniu i dlatego gdy rodziły się moje dzieci sprawdzałam żeby nienadawac imienia które jest w pierwszych miejscach popularności.

Jest coś pomiędzy Julią czy Majką, a Jessicką czy Wanessą.

Jest na prawdę dużo przepięknych imion dla dzieci , moim zdaniem nie warto sugerować się modą, opiniami innych tylko po prostu dać swojemu maleństwu imię jak Wam się podoba i jakie do niego pasuje :)

Bo są nudne, sama mam na imię Anna i nie znoszę tego imienia

Brzmienie imienia to sprawa indywidualna, każdemu inaczej kojarzy się imię np. Julia. Imię "oklepane" ma swoje zalety, choćby takie, że nie wyróżnia, łatwo wtopić się w tłum, każdy wie kiedy masz imieniny, ale imię "oryginalne" też ma swoje zalety. Nie jest to bynajmniej sprawa życia i śmierci, więc nie przesadzałabym z demonizowaniem imienia np. Amanda - bo to ludzie zdobią lub szpecą imiona a nie na odwrót.

każdy wie kiedy masz imieniny, xxx ja nie wiem. :D Ale tak na serio to nie podobają mi sie oklepane imiona, bo stają się nudne i przez to tracą swój urok. Tak było np. z Julią. Piękne imię, ale przez swoją masowość wydaje mi się mdłe, bez polotu i osoba mająca na imię Julia w moim odbiorze jest taka sama. No i często podnoszony argument, że w klasie jest kilka osób o tym samym imieniu i się mylą. U syna w klasie było 5 Wiktorii. Sama mam na imię Magda i zawsze w klasie była osoba o tym imieniu, przez co zawsze ja byłam Madzią, a tego zdrobnienia nie lubię. Teraz przyjęliśmy nowa osobę do pracy i znów jest Magda.

zapytaj swojego dziecka czy lubi swoje imię mimo że 4-5 koleżanek ma tak samo... Idź na plac zabaw i zawołaj "julia" albo "lenka", gwarantuję, ze obejrzy się pół placu zabaw. btw nie jestem też zwolenniczką mega oryginalnych imiom, ale jest też gdzieś złoty środek.

Dlaczego nie lubimy oklepanych imion? Dlatego, że jest nimi przesyt. Ileż można słyszeć: Julia, Maja, Lena, Zuzia czy Amelka? Niektóre imiona może i są ładne, ale jak słyszy się je dookoła to aż bierze na wymioty. To tak jakbyś jadła cały czas to samo, ubierała się tak samo, itp. Wszystko kiedyś się nudzi i pojawia się potrzeba zmian. Tak samo z imieniem. Jeśli słyszę wszędzie imię Julia i jestem już tym imieniem do granic znudzona, to nie nazwę na pewno tak mojej córki, mimo że imię nie jest jakoś specjalnie brzydkie.

10..44 w punkt ! Najlepsza czekolada wywoła wymioty jak będziecie ją jadły non-stop ..tak samo jest z imionami .

Amelia ładne imię ale nie nazwałbym tak córki właśnie dlatego że same Amelki latają. Aż do zarzygu.

bo już sie aż rzygać chce jak słyszy się non stop jedno i to samo.. co za dużo to nie zdrowo - także w imionach.. niedługo wszystkie dziewczynki to będą Julki a chłopcy Kubusie bo po co wysilać się na coś innego.. od Juli do Jessici jest jeszcze cała paleta innych imion

up wyżej racja a dwa posty wyżej - no akurat Amelie latać nie mogą z pewnego strasznego powodu :O

A ile mozna sluchac julii majek i zuz ?

Ja jestem Kasia, w klasie zawsze miałam co najmniej 3 koleżanki o tym imieniu, teraz w pracy też jest nas trochę. Dlatego jak wybierała imię dla mojej córki, sprawdziłam najpierw najczęściej nadawane imiona, żeby nie dać zbyt popularnego.

Rozumiem, że są mody na imiona. Może się podobać tą Julia czy Amelka. Ale jeżeli to nie jest imię, o którym marzymy od lat i to jest to jedyne nasze wyśnione to przecież jest tak dużo innych fajnych imion. Po co specjalnie dawać te najpopularniejsze? Te wszystkie Lekki, Oliwki i Zuzie to Kasie, Anie i Agnieszki lat 80tych. OK, może niektórym to nie przeszkadza Ale większość dziewczyn z tamtych lat, które mają te najpopularniejsze imiona ubolewam z powodu ilości swoich immienniczek. Wtedy może nie było aż takiej świadomości, które imię jest popularne ale obecnie to wszystko można sprawdzić. Głupie gadanie, że u mnie nie ma ani jednej Julii jest głupie dlatego, że za miedzą tych Julii będzie 5 a jak mała pójdzie na studia to 30 % dziewczyny na roku to najprawdopodobniej będą Julie.

Ja mam popularne imię, Magda i jakoś nad tym nie ubolewam, baaa nawet brdzo lubie swoje imię a to że było nas 3 w klasie swiadczy tylko o tym że to piękne imię.

Up

ja już rzygam tymi Lenkami, Zuziami, Julkami, Amelkami czy Majami. To jest jakaś masakra :O Odwracam pytanie: dlaczego lubicie oklepane imiona? Nie znudziły wam się jeszcze?

Bo ładnie brzmią? Zgaduje bo mam corke o niepopularnym imieniu. Może te popularne dobrze się kojarzą np tą Zuzia z piosenki o palce z naszego dzieciństwa lub Kubuś z bajki o puxhatku

Ja mam popularne z lat 80 tych i bardzo sie cieszę z tego że "ginę " w tłumie. Nie lubię zwracać na siebie uwagi i teraz jestem wdzięczna rodzicom za to imię.

moje coreczki to Ewa piekne imie i baardzo jej pasuje Ma piekna typowo slowianska delikatna i niezwyke subtelna urode a przy tym bardzo charaktetna Druga Natalia bardziej oklepane jmie ale jej paduje ma twarz malego aniolka krecone blond wloski i taki urok ze prawie kazdego powala do tego mega edziek wszystko w jfj whkonaniu jest poprostu urocze Pod tymi blond wloskami kryje sie wrazliwa na muzyke duszyczka i charakterek to na serch to na jezyku szczera

Jezeli ma na imie Ewa to slowianska uroda nie pasuje do niej. Powinna wygladac jak arabka poniewaz jest to imie hebrajskie. Tak wlasnie ludzie sobie glupotki w glowe wbijaja jak chca w cos mocno uwierzyc. Nie lubie oklepanych imion z powodow wyzej wymienionych i dodam jeszcze jeden. Oklepane imie nie spelnia swojej funcki identyfikacji. Imie ma identifikowac osobe, jezeli 10 glow sie obraca na imie Julia to caly ten proces mija sie z celem. Z tego co czytam to wiekszosc nie ludzi, ktorzy moja oklepane imiona nie lubia tego. Natomaist dzieci z orginalnymi imionami wogole sie tym nie przejmuja i wypowiadaja sie, ze nie chcialyby innego.