MAM DOŚĆ spania w nocy!! Ból i tragedia, a to dopiero 24tc. POMOCY!!

Ja się wykończe! :( Całą noc się męczę. Leżę na lewym boku to po max godzinie ból biodra! Zmieniam więc bok na prawy (oczywiście obrót to katusze) i po chwili ból drugiego biodra. Pod koniec nocy dochodzi ból pleców! Łapie się na tym, że budzę się właśnie na plecach, bo tak mi najwygodniej, ale wtedy jakby brzuch się spina i kręgosłup b. boli! Jak zbliża się noc to szlak mnie trafia na samą myśl o spaniu. Kupiłam poduszkę dla ciężarnej i g****o pomaga! Mam na prawdę dość. Jak sobie radzić? Po takiej nocy mam wrażenie, że dziecko w brzuchu też jest wykończone :o Waga też nie powinna być przyczyną. Waga przed ciążą 50kg, a teraz w 54kg (24tc) W dzień wszystko jest ok. Brzuch się nie stawia, jest miękki, ruchy czuje wyraźnie i b. często.

Dla pocieszenia powiem ci, że mam to samo... Jestem w 27 tc, od jakiegoś miesiąca się męczę. Poduszka nic nie pomogła, a nawet mam wrażenie, że zaszkodziła, bo miałam zablokowane nogi i wtedy to już w ogóle nie mogłam się ruszyć. Mam problemy z kręgosłupem, bolą mnie pachwiny i dół brzucha, przewracanie się z jednego boku na drugi to katorga. W dzień jest lepiej, aczkolwiek nie za bardzo mogę chodzić, bo mnie boli brzuch. Ja nie mam jakiegoś wielkiego brzucha, więc to też raczej nie kwestia wagi :( Lekarz mi powiedział, że to normalne...

Wykonczona to bedziesz jak się dziecko urodzi hehheh ja na dzis wstawałam do swojego z 12 razy bo ząbkuje boleści ciążowe milo wspominam hehheh

Ja od 20tc cierpialam na bezsennosc w nocy i tak do konca. A Ty wyzej nie strasz. Moj maly budzil sie co 3 godziny na poczatku a majac 8tyg przesypial w nocy 7 godzin. Tez przeszlismy zabkowanie, w dzien byealo roznie ale w nocy mi spi 12 godzin. Pierwsze dziecko tez noce przesypialo w wieku 3 miesiecy. Tego tez autorce zycze. A nie dokopac i wmawiac jak to bedzie zle gdy maluch sie urodzi. Z tym naprawde bywa roznie.

Ja jestem w 32 i też mam problemy ze snem. Budzę się nad ranem z głodu, boli mnie kręgosłup, jak coś zjem to mi niedobrze. Masakra jednym słowem. Chciałabym już urodzić.

Nie dokopuje tylko uprzedzam hehhe zobaczymy jak ci się drugie urodzi czy tez Ci tak cudownie pospi hhehe

Teraz narzekacie a zobaczycie jak się urodzi ;) dopiero będziecie żałować ze macie dziecko ;)

Tu autorka Miło, że nie jestem sama w tym bólu ;) To będzie moje drugie dziecko. Mam już syna 8lat, a to córka :) chętnie będę wstawać i milion razy byleby katusze bólowe odpuściły.....

Ja od 3 tygodni praktycznie nie spie bo maly sie drze cale dnie i noce takze nie boj sie nie bedziesz juz miala problemow przez spanie ha ha

No wlasnie mam dwojke, kolezanko. Przeczytaj dokladnie :)

Oj to jak ci teraz tak ciezko to co bedzie jak urodzi sie dziecko

hahaha omg dziewczyny jesteście straszne :P aby tylko pojechać...

Tu autorka Tyle, że ja dobrze wiem co mnie czeka po porodzie i nie ruszają mnie te teksty :p Mój syn był np. ideałem, który przez pierwsze pół roku tylko jadł, spał i uśmiechał się :) Po co więc mam martwić się na zapas?

To pomyśl ze inni maja gorzej i niiw jojcza sie tak ze soba.ja poleoki po porodzie nie spalam i jakos przezylam, nie oczekiwalam ze wszyscy beda mnie glaskac i mowic ojoj bidulka, bo czego oczekujesz? Mamy cie pocieszac czy co? Ja wczoraj cala noc nie spalam bo synkowi trojki wychodzą , moze tez mnie pocieszycie kochane ? :)

Może powinnaś pomyśleć o jakiejś gimnastyce dla ciężarnych

Mpje dzidzi ma 3 tygodnie i budzi sie co godzine. Ale masakra jak w 24 tc juz takie masz "problemy" to w 34 umrzesz!!!

Autorko, a ćwiczysz kręgosłup w ciągu dnia? Wykonujesz ćwiczenia wzmacniające i rozciągające dla kobiet w ciąży? Mi ok. 22 tygodnia pojawiały się nerwobóle. Irytujące i bolesne. Lekarz powiedział mi, że powinnam leżeć i chodzić (pozycja siedząca jest najgorsza). Ograniczam siedzenie. Chodzę na spacery, ćwiczę z hantlami, rozciągam kręgosłup. Ból prawie zniknął - czasem pojawia się późnym wieczorem, kiedy jestem zmęczona, ale bardzo rzadko, no ale wiem jak się nim zająć. Tobie też przydałaby się wiedza nt. Twojego bólu - wiesz, jak się do niego zabrać, bo to jest pewne, że przytyjesz, a jak nic nie będziesz robić to przez dodatkowe kilogramy będzie gorzej. Co powiedział lekarz na Twoje dolegliwości?