Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wikamika

wesele bez poprawin ile dac do koperty?

Polecane posty

Gość wikamika

Mam takie pytanie do was.Moja kuzyn bierze ślub ,wesele jest bez poprawin.z tego co mlodzi mowili za "talerzyk"płacą 160zl Owy kuzyn 4 lata temu byla swiadkiem na moim slubie i jednoczesnie chrzestnym mojego synka (wesele i chrzest razem) Moje pytanie ile dac do koperty? Oni dali nam w koperte 300zl i kupili garnitur na chrzest synka.(nasze wesele bylo skromne na ok.40osob ale dwudniowe) Moje pytanie brzmi ile dac do koperty? Oprocz koperty Planuje kupic maly prezencik ktory wreczy moj synek jako chrzesniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na poprawinach dojada się resztki z wesela, więc już tak nie szalej, że tyle kasy to kosztuje. Oni dali 300 za parę, wy idziecie w trójkę, trzeba dać za troje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czy są poprawiny czy nie nie ma znaczenia. Daj 500-600 zł + prezencik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem skad wy macie taki ""cennik"u nas daja 400zl A 500 to bliska rodZina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstydziłabym się iść na wesele i dać 300-400 zł za dwie osoby-co najmniej 500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam jednodniowe i małe wesele. Za talerzyk placilam 160zl. Goście wiedzieli że będzie to skromna uroczystość, a mimo to bardzo dużo dali w kopertach. Aż za dużo, Przyznam że trochę wręcz byłam na nich zła;) bo nie chciałam żeby ktoś się tak wykosztowal.. Także daj ile uważasz:). Ja pewnie dałabym 500-600zl chociaż po tym co 'odstawila' moja rodzina musiałabym trochę dorzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikamika
Ja mam sie wstydzic dac 400zl? A oni nie wstydzili sie dac 300zl jako swiadek i nic nie dac jako chrzestny? Ja na tym weselu bede zapewne 4 godz bo tyle wytrzyma moj syn (wiem powiecie ze itak za talerz musza zaplacic) A nie wypada mi nie isc bo to chrzestny syna wiec wole dac 400zl. A nie dac 500-600 zl i myslec za co ja bede zyc przez kolejny tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy daje tyle na ile pozwalają mu finanse, 400 zł też będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z wypowiedzią wyżej, każdy daje tyle, ile może, przecież bez sensu jest dawać w kopercie wielkie pieniądze, jeśli potem masz się zastanawiać jak przeżyć do pierwszego. Nawet jak jest się chrzestnym, to nie zawsze można nie wiadomo jak się wykosztować, bo zwyczajnie nie każdy ma miliony na koncie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_mała
W takich kwestiach moim zdaniem najważniejsze jest to, kim jest dla Ciebie, osoba, która ma ślub, jakie jest między Wami pokrewieństwo, więzi. Ja w podobnej sytuacji dawałam po 200 zł ode mnie i męza czyli razem 400, ale np. jak moja chrześnica miała ślub to nawet pożyczke wzieliśmy w kredytach chwilówkach żeby sie z tego wypłacić. Dobrze, że to wtedy była pierwsza, to darmowa. Przemyśl, jak bardzo są to bliskie osoby i daj zgodnie z sumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tamtym roku na naszym ślubie rodzony brat męża nie wstydził się dać 300,kiedy ''zwykli ''gośćie dawali 400-500. NIE ŻEBYM SIĘ CZEPIAŁA ale nie są biedni a mąż kilka lat wstecz dał im tysiąc plus prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez jaj.Proponuje mieszkanie i samochód.Dajesz na na ile cię stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×