Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciało i sylwetka po 30?

Polecane posty

Gość gość

Proszę o komentarz kobiety po 30. Jestem już w tym wieku i zauważyłam ze moje ciało się zaczęło zmieniać. Dbam o siebie, ćwiczę, zdrowo się odżywiam a jednak od roku przybywa mi jakby ciała. Ramiona, plecy, uda, łydki. Cellulit . Zmarszczki. To okropnie przygnębiające bo staram się żyć zdrowo. Czy tez zauważyliście powolne zmiany w swoim ciele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smarowanie spermą pomaga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam Ci redunelle. Dobry suplement na cellulit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam nawet już po dwudziestym roku życia. Wmawiałam sobie, że to geny. Aż trafiłam a www.igortreneronline.pl i przy odpowiednio dobranej diecie oraz treningu czuję się coraz lepiej, a przede wszystkim lepiej wyglądam. Myślę, że wszystko zależy od naszego nastawienia i osób, które nas prowadzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od mojej 30 trochę minęło ale tak,moje ciało zaczęło się wtedy zmieniać. Chociaż tak do 35 roku życia to był mój najlepszy czas bo wyglądałam najbardziej kobieco. Zacznij naprawdę zdrowo się odżywiać czyli ogranicz albo najlepiej odstaw całkiem cukier i produkty przemysłowo przetworzone. Tylko w ten sposób możesz skutecznie walczyć z cellulitem. Bo cellulit to nie kwestia wieku ale zatrucia naszego organizmu. Pomyśl o pozbyciu się toksyn. Jeżeli jesteś zdrowa to może post warzywny dr Dąbrowskiej albo przynajmniej wprowadzenie do diety soków warzywnych. Żadne cudowne tabletki, kosmetyki czy zabiegi w salonach nie pomogą w 100 % tylko dieta. Ja miałam cellulit od dawna. Wszelka kosmetyka pomagała doraźnie ale nie likwidowała problemu. Dopiero w pełni zdrowa dieta zaczęła pomagać. Obejrzyj sobie "Cały ten cukier" - to daje do myślenia. Piszesz, że ćwiczysz i rób to dalej. Codzienny ruch to podstawa. Mi ciała to zaczęło przybywać tak po 35 roku. Kwestia metabolizmu. Ale dieta i ruch sprawiają że nie jestem grubasem choć figury 18 już nie mam. Prawdę mówiąc już do niej nie dążę. Uważam, że te 2-3 kg więcej niż w wieku nastoletnim sprawia, że wyglądam bardziej kobieco. Zdrowa dieta pomaga też na zmarszczki. Choć w Twoim wieku to głównie mimiczne. Możesz je spłycić za pomocą dobrych kosmetyków ale na całkowite zatrzymanie nie licz. No chyba, że chcesz być sztucznie napompowana botoksem :P Uwierz mi, jesteś w najlepszym dla kobiety wieku. Dojrzała i mam nadzieje świadoma swojego piękna :) Nie walcz z natura tylko na nią postaw. A będziesz się pomału i pięknie starzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wam powiem tak mam 38 lat i sporo rzeczy mi się w sobie nie podoba, korzystał z usług medycyny estetycznej, ostatnio robiłam sobie lifting czoła, teraz lipolizę laserową na cellulit w klinice https://www.mediartinstytut.pl/ w Poznaniu i nadal zastanawiam się na przykład nad powiększeniem piersi, nie radze już sobie z moim ciałem, bo widzę,że się starzeje i mi się nie podoba, a dzięki tej klinice, jestem naprawdę pewniejsza siebie i efekty sa od razu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczycie po 40stce jakie dopiero zachodzą zmiany :( Zyc sie odechciewa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po 40tce nie widze fizycznych zmian na gorsze. Figure mam dokladnie taka sama jak 20 lat temu, czyli rozmiar 36. Ale wtedy ja mialam bez wysilku, nie cwiczac i jedzac wszystko, a teraz oczywiscie zdrowsza dieta i regularne intensywne cwiczenia. Mozna miec dokladnie to samo, ale znacznie wiekszym wysilkiem. Z twarza juz niestety nie tak latwo, to racczej ona jest problemem a nie sylwetka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 40 za wcześnie na problemy z twarzą one zaczynają się po zatrzymaniu owulacji i miesiączkowania i postępują bardzo szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Ja zauwazylam że skora na tulowiu, okolice brzucha, traci elastycznosc. Mam rozmiar ubran 34/36, oczywiscie plaski brzuch ale niestety moge nawet powiedziec że skora robi sie zwiotczala. Moze da sie cos z tym zrobic? Macie jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, też słyszałam o atamedzie. Musze koniecznie spróbować tych zabiegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×