Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Podenerwowana

Czy znacie jakieś techniki relaksacji ?

Polecane posty

Gość Podenerwowana

Na co dzień tyle stresów i najróżniejszych sytuacji, tyle załatwień, tyle problemów i tyle spraw. Przestaje już nad tym panować i zaczynam być najzwyklejszym bezradnym kłębkiem nerwów. Jakaś taka roztrzęsiona na co dzień chodzę i trodno mi się skupić na najzwyklejszej rozmowie. Podobno są jakieś na to sposoby. Może ktoś zna ? :/ Nie chce stosować żadnych środków uspokajających nawet tych ziołowych. Wydaje mi się że takie systematyczne ich zażywanie do niczego dobrego nie prowadzi, a z kolei porady z gazet w stylu: "Weź długą relaksującą kąpiel" mnie śmieszą. Kąpiel biorę i tak codziennie więc to żadna nowość. Pomijając już to że w wannie wcale nie przestaje mysleć o problemach tylko wręcz przeciwnie. Jeszcze bardziej rozmyślam co jeszcze mam zrobić na jutro jak tylko skończę się myć :O Może są jakieś ćwiczenia relaksacyjne ? Już sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polozyc sie na lozku na plecach.... cicha spokojna muzyka (bardzo cicha) i ...oddychac swiadomie.... To znaczy obserwowac siebie w tym oddychania...J ak wchodzi oddech, jak wychodzi... Spokojnie.....nie przyspieszac oddechu, nie opozniac... oddychac naturalnie.... Pomalu zaczna odchodzic mysli.... Cialo sie odprezy.... Po kolejnych oddechach...powiedziac sobie, ze sie jest bezpiecznym.... \"odpiac\" miesni.....Rozluznic sie. Stale swiadomie oddychac.... Pomoze. Zycze sukcesu. Ja co wieczor przed snem to robie od okolo 5 lat....... Lekarz 5 lat temu zalecil mi lekarstwa na panike. Bralam 6 miesiecy i ciagle spalam...usypialam nawet za kierownica... Przestalam brac... lekarz powiedzial mi ze musze brac tabletkji, bo sobie nie poradze... Od 5 lat nie biore i moje zycie jest w miare spokojne. Zawsze - bez wzgledu na okolicznosci zyciowe (a stesu mamy wszyscy duzo) dobrze spie...Zawsze. Sciskam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podenerwowana
Właśnie coś takiego mniej więcej poszukuję. Dzięki 🌻 Jesli Tobie pomaga to widocznie coś w tym jest. Spróbuje tego, choć pewnie jeśli ktoś jeszcze coś mi poradzi to jestem gotowa poeksperymentować dosłownie ze wszystkim. Lekarstwom nie ufam. To takie sztuczne. Nigdy nie zauważyłam żeby rzeczywiście pomagały, jedynie sprawiały że efektywność pracy w ciągu dnia oraz koncentracja była gorsza. Jakieś takie ogłupiające to było a nerwy i tak czułam. Poza tym nie chce się uzależniac. Jeśli ktoś jeszcze coś mi napisze to bardzo chętnie poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katya
Ukladasz się wygodnie, zamykasz oczy i skupiasz się kolejno na cześćiach ciała, od stóp do glowy albo odwrotnie:) rozluźniasz po kolei jak najbardziej się da, musisz poczuć , ze sa lekkie:) Na koniec to samo z całym ciałem. Inna metoda to rozluźnianie przez napiecie mięśni. Tez kolejno napinasz przez kilka sekund i rozluźniasz ok 10-20 sek. Jesli dobrze pamiętam to zaczyna się od rak, później szyka, tułów, nogi i na koniec napiecie całego ciała i dłuzsze rozluźnienie:) Pamiętaj o tym żeby starać się zapamiętać ten stan rozluźnienia, jak to wytrenujesz to będziesz umiała się rozluźnic przez zamknięcie oczu i przypomnienie sobie tego stanu:) wiem co mówię bo praktykowalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katya
No i oczywiscie trzeba pamiętać o spokojnym, głębokim oddychaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jullia
a jaką muzykę polecacie do relaxu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×