Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcineeek

Nuda w związku lub małżeństwie (pytanie do pań)

Polecane posty

Gość Marcineeek

Cześć! Mam pytanie do wszystkich pań, które w jakiś sposób cierpią w związku bądź małżeństwie na brak uniesień, satysfakcji, czują się nudno itd. Jako że zbliżam się do wieku, w którym zaczyna mi się przed oczami tworzyć wizja, że w przyszłości dalszej lub bliższej też będę mógł stanąć przed takim problemem (mam 25 lat!), chciałbym się Was, drogie Panie, zapytać czego Wam w takich związkach/ małżeństwach brakuje? Jak to się stało, że jest tak, a nie inaczej i co na to ma lub miało wpływ? I przede wszystkim czego oczekujecie od dnia codziennego, aby się jakoś zadowolić. Dzięki wielkie za szczere odpowiedzi, domyślam się, że nie wszystkie będziecie tu chciały się otwierać, więc jak wolicie prywatnie to poproszę o maila na marcin.a.20@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogi Marcinie. Jestem troche starsza od Ciebie, odpowiem jako kobieta z odrobina doswiadczenia zyciowego ;-) Z moim mezem jestem w zwiazku od 16 roku zycia. Mielismy podobne problemy jako nastolatki, swietnie nam sie rozmawialo, mimo niedojrzalosci doskonale rozumielismy sie. Dzis wiem jak wazna byla i jest dla mnie rozmowa i "wygadanie sie". Partnerzy musza umiec ze soba rozmawiać. Czasem moze sie okazac, ze lepiej mądrze milczeć ;-) Wazne rowzniez jest dla mnie to, by facet byl zawsze pomocny jesli tego potrzebuję. Kiedys moj maz o 5 nad ranem wybudzony moim tel, przyjechal 20km mi pomoc w ulewie przy usterce samochodu. Nigdy tego nie zapomne :-) Z reszta to nie tylko jedna taka sytuacja. Nie wyobrazwm sobie by facet wtedy nie pomogl. Do kogo kobieta ma sie zglosic o pomoc, jesli nie do najblizszej osoby na swiecie? Fajne jest tez to, kiedy facet zwyczajnie zajmuje sie sprawami wymagajacymi wiecej sily. Zakupy ziemniakow, napoi, koszenie trawnika itp. Wiele z tych rzeczy potrafie zrobic sama, ale jest latwiej w zwiazku, gdy tego rodzaju rzeczy robi maz. Nalezy rowniez zwyczajnie chcieć spedzac ze soba czas. Chodzic na spacery, do kina, male wycieczki, ogladac filmy, czy nawet wykonywac wspolnie domowe obowiazki. RAZEM - to wazne. Super jest sobie dawac tez troche przestrzeni. By kazdy mial czas dla siebie i swoich pasji. By móc czasem wyskoczyc na kawke z kolezanka czy piwo z kumplami. Pamietaj, ze chocby nie wiadomo co, to w KAZDYM zwiazku nadejdzie nuda. Nie ma wyjatkow. Po kilku latach wszystko moze obrzydnąć. Nadejdzie proza zycia, monotonia, problemy z dziecmi, zdrowiem, brakiem pieniedzy itd. Wazne jest to, by to rozumiec i cieszyc sie jednak tym, co masz. Jesli glebiej sie nad tym zastanowic to mamy ogromne szczescie kiedy mozemy pracowac, mamy dach na głową, mamy co jesc i jestesmy zdrowi. Jezeli dodac do tego osobe, ktora sie kocha to naprawde niesamowita radosc ;-) Zaufaj mi, nalezy wiazac sie z osoba, ktora najpierw jest Twoim swietnym kumplem, czy przyacielem, bo uroda, zauroczenie i zakochanie dosc szybko mijają. A dobre serce, sympatyczna dusza wtedy zostaje. Duzo szczescia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruba
Dziekuje dziewczynie za post. Wlasnie tak wyglada zycie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×