Czy któraś z Was chciałaby prawiczka po 30?

Na ero nikt nie odpowiedział, więc piszę tutaj. To nie jest anons tylko pytanie. Nie wyobrażam sobie szukać kobiety w necie. W ogóle przestałem szukać partnerki, ponad 30 lat w samotności zrobiło swoje. Nawet nigdy się nie całowałem, nie miałem dziewczyny. Chciałbym tylko wiedzieć, czy wszystkie kobiety uważają takich jak ja za śmieci, czy jednak któraś byłaby w stanie zaakceptować zupełny brak doświadczenia w tym wieku? Pozdrawiam.

To że ktoś kogoś nie chce to nie musi oznaczać, że jest śmieciem.

chłopie zmień nastawienie! A dlaczego masz mówić kobiecie że jesteś prawiczkiem? ja swój pierwszy raz miałem w wieku 27 lat i nakłamałem jej że byłem w związku. nie musisz się wcale przyznawać kobiecie.

23:18 Ech, po pierwsze prawictwo widać i kłamstwo jak dla mnie nie ma sensu. Po drugie czasem myślę, jakby to było mieć dziewczynę, jednak uważam, że już nie nadaję się do kontaktów damsko męskich, za późno na to. Jestem zbyt beznadziejny nawet żeby kupić sobie seks, a co dopiero spotykać się z dziewczyną, randkować, być w związku.

Tysiąc razy bardziej wolę takiego niż przechodzonego trampka, stfu

Mistrzu choć na d***** GFE, tam jest bez spiny. Playboyem już nie będziesz. Mówię o typowym podrywie, nie prawdziwej miłości.

23:51 Nie wiedziałem co to jest GFE, więc sprawdziłem:o Nigdy w życiu nie pójdę do prostytutki, nie wyobrażam sobie tego, bez względu na formę wizyty. Nawet za dopłatą. I siłą by mnie nie zaciągnęli.

To czekaj na swoją królewnę. Czasem są to młode dziewczyny, ładne, naturalne.

Ja na nikogo nie czekam. Nigdy nie czekałem.

Naprawdę jeszcze Ci zależy na babie w tym wieku i takiej sytuacji? Ja mam 32 lata i nie chcę już żadnej kobiety. Paradoksalnie odkąd skończyłem 30 lat to zaczęły się mną interesować tylko że ja już się nie interesuję nimi. Generalnie kobiety po 30tce są już nietrakcyjne i choćbym chciał nie jestem w stanie wzbudzić w sobie do nich jakiegokolwiek uczuć czy nawet zwykłego zainteresowania. W tym wieku i tak już nie doświadczysz prawdziwego zakochania bo to jest możliwe tylko w młodości kiedy się naiwnie patrzy na świat, trudy dorosłego życia jeszcze nie przytłaczają, a potencjalne partnerki są nieporównywalnie bardziej atrakcyjne. Teraz to już gra nie warta świeczki.

Raczej już nie. Po prostu lubi się nad sobą pastwić.

07:02 Co to znaczy, że lubi się nad sobą pastwić? Że się męczy, a mimo to nie pójdzie do prostytutki?:o

Up

01:01 - Nie wszystkie kobiety po 30 są nieatrakcyjne (zależy od genów i nałogów) i można spokojnie również w młodsze celować. Nawet 10-12 lat młodsze

żaden problem ;) sama jestem dziewicą w wieku już 25 lat.. szczerze mówiąc prawiczek by mnie ucieszył, gorzej się zakochać w takim co prawdopodobnie miał wiele kobiet :P trudy dorosłego życia hłe hłe..uważaj bo miłość przychodzi niespodziewanie..;)

Do Autora: tak, ja chciałabym. To że facet jest prawiczkiem to nic złego -liczy się jaki ma charakter i czy będzie dobrym mężem. Ja wyszłabym za takiego faceta (dodam że jestem atrakcyjna -piszę to na wypadek gdyby ktoś myślał, że jestem brzydka i nie mam w czym wybierać)