Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Miłość do zajętej osoby

Polecane posty

Gość gość

Jak sobie z tym poradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężka sprawa. Ja również zakochałam się w zajętym facecie. Pracowaliśmy razem. On nic nie wie o tym. Ukrywałam emocje jak tylko mogłam. Przez rok nie dałam rady tego zwalczyć, zaniedbywałam obowiązki zawodowe. Istna męka! Zwolniłam się. Minął kolejny rok i jeszcze mi do końca nie przeszło, ale jest już lepiej. Moje myśli, wspomnienia, wyobrażenia już nie są tak intensywne. Czekam, aż czas mnie wyleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądra decyzja, kobieto powyżej. lepiej mieć kogoś, kto nie ma zobowiązań wobec swojej rodziny. tak naprawdę to nie wiesz jaki ktoś jest w domu, jaki w życiu. co ci po seksie, jak cała reszta może okazać się nieprzyjemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już podjęłam decyzję i unikam kontaktu, ale te emocje mnie zabiją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie juz nic nie zabija ale brak kontaktu i duzo pracy to najlepsza metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:42 I jak długo tak pociągniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nawet pracować nie jestem w stanie, w depresję wpadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.5 do smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wole umrzec z przemeczenia niz pozwolic mu jeszcze kiedys na zabawe mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czubku się kochasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalosne internetowe osilki. W domu sobie czubkow poszukaj. Ale fakt... nie wyobrazam sobie byc od niego w jakikolwiek sposob zalezna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:31 Widujecie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:16 Niestety tak, nie mam wyjścia jak na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie masz wyjscia? Jestes k czy m?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta. Taką mamy relacje, że nie mam wyjścia. Choć zastanawiam się, czy nie rzucić tym wszystkim i nie uciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym spróbowała jeśli kochażonę to i tak jej nie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probuj,raz się zyje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedzieć , co o Tobie myśli, czy jest szansa ,że będziecie razem, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×