Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dosiaaaaaaaaa

mój mąż nie chce spędzać ze mną czasu... dlaczego>??

Polecane posty

Gość dosiaaaaaaaaa

witam! jestem z mężem 3 lata, mamy slub cywilny, ja mam 21lat a on ma 23lata, mieszkamy sami bez rodzicow;) od kiedy zzaaszłam w ciąże przestał się starac:( nie kupuje mi kwiatow jak kiedys, nie spędza ze mną czasu! całymi dniami nie ma go w domu: wstaje rano i idzie na siłownię, po silowni je obiad i gra w gierki na komputerze albo tv albo idzie do kumplii dla ktorzych zawsze ma czas, teraz jest lato a on jeżdzi wszędzie sam: na grilla sam, nad jezioro sam z kumplem... masakra;/( prosilam go o to by miał czas i dla innych i dla mnie... kiedyś to caly czas chcial chodzic na spacery, do kina, restauracji, calymi dniami fajnie spedzalismy czas, a teraz wygląda to tak że idzie na bramkę na dyskoteke( jego praca) wstaje poo nocce okolo 11stej lub 12stej i idzie na silownie i wychodzi po obiedzie z domu... a ja sie nudze , mam dosc juz łażenia z kolezankami, mam dosc proszenia się jego o wyjśćia, co robic>>>???? jestem w 8smym miesiącu ciąży:....doradźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryla Rodowicz i kogut
to był ślub z przymusu taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogaaa autorko
nie obraź się ale tak właśnie kończy się za szybki ślub i obowiązki, na prawdę z tym dzieckiem bylo poczekać. Tak sie zachowuja ludzie ktorzy po prostu sie "niewyszaleli" przykro mi. No ale mleko sie rozlalo. Albo dasz mu czasu i troche luzu - bo po narodzinach bedzie bardziej uwiązany do Was, albo rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
A oboje ni epracujecie, to znaczy ze Ty nie to oczywiste. Przykre ze tak konczy sie mlodziencza milosc, teraz silownia wazniejsza od zony, ale co bedzie jak sie pojawi dziecko? Tez silownia?? Chyba musicie oboje przewartosciowac swoj swiat bo nic dobrego z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całymi dniami nie ma go w domu: wstaje rano i idzie na siłownię, po silowni je obiad i gra w gierki na komputerze albo tv albo idzie do kumplii dla ktorzych zawsze ma czas, teraz jest lato a on jeżdzi wszędzie sam: na grilla sam, nad jezioro sam z kumplem... masakra;/ Twój mąż pracuje na siłowni czy pakowanie to jego życiowe zajęcie? jeśli to drugie, to masz swoją odpowiedź dlaczego już niedługo na świecie pojawi się maluch i on wypełni Ci świat a mąż jeszcze będzie żałował że nie korzystał póki nie byłaś zajęta małym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego razem z nim nie wychodzisz? Z twojego opisu można przypuszczać, że prowadzisz tryb życia emeryta, a nie młodej aktywnej kobiety, która w domu tylko śpi i przygotowuje posiłki. Spędzajcie wolny czas razem, chodź z nim na siłownię, zaproponuj wspólne bieganie, uprawiajcie trekking.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspólne bieganie, siłownia i trekking w 8 miesiącu ciąży? Nie mam pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej. onanizując się też można się rozładować i widocznie to twojemu mężowi w obecnym twoim stanie wystarcza w zupełności. No chyba że sobie kogoś znalazł i zwyczajnie nie jesteś mu już potrzebna. Pogadaj z nim, może coś ci szczerze powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadacie juz 7 lat od momentu zalozenia tematu ;) Ciekawe jak to sie potoczylo ... kolejne dziecko? Rozwod? Chlopak sie w koncu wyszalal?? Ciekawe ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×