Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwariuje zaraz to trzeba nakladac czapke dziecku czy nie

Polecane posty

Gość gość

polroczne...pogoda jak dzisiaj 28 stopni goraco ale wiatr wieje dosc mocno momentami mala jezdzi w foteliku samochodowym wiec oslonieta jest troszke budka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ubralabym tylko cos przeciw sloncu, zeby za mocno nie swiecilo w glowke, dodam tez, ze moje dzieci, szczegolnie mlodszy synek prawie nigdy nie nosi i nie nosil czapki nawet jak bylo zimno, obydwoje nie choruje prawie wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nałóż wełniana czapę i dorzuć do tego szalik ciepły. Po godzinie spędzonej na podwórku będziesz miała odpowiedz na swoje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszedzie wszyscy strasza tym wiatrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jakis kapelusik albo cienka chustke. Poco zaklqdac czapke? Caly rok chcecie ubierac dzieciom te czapki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez czapki, no ludzie Czapeczka tylko dla biegajacych bobasów, nie dla uziemionych w wozkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jezeli glowa nie jest na sloncu to tez kapelusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaki wiatr :D? Opamiętaj się :P. Można, a nawet powinno się założyć czapkę chroniąca głowę przed promieniami słonecznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zakładałam czapki jak córka była mała a było gorąco..mieszkamy nad morzem owszem wieje ale no błagam to ciepły wiatr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czapka tak, ale taka przeciw słońcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BEZ. zakoduj to sobie i już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama załóż sobie czapkę w taką pogodę..skąd to przekonanie że dziecko musi ZAWSZE mieć czapkę??rozumiem kapelusik na słońce ale czapka??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako ochrona przed słońcem, bawełniana lekka czapka czy chustka, w taką pogodę wiatru nie ma co się bać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciw słońcu to masz pewnie daszek w foteliku, albo przypnij parasol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaki qurna wiatr? Kobito to nie marzec ze zimny wiatr wieje. Jak teraz cos wieje to cieply momentamo goracu wiatr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze... w taką pogodę, dla dziecka siedzącego tylko w wózku żadna czapka nie jest potrzebna (od ewentualnego słońca chroni budka). Natomiast jeśli dziecko jest starsze, biega, przemieszcza się.. to coś cienkiego- chustka, czapka z daszkiem, kapelusik, no chyba, że dziecko cały czas przebywa w cieniu- nic nie trzeba. ps. co masz na myśli: jeździ w foteliku samochodowym?? No w samochodzie to chyba wiadomo, że w foteliku samochodowym (wtedy oczywiście bez czapki)...a jak jeździ inaczej? No chyba nie bierzesz dziecka na spacer w foteliku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma pol roku na dworze 28 stopni siedzi w foteliku ale buda tylko trochę przysłonięta, jest w cieniu nie na słońcu ma cieniutka opaskę bo u nas bardzo wieje a nie chce zęby jej nawialo do uszu. Bo to pierwsze jej spacery bez czapki, nie będzie wialo to zdejme opaskę. Ale fakt widziałam na mieście laskę z dzieckiem młodsze od mojego może 4 mies bo leżało w gondoli. Ubrania w spiochy te grubsze czapka gruba i kocem przykryta masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa dzieci ktore w gondoli non stop placza a na spacerowke sa za male nie wiem co jest dziwnego w wozeniu niemowlat w fotelikach smaochodowych, w usa jest to na porzadku dziennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojemy synowi 4m zakladam ale taka cieniutka z daszkiem chroniaca przed sloncem. (Nie bawelniana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest na słońcu to ma mieć coś na głowie - kapelusik, chustka, czapka, jakkolwiek nazwać.... jak w cieniu to bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od takiego wiatru nic się w uszy nie stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogólnie to mnie rozwalają jeszcze pieluchy zawieszone na zamkniętej budzie w taką pogodę ale to już inny temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biore w foteliku. W gondoli chyba by mi sie ugotowal a nie chce go sadzac w spacerowce. Zakladam mu cieniutka czapeczk z daszkiem chroniaca przed sloncem, syn dlugo nie usiedzi w wozku wiec go musze nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 527
No to jest paranoja. Dziecko w gondoli zasloniete ze wszystkich stron !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czapka i czapka to roznica.chronimy glowe przed sloncem i przeciagiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne.. ale Wy jesteście dziwne. Twierdzicie, że dziecku w gondoli jest gorąco, a w foteliku nie?? Gondola jest obszerna, szeroka, dziecko ma więcej miejsca, a w fotelik to najgorsze, co może być: ciasno, niewygodnie, dziecko się poci, pozycja też taka sobie. Weźcie już sobie lepiej spacerówkę na płasko (jeśli Wasze dzieci nie siedzą), albo podnieście oparcie w gondoli. biedne te dzieci w taki upał w foteliku. To już lepiej zamiast z nimi spacerować położcie je na kocu na balkonie, w ogródku, na działce, czy znajdzcie kawałek trawnika i niech leży..niech ćwiczy przy okazji, a nie sie gotuje w foteliku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tera pytajcie zakladac buciki czy nie.......:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie problemy,kiedys byl jeden wozek gleboki i po roku spacerowka,zadnych gondoli fotelikow i innego dziadostwa.dzieci wyrosly zdrowe i o dziwo nie pocily sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zakladam ale moja córka jest chodzącą. Jakby nie chodzila to bym z golymi nogami wozila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze zakladam skarpetki ale jak nie bedzie wiatru( w kieleckim p**dzi) to gole stopki. A w foteliku przynajmniej powietrze dociera jak jedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×