Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ohma

co na pryszcze?

Polecane posty

Gość ohma

Już nie mam mocy po prostu - ciągle mam jakieś wypryski na twarzy. Co użyję jakiegoś kremu, który wysusza, to mam szorstką skórę i jeszcze więcej syfów. A jak smaruję się czymś tłustszym to ciągle się świecę i też mam pryszcze. Co mam robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haneczka18
odpowiednie leczenie trądziku czy pryszczy powinien rozpocząć dermatolog - nie ma co na własną rękę wypróbowywać maści i smarowideł, bo można sobie tylko narobić jeszcze większych problemów. ja tak kiedyś zrobiłam, że zaczęłam eksperymentować z różnymi maściami, a i tak skończyło się na tym, że w końcu trądzik był tak zaawansowany, że dermatolog przepisał mi półroczną kurację Aknenorminem (izotretynoina doustna).no i dopiero to pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majdawala
Taaa, skąd ja znam ten problem :( Mnie w aptece pani poleciła Inside Prebiotine - to taka seria kosmetyków. Używam od dwóch czy trzech miesięcy żelu do mycia twarzy i kremu i muszę przyznać, że bardzo poprawiła mi się cera. Przede wszystkim ten krem nawilża mi skórę, ale jej nie natłuszcza, więc nie mam już takiego poczucia, że mam suchą buzię. A naprawdę wygląda ładniej niż parę tygodni temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceztegopowoduumrzeć
albo za słucha a jak chce nawilzyć to też źle z usług dermatologów korzystałam, gówno to pomogło znam ten ból, tule w smutku jakim są syfy i nie pomogę bo sama tej pomocy bym chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkdmdlm
najlepiej iść do dermatologa i walczyć do skutku. nie można rezygnować z leczenia tylko dlatego, że to wymaga czasu- czas i tak leci ;) ja teraz zaczęłam kurację axotretem i mam nadzieję, że będzie ok :) a z takich domowych metod to kiedyś spotkałam się z przepisem na maseczkę z drożdży, podobno skuteczna. na mnie nie działało ale na mnie to nic nie działa :P no i odpowiednia dieta oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No inside prebiotine to dobry specyfik, naprawdę polecam. Sama musiałam sie z takimi problemami borykac i naprawde mi pomaga. Z tego, co moge polecic jeszcze to szare mydlo i drozdze np. w tabletkach, jesli ktos nie lubi takich łamanych z kostki :) no i czekac, tylko czekac... az samo przejdzie tez :) A! i co wazne! stres wzmaga tradzik ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpiatka
nie wiem ile macie tych pryszczy,wyprysków ,ja co prawda mam cos na twarzy bardzo sporadycznie i jesli juz chce to usunąc to smaruje na noc pasta do zebów,pomaga na maxa rano prawie nie ma sladu.Serio, gdyby ktos myslal ze jaja sobie robie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sporadycznie - to ja miewam poprawę :(. Ale to tak od niedawna, bo na ogół to zawsze miałam buźkę, jak niemowlak. Więc nie wiem, co się dzieje, że w starczym wieku człowiek takie pryszcze dostaje. A jak się cenowo to prebiotine plasuje? Pewnie coś w stylu Vichy czy La Roche, czyli mówiąc krótko drogawe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farmaceutka 33
Adamed prebiotine jest znacznie tanszy niż vichy, bo to polski produkt. Efekty tez moim zdaniem są lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel_Eye_33
Tak, Adamed to dobra Polska firma. Są alternatywą dla wielu innych i częściej droższych firm. Mają nie tylko krem na trądzik ale też na zmarszczki. W każdym razie firme ich produkty można Polecić. Ja ostatnio kupiłam krem znanej wszystkim Firmy i okazał się on największym g***** jakie kiedykolwiek posiadałam więc teraz trzymam się juz sprawdzonej serii prebiotine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohma
Kupiłam z tego prebiotine krem na dzień jak na razie. Z wypryskami to ocenię za jakiś czas, ale to, co mi się podoba, to że nawilża, a jednocześnie nie czuję, żebym miała obklejoną twarz, więc to mi się podoba. Poza tym pani w aptece poleciła mi peeling. Zobaczymy jakie będą efekty :) Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nantes, prebiotine nie jest drogie, jak Vichy. Ja w oglle w strone Vichy nie patrze, bo raz, ze mi nie sluza, dwa sa po prostu za drogie. Jak dziewczyny pisza, inside jest z polskie firmy, sa mniej znani niz inne miedzynarodowe marki, co sie odbija na cenie. Ale jakosciowo b dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
Tu czytać o pielęgnacji tłustej skóry: http://www.laboratoriumurody.pl/forum/tradzik-zwyczajny-porcja-teorii,t1069.html http://mazidla.com/index.php?option=com_content&task=category§ionid=13&id=80&Itemid=73 Kremy wysuszające i wszelkie drogeryjno-supermarketowe "matujące" i "do cery tłustej" won! Coś "tłustszego" za to jak najbardziej o ile będą to dobre dla skóry tłustej oleje regulujące gospodarkę lipidową, a nie zapychające. Bardzo dobrą rzeczą jest np. to serum: http://www.zrobsobiekrem.pl/?274,serum-oczyszczajace-30-15-ml Do tego produkty z kwasami (ale do nich trzeba koniecznie używać filtra co najmniej 30, najlepiej 50+), można zacząć od tych: http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-acids.html albo od tego kremu: http://www.bandi.pl/sklep/produkt/id/151 a jak skóra się przyzwyczai to przejść na Diacneal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja walcze z tym latami. mialam kilu dermatologow -1 calkiem niezly, przepisywal mi rozne masci, po ktorych byl ok, ale po kilku miesiacach znowu wracalo. jakis czas temu znowu zmienilam lekarza i ten jest super. teraz biore dosutny antybiotyk. pani dr powiedziala, ze on powoduje wyleczenie tradziku a nie zaleczenie, jak poprzednie masci. ale trzeba gi brac dlugo w malych ilosciach. do tego sotalam takie mleczko, co powoduje zagojenie sie starych ran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używaj
Nie wiem w jakim wieku są osoby piszące na temat pryszczów ? Jeśli są to osoby już dojrzałe to radził bym oczywiście jak najwięcej używać seksu . Żaden dermatolog wam tego nie powie , będzie was tylko faszerował antybiotykami i innymi paskudztwami zżerającymi wasze portfele .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam wszystkich za małą zwłokę, ale miałam problemy internetowe. I tak mnie zaabsorbowały, że się do apteki nie zdążyłąm powtónie wybrać, ale w następnym tygodniu na pewno to nadrobię. Skoro mówicie, że to nie jest drogie, to przynajmniej szczęka mi przy ladzie nie opadnie, a być może i pomoże nawet :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
Co wy z tym prebiotine? Spojrzałam na skład tego kremu i oczy mi w słup stanęły, tak jest naładowany składnikami zapychającymi pory (trójglicerydy na drugiej pozycji w składzie, isopropyl mirystate ciut dalej, silikon). Można znaleźć albo zrobić sobie dużo lepsze niż to. A do zmywania płyn micelarny najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel_Eye_33
Mrówa, bo większość osób nie sprawdza składu, tylko patrzy na efekty. Mówisz że w Prebiotine są trójglicerydy, isopropyl i sylikon, ale dla większości osób nic to nie mówi. Jakiekolwiek pojęcie o tym maja farmaceuci i chemicy a zwykłemu człowiekowi wystarczy efekt kremu, który bądź co bądź pozytywnie działa na twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tylko tyle
Żaden specyfik wam nie pomoże jeśli ze swojego zywienia nie wyrzucicie czipsów, słodyczy, ostrych potraw i ogólnie obfitego jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kosmetyki aanatural próbowałaś? taka nowozelandzka seria, te nawilżające jak dla mnie były bardzo okej, więc może i te do cery tłustej sprawdzą się w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
Angel_Eye_33, farmaceuci i chemicy nie interesujący się minimalnie choć kosmetologią też nie mają pojęcia co jak działa (w mojej aptece pani się ostatnio mocno zdziwiła jak jej powiedziałam, że Diacneal ma niezłe działanie przeciwstarzeniowe). A "zwykły człowiek" pojęcie mieć powinien (to nie jest skomplikowane, naprawdę), bo niby skąd ma wiedzieć jakie będą efekty? Próbować wszystkiego co się pod rękę nawinie i ryzykować w lepszym wypadku brak jakiegokolwiek działania, a w najgorszym pogorszenie stanu skóry (znacznie bardziej prawdopodobne, bo dobrych kremów na rynku jest jak na lekarstwo) U mnie (a nie mam specjalnie trądzikowej skóry, tłustą zwyczajnie po prostu) krem o takim składzie spowodowałby katastrofę pryszczową, z której wychodziłabym z miesiąc pewnie, a dzięki temu, że potrafię zanalizować skład i wiem co w nim szkodzi, nie muszę tego sprawdzać doświadczalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszłabym do dermatologa ale zrobiłabym sobie poziom estradiolu i testosteronu żeby od razu nie chciał Cię faszerować antybiotykiem i jeszcze badanie posiewowe (najważniejsze) bo będzie wiadomo jaka bakteria to powoduje i będzie można rozpocząć odpowiednie leczenie. Po prostu bierze na taki patyczek płyn z "pryszcza". Natomiast jesli nie chcesz wydawać kasy na to prywatnie to idz do dermatologa który ma podpisaną umowę z NFZ i jak będzie Ci chciał coś od razu przepisać to poproś o skierowanie na te 3 badania. Nie ma co być królikiem doświadczalnym i eksperymentować może to, a jak nie to, to co innego. Najlepiej zacząć leczenie jak wie z czym się ma do czynienia. Trzeba się upominać o swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta_33
koniecznie idz do dermatologa. jesli antybiotykoterapia czy różne mazidła nie przyniosą lepszych efektów porozmawiaj z doktorem o Izotku. mowi sie o wielu jego skutkach ubocznych, których sie bardzo balam ale teraz jestem w ostatnim miesiącu kuracji, efekty powalajace i przeszlam to bez wiekszych problemów;) załuje tylko ze nie słyszalam o tej metodzie wczesniej bo nabralam sie antybiotykow i wypaćkalam na buzie chyba wszystkie możliwe masci a efektow 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjkjkjkjkjjks
Na pruszcze na twarzy nie pomoże nic,jezeli nasze wewnętrzne przekonania będa takie że jestesmy brudni,gorsi,że odstraszamy,że nikt nas nie kocha,że jestesmy odrzucani,a to wszystko wychodzi na twarzy,twarz to to co pokazujemy światu:)wiec jezeli nie zmienimy wewnętrzych przekonan,bedziemy ciagle borykać sie z cera,a wszelkie srodki beda tylko doraznie poprawiac stan cery,żeby pożniej nastepowała remisja jeszcze wieksza jak wczesniej:)pozdrawiam,pracujcie nad soba,pracujcie nad swoimi myslami,słowami i przekonaniami,bo tak jak my sami siebie widzimy,tak widza nas inni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cliniqueeeeeeeeee
ja polecam kostyki clinique uzywalam wszystkiego ale to mi naprawde pomoglo!!!!z tanszych polecam bandi i oczywiscie trzeba zrezygnwoac ze slodyczy i innych swinstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjkjkjkjkjjks
A Ty cliniqueeeeeeeeee,dalej swoje,nie czytasz co jest napisane,jakbyś slepa byłą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nawet jeśli ma te tajemne składniki zapychające pory, ale efektów ubocznych nie widać, to czy to ma jakieś znaczenie? No bo kupiłam wreszcie to prebiotine i od jakiegoś czasu używam - drogie nie było i mimo, że nie powiem, że wszystko mi z twarzy poznikało, to z pewnością nie jest gorzej. No i nie wiem, czy mogę sobie dalej używać, czy też nie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dvpę sobie te tabletki wsadź, spamerko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×