Dziwne podejście do seksu

Witajcie Dziewczyny i Chłopaki! Mam następujący problem. Jestem z facetem już grubo ponad 2 lata. Oboje jesteśmy wierzący, pomimo to uprawialiśmy seks dość często. Niestety, przez moją (byłą już na szczęście ) pracę przytyłam. Mam 168 wzrostu i ważyłam 68 kg. Mój chłopak nie raz mi wypominał że źle wyglądam, że wstydzi się ze mną pokazać na mieście bo jestem za gruba i tym podobne. Współmiernie do tego nie chciał ze mną współżyć. Jednak ja schudłam już nieco i wyglądam ok, a mój facet nadal nie chce się ze mną kochać. Tym razem twierdzi że postanowił dochować czystości do ślubu (którego nie widać, na pewno nie przez najbliższe dwa lata). To nie jest tak że w ogóle się nie kochamy, ponieważ robimy to średnio raz w miesiącu, kiedy jego najdzie ochota. Dla niego nie jest wtedy ważne czy ja mam ochotę na seks czy nie, jeśli jemu się chce raz w miesiącu, to ten seks musi być choćbym umierała. Jak ja mam ochotę na igraszki, to on za każdym razem mi odmawia, odpycha mnie i tak dalej - mówi że chce dochować czystości do ślubu. Rozmawiałam już z nim na ten temat, ale on uważa że tak ma być, jemu się ten układ podoba i w ogóle go nie obchodzi że ja jestem przez to sfrustrowana. Ogólnie zawsze jak próbuje z nim o tym pogadać, to on traktuje temat raczej jako żart i kpi ze mnie że jestem nimfomanką. Mi naprawdę starczyło by normalne współżycie chociaż raz na tydzień. Serio, myślę o tym żeby na złość jemu poszukać sobie kochanka, mam tego już dość. Dajcie znać dziewczyny co na ten temat myślicie, czy wy też macie takie problemy?

Myślę sobie że ty jesteś tepa dzida a facet jest z tobą z braku laku.Za samo to obrazanie , że jesteś gruba i sie ciebie wstydzi powinnas go pogonic..no ale ty kochasz misia i go nie zostawisz to po c***j zakladasz ten temat?Dorosnij i dojrzyj fo zwiazku, wtedy zwiaz się z dojrzalym facetem oke.

Jak już będziecie leżeli w łożu i to Ty będziesz miała ochotę, a on z kolei nie - opowiedz mu co byś chciała zrobić, jak, gdzie, tak jak Ci fantazja podpowiada, a jemu na pewno da to do myślenia, albo do czegoś innego. W przeciwnym razie, mogę się mylić, ale coś jest na rzeczy; ) Warto rozmawiać, o problemach również; )

Gadałam z nim na ten temat ale on ma to gdzieś. Mimo mojego tłumaczenia że robi źle, że to jest nie w porządku i tak dalej obraca wszystko w żart albo podsumowywuje wszystko słowami "eee tam takie pierd$Flenie"

On ma niskie libido i tylko szuka wymówki, a to że jesteś za gruba, a to że czystość do ślubu. Daj sobie z nim spokój bo macie różne temperamenty. Ja bym go wyśmiała, żeby facet miał chętkę na sex tylko raz w miesiącu. Beznadzieja, dostałby kopa i tyle. Bo to on ma problem, a nie ty. Ty nie jesteś za gruba, tylko on ma niskie libido!

Zostaw tego dupka. Szkoda Twojego czasu dla niego. Facet, ktory Cie obraza, bo przytylas, z cala pewnoscia Cie nie kocha. Odpusc go sobie.

ha moja tez taka nagle grzeczna sie zrobila to zaczalem od wirtualnego seksu z innymi a teraz i wirtualny i realny. mam 33 lata i mie mam zamiaru trzymac ptaka w klatce i tylko na jej potrzeby

tak, tylko u lasek to często się zdarza, ale żeby u facetów?

soorry moim zdaniem on ma kogos albo zosia rekosia lepsza. ja tak to widze. kochasz go to daj mu czas albo wczesniej kppnij go w d......

Ten temat to żart jakiś? Czy tacy puści ludzie jednak istnieją? ;) Ja poganiam facetów po daniu im 3 szans. Czasami wykorzystują wszystkie jednego wieczoru, nawet na odległość :). Śmiać mi się chce z tego do dzisiaj jak to jeden jegomosc zdziwił się, że kazalam mu znikać mi z oczu, bo jak tego nie zrobi, to mnie reka zaswiezbi na jego policzku. Dzwonił po tym do mnie jeszcze przez kilkanaście dni, ale dałam mu znać, że jest dla mnie ZEREM. Tak trzeba robić z pajacami. Trzeba się szanować!

podbijam!