coraz częściej słyszę hasło Bądź mężczyzną, załóż spódnicę

I nie bardzo rozumiem dlaczego znani kreatorzy mody do tego namawiają, czy chodzi o obecny kryzys finansowy ? Czy chodzi o to, że spódnice są wygodniejsze dla facetów niż spodnie ? Znalazlem sporo tekstów popierających noszenie spódnic przez facetów - 'Za tym strojem przemawia też łatwa dostępność do członka w razie przyjścia nagłej ochoty na seks. Nie trzeba się męczyć z suwakiem i ściąganiem spodni. Szast, spódnica do góry, majtki w dół i do zabawy. Oczywiście niektóre kobiety powiedzą, że widok męskich owłosionych nóg jest nieapetyczny i jak one dziwnie by wyglądały w spódnicy. Tylko, że oprócz funkcji wizualnej, ubiór pełni też rolę funkcjonalną, ubiór ma ułatwiać życie.' http://moda.gazeta.pl/moda/1,77806,5417101,Badz_mezczyzna__zaloz_spodnice_.html

to wcale nie jest śmieszne, widziałem w Warszawie już wielu facetów w długich spódnicach , czyli moda wychodzi na ulicę , ale podobno Niemcy lub Holendrzy kupują spódnice i nie zaczepiani przez nikogo w miejscach publicznych normalnie funkcjonują , chyba jednak spódnice się przyjmą a w spodniach zostaną kobiety :)

żeton A I nie bardzo rozumiem dlaczego znani kreatorzy mody do tego namawiają, czy chodzi o obecny kryzys finansowy ? Czy chodzi o to, że spódnice są wygodniejsze dla facetów niż spodnie ? Znalazlem sporo tekstów popierających noszenie spódnic przez facetów - 'Za tym strojem przemawia też łatwa dostępność do członka w razie przyjścia nagłej ochoty na seks. Nie trzeba się męczyć z suwakiem i ściąganiem spodni. Oczywiści podwiniesz spódnicę i się wypniesz. W łatwy sposób zapnie Cię od tyłu jakiś pedzio. No i majtek nie musisz mieć. Nie zapomnij o dobrym makijażu.

Zapraszam wszystkich mężczyzn tych co noszą spódnice.. Ich zwolenników i przeciwników tej nowej mody Jako administrator staram się panować nad tym by nie dochodziło do nietypowych wpisów. Rejestracja jest darmowa a można popisać w miłym towarzystwie http://spodnicamen.iq24.pl/

hmm mozna bedzie pokomentowac meskie nogi ( czy sa krzywe, czy umiesnione :P) po jakims czasie depilacja bedzie obowiazkowa dla panow tez, no no:D W sumie w ubieglym wieku kobiety oswoily spodnie, teraz czas mezczyznom przywdziac kiece

Pamiętajcie matki, panny i dziewczynki, nie chodźcie nigdy w spodniach, bo to strój dla mężczyzn. Tyle lat mówię o tym, ale lud nie chce słuchać, a kapłani nie zwracają na to uwagi. Kapłani którzy nie upominają i nie zabraniają kobietom chodzić w spodniach, będą za to cierpieć, bo to jest wielka pycha. Żadna kobieta nie może przyjmować Komunii Świętej w spodniach. Przez to Mojego Syna bardzo znieważacie. Co jest dla kobiet, to dla kobiet, a co dla mężczyzn, to dla mężczyzn: „Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny, ani mężczyzna ubioru kobiety, gdyż każdy kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana Boga swego” . Syn Mój jest bardzo obrażony i zasmucony, że obecnie ludzie obnażają się i chodzą nago. Nie mają żadnego wstydu . Źle się dzieje na ziemi, a szatan bardzo się cieszy. Ja i Mój Syn płaczemy. – Jest to fragment z książki pt. Życie polskiej stygmatyczki Katarzyny Szymon

Spódnica jest ubiorem unisex jest zarówno dla kobiet jak i dla męzczyzn. To że kobiety sobie pszywłaszczyli prawo do spódnicy to nie znaczy że nie mamy prawa chodzić w spódnicy która jest o wiele wygodniejsza i przyjemniejsza w noszeniu niż spodnie. Jeszcze zabiorą nam spodnie.Czy męskość nie określa się po spodniach? My niestety jesteśmy jeszcze krajem zacofanym gdzie spodnie określają nas jako maczo i jako prawdziwego faceta a wszystko to co nam się nie podoba to okreslamy jako zboczenie i wyzywamy od pedałów. A gdzie jest równouprawnienie i komu to przeszkadza że ja chodzę w spódnicy. 15 maja jak dowiedziałem się w necie jest dniem spódnicy męskiej pozdrawiam

Popieram Arka, mężczyźni nosili spódnice od kiedy je wynaleziono (a było to dość dawno temu, ok. 75 tysięcy lat wg. archeologów), aż do niedawna. Spodnie w starożytnej Europie były dla odmiany damskie. Kobiety nam zabiorą spodnie? Prosze bardzo, chętnie oddam swoje, bo mam ich już dość, są niewygodne i się w nich przegrzewam. 15 maja będzie dzień męskich spódnic, dobra okazja dla mężczyzn, zeby mogli spróbować, że od założenia kiltu, saronga czy innej spódniczki od Midasa orientacja się nie zmienia, za to jest wygodniej. I jescze jedno, nadmierne zainteresowanie i restrykcje wobec męskich ubiorów w połączeniu z brakiem restrykcji wobec ubiorów kobiecych to seksizm w najczystszej postaci. Juz czas tyranię spodni (niewygodnych i szkodliwych dla męskiegho zdrowia) zakończyć.

dzień rodzin a nie jakiś dzień spódnic dla niewiast z małymi penisami :i

Jakich znowu rodzin? A jakiej jesteś płci nie wnikam, to twoja sprawa.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Międzynarodowy_Dzień_Rodzin ale tobie kiecki w głowie

Jest tam coś o fabryce helikopterów Mikhaiła Mila, to o jego rodzinę chodzi? :) Sorry, kiecek się raczej na głowie, ani tym bardziej w głowie nie nosi.

widzę ,że jesteś obdarzony stosownym upośledzeniem iż przeklejenie linku sprawia ci trudność , czemu mnie to nie dziwi :o poza tym nie rozróżniasz liter , ale wtórny analfabetyzm shondzi

Nie słyszałem o obowiązku przeklejania linków, szczególnie po takim wejściu, jak twoje, ale sobie przekleiłem. I co, nie może być kilku świąt jednego dnia? Poza tym, skąd wiesz, ze mój analdabetyzm jest wtórny? :)

oczywiście jak pierwotny to także bardzo dobrze o tobie świadczy :D a co to za święto ? raczej parada chwilowej mody lansowanej przez projektantów , którzy za miesiąc beda propagować chodzenie z wycięciami na pośladkach do garnituru ;o

Wyobraź sobie, że jakoś modą i projektantami sie nie bardzo interesuję. Propozycja tego święta powstała niezależnie. Początkowo jeden gość z USA proponował 1 maja, teraz padła propozycja 15 maja. Nie wiem, czy to święto się przyjmie, ale wiem, ze może pomóc. Gdyby się przyjęło, stałoby się dla mężczyzn okazją do spróbowania jak to jest w spódnicy bez wywoływania takich durnych uwag, jak te twoje na początku. A obowiązująca obecnie tyrania spodni jest szkodliwa nie tylko ze względu na niewygodę ich noszenia. Z jakiegoś powodu moje organy płciowe znajdują sieę na zewnątrz ciała, chyba nie po to, zeby je przegrzewać w spodniach.

Co komu do tego jak ja chodzę ubrany czy ja założe spódnice czy spodnie? ja się nie zmieniłem , a że cenie sobie wygodę to moja sprawa ja nie krytykuję kogośc że chodzi w spodniach przy 30 stopniowym upale i od niego śmierdzi na odległość jak to lubi niech się poci. Popieram dzień 15 maja dzień męskich spódnic nie liczę za wiele ale będzie duży krok w stronę męskiej spódnicy, jest potrzeba zajnteresowania mediów tym tematem

Arek myślisz, że media się tym tematem zajmą? Tak same z siebie? Dopóki korporacje nie wywęszą w tym interesu, możemy liczyć jedynie na pasjonatów takich jak Villegas. I na naszą własną inicjatywę np. w postaci akcji internetowych (nie zapominaj, ze Internet to też medium).

Jestem młodym człowiekiem, ale to chyba nie odbiera mi prawa do tego, aby zabrać głos w tym temacie. Jak najbardziej popieram fakt, że mężczyzna powinien MÓC zakładać spódnicę. Ten, kto twierdzi, że mężczyzna może nosić spódnice, jest w błędzie. Według statystyk naukowych naród polski jest najbardziej nietolerancyjnym w Europie. Ten piękny kraj jest zacofany nie dlatego, że "polak polakowi wilkem", tylko dlatego, że Polak nie chce zerwać stereotypów. Ja uwielbiam nosić spódnice, a preferuję tylko dżinsowe, mam nawet swoje własne. Od 4 lat już marzę, aby móc wyjść w spódnicy do ludzi, ale nie MOGĘ. Nie wiem, czy istnieje jakaś kara prawna za to, ale LUDZIE NA TO NIE POZWOLĄ. Jeżeli wyjdziesz w spódnicy na ulicę, to LUDZIE CIĘ POBIJĄ, WYWIOZĄ CIĘ DO LASU, MOŻESZ NAWET ZGINĄĆ. Proponuję wejść na wikipedię i dowiedzieć się, czym jest transfobia, a zrozumiecie, o czym mówię. Taki mężczyzna będzie postrzegany jako: "PEDAŁ, ZBOK, CWEL!, CIPA, ITP. Założę się, że jeśli jakiś śmiałek wyjdzie w spódnicy na ulicę w normalny dzień, to albo wyląduje w szpitalu, albo nie przeżyje.

Vagarox, kilt to też spódnica. Od czasu do czasu w takim stroju zdarza mi się wyjść na ulicę i w kilka innych miejsc. Za kazdym razem wracam. Moze dlatego, że mnie transfobia nie obejmuję- chodzę w MĘSKIEJ spódnicy. Zagrożenie, którego się boisz moze wynikac z dwóch powodów. Albo rzeczywiście jesteś trans, wtedy nie tylko w Polsce możesz być zagrożony, trasfobia i inne fobie są powszechnym zjawiskiem, wiąże się to np. z występującą u wielu fobów projekcją, czyli przypisywaniem innym własnych, znienawidzonych u siebie cech i pragnień. Zauważ jednak, ze większość kobiet obecnie spódnic nie nosi nawet w czasie upałów. Więc pytanie do transów: jak do cholery chcecie się przebierać za kobiety w strój, którego one nie uzywają? A wracając do zagrożenia, jeżeli nawet nie chcesz występować jako kobieta, społeczeństwo jest mocno niedoedukowane. Niewiedza skutkuje strachem, a strach wywołuje agresję. Ludzie nie zdaja sobie na przykład sprawy z tego, ze w Europie to spodnie są historycznym i tradycyjnym strojem damskim. Nakaz noszenia przez kobiety ubrań typu spódnicowego pojawił się dość późno, a damskie spódnice ... w połowie XIXw. Po czym, w połowie wieku XX kobiety wywalczyły sobie pełną wolność w zakresie strojów. Spódnice znacznie lepiej pasują do męskiej anatomii niż spodnie (za to odnośnie anatomii kobiecej zdania są podzielone). Powinniśmy więc ludzi uświadomić, ze spódnica to strój unisex z przewagą męską (o ile o to Ci chodzi, bo jeżeli wolisz się przebierać, to proponuje kupic sobie jeansy).

Strikemaster ma racje. Nikt cię nie pobije. Ja mam jeansową spódnicę przed kolana i nie raz wychodziłem w niej na dwór i jeszcze nic mi się nie stało. W chłodniejsze dni ubieram nawet rajstopy (nawet czarne) i jakoś żyję. Niektórzy się gapią, niektórzy spoglądają a niektórzy w ogóle nie zwracają uwagi. Nie masz się czego bać Vagarox

Od tego dobrobytu to wam się w dupach poprzewracało :O!

wpadl na pomysl noszenia kiecek to bym mu to tluczkiem z glowy wybila :-0

żeton A spodnicamen arek5404 strikemaster Vagarox kasior to jedna i ta sama osoba - autor topiku :-O spójrzcie na daty :-D kto by odpowiadał na posty po pół roku, jeśli nie osoba która temat założyła i ma go zachowany? :-D

i tu się panie (badź pani) "czas na podsumowanie topiku" bardzo mylisz, bo ja znalazłem ten topick dopiero teraz.

@czas na podsumowanie wątku, kto by odpowiadał? Na przykład ja. Nie wolno mi? Żeby podsumowywać, trzeba jeszcze umieć czytać i wyciągać wnioski. Z czytaniem masz problemy, za to wyciąganie bezzasadnych wniosków idzie ci nieźle. Mógłbysś/mogłabys na przykład zauważyć, że istnieje między nami znaczna różnica poglądów na temat szczegółów, a tam zwykle różni rogaci sie ukrywają. Zapraszam na blog kiltowy: http://strikemaster.blog.interia.pl/ P.S. topic można wyguglować.

A teraz czas na najważniejsze, bo jak widać wilu umknęło. Nie chodzi mi bynajmniej o żadnych projektantów i dziwne mody. Spódnice są strojem tradycyjnie męskim i powinno się do nich powrócić. Nie tylko ze względów historycznych. Spodnie w Europie pojawioły się jako strój damski (Starożytna Grecja) i powinny takim pozostać ze względu na męskie zdrowie. U samców wszystkich ladowych zwierząt stałocieplnych organy płciowe znajdują się na zewnątrz ciała, pomimo że są tam narazone na urazy, a u zmiennocieplnych, z których stałociepnle wyewoluowały są w jamach ciała. Stalo się to nie bez powodu, jądra do prawidłowego funkcjonowania potrzebują temperatury o 2 do 4 st. Celsjusza niższej niż reszta ciała (wg. niektórych źródeł od 2 do 8). Uzyskać to można tylko chłodząc krew płynącą do krocza. Mamy w tym celu odpowiedni wymiennik ciepła, ale wymaga on przewiewu. Spodnie przewiew blokują i powidują przegrzanie, a w efekcie prowadzą do bezpłodności i zwiększają ryzyko nowotworów jąder i prostaty (nr. 3 na liście męskich zabójców, ale zachorowalność szybko rośnie). Spodnie to strój damski, który się dla mężczyzn z przyczyn anatomicznych nie nadaje.

Dzisiaj znowu zrobiło się ciepło i gdy szedłem do pracy popłynął mi pot po przyrodzeniu. Wróciła uporczywa myśl dlaczego nie mogę chodzić w spódnicy?

Dalczego nie mozesz? Bo nikomu nie chce sie o to walczyć. Weźmy sie do roboty to będzie wolno. Przy okazji, 15 maja obchodzony będzie jako Dzień Męskich Spódnic, przyłączysz się do świętowania?

15 maja? Pierwsze słyszę. To ty wymyśliłeś?