Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdeprowanka

Czy skoro psychotropy działają to naprawde jest konieczny psycholog?

Polecane posty

Gość Zdeprowanka

czuje sie juz dobrze bo leki zaczely dzialac. podobno mam zaburzenia osobowosci ale ja uwazam ze jestem normalna, to byl tylko chwilowy spadek formy. nie chce isc do psychologa bo bedzie mi pierdolil te farmazony ktore czytalam juz w dziesiatkach publikacji. czy to zawsze konieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
No i nikt nic nie doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbnvbn
a kto w takim razie stwierdził,że masz zaburzenia osobowości i kto przepisał leki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz med.
musisz isc do lekarza i chodzic na terapie do psychoterapeuty jakie leki bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igifyddtgg
Hmmm leki przepisuje psychiatra nie psycholog. Pewnie to antydepresanty a nie psychotropy. Jesli masz mozliwosc to idz na terapie. Ja mam termin terapii za dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Antydepresanty sa lekami psychotropowymi. jak to skad mam diagnoze i leki? od mojego psychiatry! ale jaki jest sens tej psychoterapii? ja ogolnie czuje sie normalna tylko mowie: spadek formy. jestem przekonana ze niczego nowego to do mojego zycia nie wniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i became a cobra
z takim przekonaniem to nie łaź po psychologach, bo zmarnujesz czas, problem rozwiązany 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz med.
wniesie.terapia potrwa kilka lat. Jak nazywa sie antydepresant ktory bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
A czy to wazne jaki to lek? a co mi ta terapia da? jak ja cala ta teorie znam z ksiazek o psychologii i poradnikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę masz nasrane
we łbie :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Po czym wnioskujesz? niby mam bpd ale ja sie z ta diagnoza nie zgadzam. a czy jest na tym forum ktos kto leczyl sie bez psychoterapii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli myślisz, że przeczytanie
książek psychologicznych i poradników czyni Cię lepszym psychologiem od osób, ktore studiują 5 lat to naprawdę masz spory problem. myślisz, że jesteś wszechwiedząca, a gówno wiesz, nawet podważasz diagnozę psychiatry, życzę powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo wszystko jestem dużo
mądrzejsza od Ciebie ;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igifyddtggz
Antydepresanty to nie psychotropy. Poszukaj w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Oczywiscie ze nie uwazam sie za wszechwiedzaca, po prostu uwazam ze tego nie potrzebuję. a co do tego podwazania diagnozy - tak, w tym przypadku podwazam bo po 1. znam siebie i nawet nie spelniam podstawowych kryteriow tego zaburzenia a po 2. jak zobaczylam jakie mi dyrdymaly nawypisywala tamta lekarka w karcie... nie sluchala mnie po prostu, wiec to nie jest wiarygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbnvbn
no to poczekaj aż skończą ci sie leki..i zobaczysz jak sobie poradzisz korzystając z poradników. Serio mówie. Może wtedy dojdziesz do wniosku,że jednak potrzebujesz lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Nie podszywajcie sie! chamskie teksty to podszywy, od razu mowie. antydepr.to SĄ leki psychotr.poszukaj dokladniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koi koi koi
Jadąc na lekach to łatwo mówić. Przestaniesz je brać to sama stwierdzisz co jest dla Ciebie lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
No to przeciez chodze do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Zanim zaczelam brac to wiele lat jakos zylam bez psychoterapii, tylko teraz tak wyszlo ze sie pojebalo... A poza tym jak trzeba bedzie to moge je brac i do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Dlaczego nikt nie odpowie rzeczowo podajac KONKRETNE argumenty co to da? tylko najezdzanie albo podszywanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igifyddtggz
Eh nie ma sensu doradzac skoro wiesz najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
gdybym wiedziala to bym nie pytała. co to konkretnie da? jesli to zwykly epizod depresyjny a nie jakies mega glebokie zaburzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Nikt? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapewne chodzi o kontekst
bo za różne zachowania ludzkie odpowiadają te same procesy neurofizjologiczne leki działają własnie na tą sferę tylko i wyłącznie, a to za mało bo chodzi o zmianę przekonań, które jesliu się nie zmienią wywierają negatywny wpływ na organizm ( nie jestem psychologiem i lekarzem więc mogę się mylić)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Wlasnie tak ogolnie rzecz biorac to ja mam zdrowe reakcje i nastawienie. to jest tylko epizodzik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem biszkopta
osobiscie uwazam,ze pscholog nie jest konieczny. wiekszosc z nich w rozmowach powtarza utarte schematy,nie mowia nic odkrywczego czego by sie nie wiedzialo. zwykle marnowanie czasu,nie ma co sie tam wlec. :o latwo jest przewidziec co powie,bo znaja tylko pare tych podstawowych regulek i wszystko nimi tlumacza 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapewne chodzi o kontekst
są i kiepscy fachowcy, ale to inny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
Nie jestem straumatyzowanym dzieckiem a dorosla kobieta ktorej zdarzylo sie zachorowac. generalnie normalną. poszukam psychologa i moze pojde na 1 wizyte testowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeprowanka
potrzebuje tez ginekologa z duzym wziernikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×