Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwakiem być

Ile kosztuje i jak wygląda wizyta u psychologa????????

Polecane posty

Gość dziwakiem być

Czy ktoś się oże orientuje? Planuje się udać do psychologa w związku z moimi problemami:/ Czy w ogole psycholog może jakoś pomóc? Czy jest sens wydawać kase na taka wizyte/wityty? z gory dzieki za wszelkie wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o j j e s t
i to zajebisty jak trafisz na dobrego psychologa, kiedyś nie wierzyłam że psycholog może pomóc ale to świetna sprawa i jak czarodziej potrafi pomóc w parę chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbgvvftyryrtr
pomaga tylko trzeba trafic na odpowiedniego, najlepeij pytac innych. ja sie pierwszy raz nacielam i juz nigdy nie chcialam isc bo twierdzilam ze to bez sensu. ale dalam sie namowic na innego i byl super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog-psychoterapeuta
Wizyta jest za darmo. Na NFZ :) Zgłoś się do poradni, zarejestruj i już ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git dziewucha ee
powaznie mowie, ale ja chodze do publicznego w centrum zdrowia psychicznego... tam probuj sa dostepni lekarze za darmo lecz musisz skombinowac skierowanie najlepiej idz do pierwszego kontaktu powiedz ze masz problemy da ci skierowanie na badania w tym centrum a pozniej albo terapia albo i nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
tylko wiecie mnie nie chodzi o jakies sprawy typu pocieszenie po kiepskim związku czy cos, ale potrzebuje pomocy w sprawie problemu ktory jest we mnie, problem w tym że ja nie potrafie o tym mowic, nie umiem skonkretyzowac tego co jest ze mna nie tak:/ nie wiem czy bede potrafila o tym powiedziec psychologowi, jak wyglada taka rozmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o j j e s t
Ja się nie nabijam chodzę na psychoterapię i czuję jak z każdą wizytą jestem pewniejsza sibie poznaję siebie i lepiej się czuję. Pomaga mi i leczy z kompleksow pomaga mi abym umiała rozwiązaywać problemy i z nimi sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o j j e s t
no to ja mam kompleksy i z tym chodzę bo przeszkasdzało mi to normalnie funkcjonować i przyjmować krytykę innch nawet bliskich do każdego psycholog ma inne podejście nie załatwi tego na jednej wizycie ja też proponuję na NFZ terapię za darmo jest dobrze polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog-psychoterapeuta
Do psychologa nie potrzebujesz skierowania. Jeśli uważasz, że twój problem jest głębszy możesz zapisać się do psychiatry. On z tobą porozmawia i zaplanuje przebieg leczenia-terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog-psychoterapeuta
Właśnie tak. Mówisz, on cię delikatnie wypytuje. Najważniejsze jest zaufanie. Swojemu terapeucie musisz ufać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git dziewucha ee
u mnei trzeba skierowanko ale to moze zaleze od przychodni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
czyli mam isc do jakiegos przypadkowego szpitala i tam się zarejestrować i mogę za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
tylko wiesz ja nie mam chyba stanu przeddepresyjnego...chyba...w ogole boję się tego że jak tam wejde to nie bede w stanie nic powiedziec, nie bede wiedziala jak, i w ogole czy nadaje sie na taka terapie czy moze to jakies blache problemy ktorymi lepiej sobie nie zawracac glowy... eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssldjffjjfjffjj
Prywatnie to to kosztuje majątek. W dużym mieście 80-90 zł za 50 min. Jak to wygląda? Psycholog pyta, w czym jest problem. A ty mówisz. A on milczy. I zapada nieprzyjemna cisza. No więc mówisz dalej. I zapada cisza. Ewentualnie po 5 minutach ciszy psycholog zadaje pytanie w stylu "no a co pan/pani o tym sądzi?". No to mówisz dalej. I mówisz. I czekasz na reakcję, ew inne pytanie, ale to nie następuje tylko patrzycie się zterapeutą na siebie na zasadzie kto kogo przetrzyma. Zwykle on/ona ciebie, więc mówisz dalej. Wreszcie słyszysz, że czas się skończył i kiedy przyjdziesz następnym razem. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulica to
A w czym problem tak najogolniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git dziewucha ee
wniosek ? nie idz do prywatnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssldjffjjfjffjj
A co ci się wydaje, że nie-prywatny potraktuje cię lepiej? Po pierwsze rozmowa często jest 30 min, w tym czasie pani się spóźnia, wychodzi ze trzy razy i słucha z roztrgnieniem. Do tego terminy dwumiesięczne, i jak ci nie pasuje termin który z takim wyprzedzeniem dostałaś, to go już raczej nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o j j e s t
hehehe to śmieszne ale prawdę powiedziawszy własnie tak wyglądała moja pierwsza wizyta ale to nic teraz jest inaczej pierwsze wizyty ona mnie słuchała i nic nie mówiła już chwilami myśałam ''po co ja tam w ogóle chodzę?'' ale teraz rozumiem już ma info i mnie leczy i to zajebiscie idź u mnie np w mieście jest potrzebne skierowanie od rodzinego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git dziewucha ee
ssldjffjjfjffjj przxykro mi sie masz takie doswiedczenia,... w kazdym razie ja jestem na poczatku terapii wiec nie moge powiedziec duzo wkazdym razie prywaciarze jak w kazdym innym dziale onkologia kardilogia itd liczna na pieniadze najpierw publiczny w ostatecznosci prywatny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o j j e s t
ja miałam chyba szczęście bo dostałam się na kasę chorych ale to mi nie wystarczało więc chodziłam tez do tej samej psychiatry prywatnie i nie widziałam różnicy, jestem bardzo zadolona z efektów ale dodam że chodzę już do niej ponad rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
problem? wiesz nie wiem czy dla kogos z boku to jest problem, w zasadzie to problemow jest duzo, oczywiscie zaczynajac od kompleksow, kilka lat temu to byly kompleksy jedynie dotyczace mojego wygladu, teraz to raczej na innym tle, wydaje mi sie ze jestem za glupia, zbyt malo inteligentna, różne takie, to prowadzi do tego że wśrod ludzi sie nie odzywam, jestem strasznie nieśmiałą osoba i w towarzystwie siedze cicho, bo boje sie ze to co powiem nie bedzie smieszne, nikogo nie zainteresuje i takie tam, potem w glowie ukladam sobie jakies riposty i takie tam, jesli juz cos powiem to cale dnie spedzam na analizowaniu tego chocby najmniejszego zdanka :/, całe dnie siedze w domu, nie poznaje nowych ludzi bo nigdzie nie chodze z, probowalam pare razy ale to nic nie dało bo i tak nie potrafiłam nic powiedziec :( o samobojstwie mysle od paru lat, ale wciaz bałabym sie to zrobić, kiedyś moja przyjaciolka powiedziala mi ze caly czas wygladam jakbym sie czegos bała, poza tym wkurza mnie to strasznie że ranie czesto tych ktorych kocham, czesto jestem niemila dla mojej rodziny, nna zwykle pytanie odpowiadam oburzona a potem sama sobie pluje w twarz...kurcze duzo jest tego i moznaby tak długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o j j e s t
jak była taka potrzeba to zapisywała mnie nawet co tydzień jak nie było to co jakiś miesiąc teraz mam wizyty co 2 tyg wszystko już na nfz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o j j e s t
no to na 10000000000% nadajesz się na terapię. Idź i powodzenia :) uwierzysz w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
naprawde?:( kurde i w dodatku płacze kiedy to pisze ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
eh no to może teraz troszke z innej beczki, czy znacie jakiegos dobrego psychologa w Lublinie? w ogole to dzięki za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git dziewucha ee
ja mam podobnie... dlatego zalecono mi terapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
tylko ze ja nie bede umiala tego powiedziec tak wprost psychologowi... a w ogole nie wiem czy to ma znaczenie ale mam 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość git dziewucha ee
powiedz wprost tak jak tu napisalas, najprosciej jak tylko umiesz... . ja mam 23 i zaczelam niedawno zoabczymy co dalej bedzie, tez siedze wd omu nei wierze w swoje sily unikam ludzi niewychodze boje sie smieszenia lekarz okreslil to jaki stany lekowe i psychoterapia ma mi pomoc mimo ze duzo ludzi twerdzi ze nie wierzy w psychiologow ja sprobuje sprobuj i ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwakiem być
eh nie wiem czy dam rade, wiesz duzo latwiej jest pisac, nikt na ciebie nie patrzy, niczego nie oczekuje... no ale postaram sie znalezc jakiegos specjaliste i moze sie odwaze tak sobie czasem mysle ze chcialabym juz miec te 60 lat zeby juz bylo po wszystkim i bez problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×