Jestem facetem bardziej o kobiecej psychice.

Bardziej emocjonalny. Stres działa na mnie fatalnie, np nie jestem uzdolniony pod względem przedmiotów ścisłych, tylko bardziej artystycznych, humanistycznych, jak kobiety. Mam bogatą wyobraźnię, jestem empatyczny, ze skłonnościami do depresji. Nie piję alkoholu, praktycznie nie palę papierosów. Ogólnie to bliżej mi chyba do świata kobiecego, tzn rozumiem może bardziej kobiety i ich świat. Potrafię też poznać się na ich gierkach. Jestem ogólnie cały wrażliwy, również i kobiety na mnie silnie działają, bo jak człowiek czuje mocniej, to w każdym aspekcie. Jestem namiastka faceta i kobiety.

Wiemy Fubu, transwestyto.

Sorry, ale pojechaleś stereotypem, ze niby wrazliwy i uzdolniony humanistycznie to kobieta.... ble ble ble, infantylność myślenia to akurat cecha głupca, a nie kobiety. Tak jak logika jest jedna, niezależna od płci. Nie znasz artystów płci brzydkiej? Nie znasz męśkich pisarzy, nie znasz męskich dziennikarzy, historyków etc? Kto ci wbił do głowy ze świat jest czarno-biały?

Ależ znam artystów, płci męskiej, tylko, ze oni są bardziej bliżej świata kobiecego. Jest ich po prostu mniej i bliżej im do kobiet.

no i fajnie,ja tam wole takich jak Ty :)

Cieszę się, że lubisz takich jak ja. Widzę w kobietach duszę i ciało, nie tylko samą powłokę cielesną.

A ja jestem kobieta o bardziej meskiej psychice i chcialabym takiego faceta. Rownowaga bylaby zachowana ;)

super, czyli doskonale rozumiesz kobiety, tez bym chciała takiego faceta

Autorze obecnie spotykam sie z takim typem faceta jak ty -tak wywnioskowalam z opisu. Wrażliwy, uwielbia wiersze, gotowac, nawet sam sprząta mieszkanie itd... Oczywiscie nic mu to nie odejmuje z meskosci. W lozku również jest świetny. Czy moglbys mi powiedzieć, jak taki facet radzi sobie z okazywaniem uczuc? Bo owszem gdy go pytam mowi co czuje, ze akurat teskni itp. Ale sam jakoś rzadko wychodzi z inicjatywa. Nie chce stosowac gierek bo nie na tym sie buduje fundamenty zwiazku, ale jak go w przenosni kopnac w d**e i zmobilizowac do dzialania. Bo skoro bliżej wam do natury kobiety to powinniście byc otwarci w okazywaniu uczuc.

Hm, Nie wiem, bo akurat nie byłem w związku, ale czuję jakąś jedność z kobietami. Taki facet na pewno jest bardziej skryty, hmm, boi się mówić o swoich uczuciach, bo może być wrażliwszy na odrzucenie i łatwiej go zranić zapewne. Również lubię wiersze, prowadzę pamiętniki, dzienniczki. Mówię oczywiście o sobie. Mi trudno również mówić ogólnie o swoich uczuciach, bo wiem, że może to ktoś wykorzystać przeciwko mnie, to tzw mur obronny przed swoim wnętrzem.

O właśnie o tym mowie. Mielismy taka sytuacje, ze powaznie zaczelam sie zastanawiac nad szczeroscia jego uczuc. Na szczęście okazał sie madrym mezczyzna i wtedy po raz pierwszy otworzył sie przede mną. Przyznał mi, ze okropnie boi sie zraznienia, wykorzystania, ze on otworzy serce i zostanie porzucony. Myślałam ze sciemnia, a okazuje sie, ze facet tak może czuc. Ciezko było mi dotrzec do niego ale czasami widzę ze czas dziala na moja korzysc. Trudno przychodzi mu okazywanie uczuc, ale jesli juz to robi jest to bardzo cenny gest. Pierwszy raz mam styczność z takim mezczyzna i bardzo się cieszę, ze taki typ czesciej wystepuje. Ja jako kobieta gratuluje ci twojej natury, bo podejrzewam że taki typ mężczyzny jest jednym z najbardziej wartościowych :)

Dodam, że on takze nie pije alkoholu :)

To tak nie działa jesteś po prostu wrażliwy i tyle. Bardziej bym tego nie rozwijał. Sęk w tym ,że wrażliwych kobiet jest więcej niż mężczyzn. Chyba też taki jestem czasami po prostu w trakcie "męskich rozmów" i przechwałek mam ochotę wyjść. Tak jak ciebie bardziej kręci mnie w kobietach ich dusza. Tylko czasami mam kryzys męskości i czuję się jak pieprzony homoś.

Dzięki ;) Pewnie trudno o takiego faceta, gdyż się zbytnio nie ujawniamy, oraz naszych uczuć. Trudno nas raczej zauważyć, bo giniemy w tłumie. Jesteśmy z natury bardziej samotnikami, ale i wrażlilicwami. silniej czujemy i silniej pożądamy kobiet, chociaż nie zawsze to widać, gdyż swoje namiętności i pożądania kryjemy w środku i nie ulegamy im. Również pod względem seksu raczej dla mnie liczy się potrzeba duchowa razem z cielesną, utopienie się w rozkoszy, łączność dusz, i odczytywanie swoich pragnień. Szkoda, że też mało kobiet jest na tyle uduchowiona. Musi być harmonia między duszami.

To tak nie działa jesteś po prostu wrażliwy i tyle. Bardziej bym tego nie rozwijał xxx Wrażliwość to część całej natury chłopie. Mów sobie co tam chcesz, ja wiem swoje, bo znam swoje odczucia. Wrażliwość to również silne postrzeganie świata, czuły układ nerwowy, przez co taki człowiek silniej na wszystko reaguje, na te pozytywne aspekty i negatywne, jak np stres, alkohol, pobudzające środki jak kofeina, itp.

ja też lubię takich jak Ty ale baby sa wrażliwe głównei na swoim punkcie i tutaj akurat nie podzielam uwielbienia dla ich gierek tez nie,

Mówiąc "bardziej bym tego nie rozwijał " miałem na myśli kobiecą naturę. Wiem co to hsp. Wszysto ładnie pięknie, tylko mało kto wie jak bardzo nasze życie jest ciężkie. Tak naprawdę mało która kobieta potrzebuje kogoś takiego jak my.

Bo większość kobiet też nie ma wysoko wrażliwej duszy. Chociaż bardziej jesteśmy w stanie zrozumieć kobiety, od innych facetów.

Jesteś ideałem wielu kobiet. Uwierz, że mało która marzy dziś o nieczułym, despotycznym i prymitywnym stereotypowym samcu (pseudo) alfa.

Bliżej Ci do osobowości introwertycznej . :-)

"ale baby sa wrażliwe głównei na swoim punkcie " x haha, nie "baby" a faceci są bardziej egoistyczni i mniej empatyczni ;)

Ekstrawertyk i Introwertyk może być wysoko wrażliwy. Ale to prawda, bardziej jestem introwertykiem.

jesteś rozwinięty duchowo emocjonalnie więcej czujesz ,kiedyś największy prymityw wejdzie na ten stopień,na tym polega rozwój świadomości,ideał to siła połączona z wrażliwością ,to idealne połączenie cech męskich i kobiecych,idealna całość,wojownik który pochyli się nad najsłabszym

Bzdura właśnie tacy faceci najbardziej was pociągają. Trzeba być pewnym siebie i przeć do przodu. Despoci dopiero później z nich wychodzą pod wpływem tej determinacji życiowej.

a wiesz możliwe,tylko ja nie znam tej drugiej strony bo mężczyzni tylko mnie kochali a kobiety mi zazdrościły i dokuczały

gośćczarownicaa- To prawda, bo jestem według numerologii i nie tylko, starą duszą ;) Ciekawy jestem ile taka dusza ma wcieleń za sobą. Mam ciągnoty do ezoteryki, filozofii.

wojownik, który pochyli się nad najsłabszym zostanie uderzony z zaskoczenia i zabity

a od kiedy pewność siebie wyklucza wrażliwość? to idealne połączenie

poza tym z facetem mogę normalnie rozmawiac a z kobietą zawsze to przypomina plotkarstwo ,płyciznę ,i zauważyłam również że mężczyzni sobie pomagają a kobiety kopią dołki i snują intrygi,są mniej szlachetne ,oczywiście są wyjątki

czy to nie ty podniecałeś się kiedyś osobą de sade? bo jeśli to ty, to taki z ciebie wrażliwiec jak z koziej dup trąba