Moja wiara polega na tym, że wierzę, że Bóg istnieje, ale jest zły.

Nie wierzę w wersję katolicką Boga, ani żadnej innej religii. Uważam po prostu, że jest inteligentna siła, która zaprojektowała świat, a ten świat jest odzwierciedleniem tego, jaki ten "bóg" jest. Nie wiem, czemu ludziom wydaje się, że miałby chcieć dla nich dobrze, jakiegoś fajnego, wiecznego haju po śmierci. Skąd takie interpretacje. Trzeba spojrzeć trzeźwo. Nie wierzę, że tak złożony mechanizm, jak wszechświat to dzieło przypadku, że zjawisko, jakie go zapoczątkowało tak ot sobie zaistniało. Cały ten algorytm, ewolucja, wszystko wygląda, jak doskonale przemyślany projekt. No, ale ludzie w swoim egotyzmie twierdzą, że niczym innym, jak celem boga jest ich uszczęśliwienie. Powiem wam prawdę. Spójrzcie co dzieje się dookoła. Po to są receptory bólowe, żebyśmy się z bólu skręcali, głód, cierpienia, wszystko dookoła, rozejrzyjcie się. W dowolnym momencie możecie skręcić kark, albo zrobić sobie kuku, które sprawi, że będziecie się zwijać z bólu. Bad boye zawsze mają farta i wożą się furami za miliony. To wszystko, jak projekt sadysty. Bóg nie kocha moralnych. Rozwinął włóczkę i powstali wrażliwi, po to, żeby w********o ich, jak kryminaliści i wyrokowcy roochają fajne panny, żeby ci lepsi moralnie, ale słabsi ewolucyjnie skręcali się z bólu psychicznego. Jaki macie powód, by sądzić, że po śmierci będzie inaczej? Jeszcze jedna sprawa. Szczęśliwe, krótkie z reguły chwile są po to, żeby podtrzymać nas przy życiu, żebyśmy dłużej mogli cierpieć, i żeby bóg miał większą polewkę.

Trudno by był dobry skoro wydawał rozkazy, których nie powstydzili by się Hitler i Stalin: biblia.pismo-swiete.pl/hardkory.html biblia.pismo-swiete.pl/seks.html biblia.pismo-swiete.pl/niewolnictwo.html

gość dziś Dokładnie taki sam mam światopogląd. Jeśli jest na tym świecie jakiś bóg, to ma na imię Szatan.

Niema czegoś takiego jak Bóg to jest tylko wymysł tych nierobów znaczy księży

Masz rację gościu, gdyby na przykład Hitler się dozbroił to by wszystkich nas zagazował, życie polega na tym, że albo oni Ciebie zniszczą, albo Ty ich zniszczysz. Kto wykrzesa więcej przemocy ten wygrywa. Dlatego satanizm to najmądrzejsza religia i dlatego właśnie ludzie którzy są najbardziej wpływowi na świecie wyznają tą religię.

zly jest ktos inny

Ile razy mam powtarzać ze nie ma czegoś takiego jak Bóg

Boga nie ma, jest tylko Szatan który za zło wynagradza, a za dobro karze.

życie polega na tym, że albo oni Ciebie zniszczą, albo Ty ich zniszczysz. Kto wykrzesa więcej przemocy ten wygrywa. Dlatego satanizm to najmądrzejsza religia i dlatego właśnie ludzie którzy są najbardziej wpływowi na świecie wyznają tą religię - wlasnie dlatego,ze wielu sie pomylilo w ocenie tego wszystkiego i tak myśli,jest tyle zła ile jest. Przez tą przemoc i brak miłości,przez to,że rządzący na najwyższym szczeblu chcądobrze tylko dla siebie są odpowiedzialni za tyle zła ile jest..to wina ludzi a nie Boga. Oczywiście nie tylko iluminaci są winni,szary Kowalski też może taki być jeśli w duchu wszystkimi gardzi..dlatego tak ważne jest,by sie temu nie dać i by myśleć z miłością o innych i szanować ich w miarę możliwości. Tylko miłość tworzy i buduje coś pięknego. Nie warto zmarnować życia na nienawiść. W wojnie nie ma wygranych bo nie można wygrać niszcząc. Bo niszcząc innych niszczy sie też siebie. Niszcząc planetę niszczy sie swoją matkę,dawce życia..na zniszczonej planecie nikt nie będzie mógł triumfować. Choroby też są przez brak miłości i dużo z nich jest przez zatrute jedzenie,powietrze..a to nie jest wina Boga bo to co dał nam Bóg było czyste i zdrowe. To ludzie i tylko ludzie odpowiadają za to zatrucie.

wszystkie te raki są chorobą cywilizacyjną a zreszta,cały ten świat to iluzja. Prawdziwa jest tylko Miłość

Cyt: "Moja wiara polega na tym, że wierzę, że Bóg istnieje, ale jest zły." X W takim razie wierzysz w kłamstwo szatana.

"Tylko miłość tworzy i buduje coś pięknego." - tak i co udało Ci się zbudować tą miłością? Obudź się, władzę zdobywa się złem, a raczej siłą, bezwględnością i nigdy tego nie pokonasz, więc oszczędź nam takich rzeczy. Nie zniszczysz siebie niszcząc innych jeśli nie będziesz mieć sumienia.

Jak sie nie wierzy Bogu. To wierzy sie w bajeczki szatana. Innej opcji nie ma.

tak i co udało Ci się zbudować tą miłością? - swoje życie ;) i nie tylko, miłość uzdrawia.. Obudź się, władzę zdobywa się złem, a raczej siłą, bezwględnością i nigdy tego nie pokonasz, więc oszczędź nam takich rzeczy. - ale ja wcale nie chce władzy..po co mi to. Władza jest przereklamowana. Jedyne czego chce to wolności od władzy,ale ja rządzić nie muszę. Nie zniszczysz siebie niszcząc innych jeśli nie będziesz mieć sumienia. - niszczę,bo może tego nie widzisz i nie rozumiesz,ale jesteśmy my wszyscy jednością, w każdym widzisz odbicie siebie,z każdym jesteś połączona,więc logicznie niszcząc kogoś innego niszczysz siebie,bo tak naprawde to nie jest żaden inny..to ty. To twój brat,twoja siostra,wszyscy z tego samego Źródła..

Nie ma czegoś takiego jak zło. Są po prostu negatywne nawyki ukształtowane przez pewien okres.

"ale ja wcale nie chce władzy..po co mi to. Władza jest przereklamowana." Jak nie chcesz władzy to znaczy, że nie chciałbyś przeciwstawić się złu? Sam jako pojedyńcza osoba nic nie możesz. Wybacz, ale Twoja postawa to chyba poddać się i żyć radośnie.

Widzę korzyści płynące z tego, że nie postępuję dobrze. Dlatego ludzie nie mają już na mnie wpływu, nie nawrócą mnie, bo ich słowa przeczą temu co się dzieje. Jesteś dla ludzi dobry, to ich do niczego nie motywujesz.

nie trzeba rządzić żeby przeciwstawić się złu,a jedna osoba wiele może. Może nie wszystko ale zawsze coś można zmienić a jak już jest więcej takich osób co mysli inaczej wpływa to na świat i zmienia sie globalna świadomość.. źródło jest jedno a to w co kto wierzy nie ma tu nic do rzeczy..dezinformacja jest i pomieszanie z poplątaniem ale Źródło jest jedno i jest nim Miłość. Jakby to górnolotnie nie brzmiało taka jest prawda :)

Jesteś dla ludzi dobry, to ich do niczego nie motywujesz. - bzdura. Mnie właśnie tylko dobro i miłość jest w stanie zmotywować..gdy ktoś mnie zawstydza swoim działaniem dla dobra innych to myśle,żej a też coś powinnam zrobić :P i myśle,że dla miłości warto żyć i żeby być komuś potrzebnym. zło demotywuje bo komu chce sie żyć w złym otoczeniu i gdy sie mu wpoi złe wzorce..i taki zimny chów bardzo demotywuje i niszczy. Krytyka i dobijanie,brak wsparcia..agresja takie metody zawodzą,są porażką. Jeszcze żaden kop w doope mi nie pomógł. Pomogli za to radośni,życzliwi i dobrzy ludzie :)

To sprawdź jak szybko ta zmiana się dokona. Muzułmanie uczeni by obcinać łby niewiernym rozprzestrzeniają się już po Europie. My katolicy tylko trwamy w letargu. Sataniści, władza światowa, jest nietykalna. Nie wierzę w taką zmianę za pomocą miłości, bo nie wierzę że człowiek jest w 100% dobry. Nie wierzę by ludzkość na Ziemi mogła się zmienić. Od tysiącleci są wojny i po prostu ta elita satanistyczna ma najwięcej władzy i pieniędzy, jest pozbawiona moralności, są też najinteligentniejsi na Ziemi, bo to oni sterują głupszą resztą.

Zło Cię motywuje do obrony, a dobro do walki o lepszą przyszłość. Równowaga sił istnieje na świecie. Są ludzie źli i dobrzy. Czemu więc nasza ziemska elita jest zła i wyznaje kult Szatana?

Może tak natura pozostawia przy życiu tych którzy są silniejsi. Dobro i zło to abstrakcja.

Właśnie, że ewolucja jest głupia. Każdy nowy gatunek powstaje metodą prób i błędów na oślep przez wiele tysięcy lat. Gdyby ewolucja była inteligentna to zajęłoby jej to o wiele mniej czasu. Nawet totalny debil jest w stanie pojąć fizykę na poziomie Einsteina, wystarczy dać mu odpowiednią ilość czasu życia np. 400 lat.

Japońce są zniewieściali, Hindusi to przygłupy bez ambicji.

mam sprzymierzeńca ;) akimke :) ''My katolicy tylko trwamy w letargu.'' - współczuje katoliku :P na szczeście odrzuciłam katolicyzm. '' Sataniści, władza światowa, jest nietykalna. '' - to tylko kamuflaż,ich władza dobiega końca. ''Nie wierzę w taką zmianę za pomocą miłości, bo nie wierzę że człowiek jest w 100% dobry. '' - nie trzeba być w stu procentach dobrym..np. ja wiem,że taka nie jestem,ale zależy mi na tym,żeby było dobrze i kocham świat. ''Nie wierzę by ludzkość na Ziemi mogła się zmienić.'' -a ja wierzę. Bo sama sie zmieniam. '' Od tysiącleci są wojny i po prostu ta elita satanistyczna ma najwięcej władzy i pieniędzy, jest pozbawiona moralności, są też najinteligentniejsi na Ziemi, bo to oni sterują głupszą resztą.'' - gdyby byli naprawde mądrzy nie wszczynaliby wojen,które niszczą także ich..co im z tych pieniędzy jeśli nie będzie jak ich wykorzystać? jeśliby zrobili wojnę atomową na cały swiat to także samych siebie by w ten sposób zniszczyli..więc nie mogą tego zrobić.

Zbliżyłam się do Boga w najgorszym okresie swojego życia. Wcześniej nie miałam dla Niego czasu. Dobrze jest znaleźć przewodnika ( mi pomogło czytanie bloga księdza Pierzchalskiego chociaż muszę przyznać, że nie zgadzam się z niektórymi poglądami :) ). Czasami ból, pustkę można przekształcić w coś pozytywnego. Czasami tylko to sprawia, że się zatrzymujemy. Wcześniej myślałam, że najważniejsze jest szczęście, które kryje się pod karierą, wyglądem, znajomymi, rodziną i pieniędzmi. Staramy się by nasze życie było jak najbardziej zbliżone do ideału i nie lubimy się poświęcać. Chcemy, żeby było tak jak w bajce zapominając, że jeszcze nie jesteśmy na to gotowi. Wiesz przez kogo jest źle? Przez ludzi, którzy myślą tylko o własnym małym świecie. Piszesz o porządku ustanowionym przez nas. Bóg jest cały czas przy Tobie. Możesz być pewien, że wszystko się ułoży.

A dla mnie masz bardzo zwierzęcy silny popyt seksulany autorze tematu, w większośc***iszesz tylko o jednym. I lepiej coś z tym zrób, bo nie poradzisz sobie z tym. Nie szuka się "fajnych panien", tylko takiej jednej, z którą łączy cię więź na tle duchowym i emocjonalnym. A jak nie możesz tego swojego popędu opanować, to po prostu wchodzisz w tzw. wolny związek. Proste? bardzo proste. ale twoj umysl raczej tego nie pojmie. a mógłbyś być inteligentny..

"Nie szuka się "fajnych panien", tylko takiej jednej, z którą łączy cię więź na tle duchowym i emocjonalnym." - A ta jedna go potem zeżre.

Zeżre? O ile jest satanistką, tak jak ty.

Tylko Bóg semitów jest sędzią, który czyha na ludzkie potknięcia. Żadna religia, poza religiami księgi, nie wymusza takiego chorobliwego lęku.