Straciłam już wszelką nadzieje na Bruneta

ehh ;)

a sama blondynka jesteś

no jestem

a imigranci z Syrii sami bruneci?

Nie mam nic przeciwko obcokrajowcom, choć bliższe są mi osoby wychowane sie w podobnej kulturze.

fiku jesteś dziewicą i nie miałaś żadnych doświadczeń że się upewnię bo chciałem o coś zapytać

Różne są zdania w tej kwestii, ja nikomu nie zamierzam się spowiadać :P

fiku ja ci mówiłam, przyjedź_znajdziemy.

Już nie wierzę. Nie będzie bruneta. Nie będzie plaży i zachodów słonca ...

ona sama nie potrafi niedorajda zyciowa

czyli nie jesteś szkoda bo chciałem się zapytać czy też tak masz że tracisz dużo czasu na zastanawianie się jak to jest np. jak w tej pozycji albo w tej co się czuje, jak to wygląda potem gdy widzimy tą osobę, coś się mówi w trakcie i różne takie. Właśnie sobie uświadomiłem że mnóstwo czasu na to straciłem i jest to przewaga osób które mają to za sobą. Ile czasu w ogóle straciłem na myślenie o tym że nie mam dziewczyny. Fiku ty tez tu tracisz czas na pisanie o brunecie a tak zajmowałabyś się czymś zupełnie innym.

Juz sie wyplakalas Fikus?

stalkerka wszędzie mnie znajdzie :P

Ty wszedzie jestes :P

Nieprawda! Nie ma mnie u Bruneta :(

fiku zauważyłem że wkraczas chyba w taki okres gdzie kobieta ma zwyżkę libido bo ostatnio lubisz nawiązywać do seksu

gościu26 jeśli interesują cie tego typu tematy, to idź na erotyczny.

jest tu na forum jakiś brunetos, zagadaj

Nie w moim typie.

fiku kiedyś myślałem że skoro nie mogę być przystojny to chociaż będę się zachowywał męsko czyli tak jak ci przystojniacy i będę przez to trochę atrakcyjniejszy chociaż w jednym polu, a teraz sobie myślę że to jest nierozłączne i przystojni się tak zachowują bo mogą a brzydcy muszą dostosować charakter do siebie jako całości inaczej będą śmieszni.

ehhh

fiku liczyłem na cos więcej jakąs blyskotliwa mysl fiku jak masz zly humor to pomoz innym a moze los sie odwdzieczy i ja ci kiedys pomoge dla Ciebie na dobranoc

Nie mam ochoty na rozmowę z Tobą. Nie lubię jak obcy facet zwierza mi sie z jakis dziwnych rzeczy, dałam ci do zrozumienia że to nei temat na tego typu rozmowy.

Ja mam tak samo jak ty, tylko na szatyna :-(

przestań sie juz użalać nad sobą, jestem jasnym brunetem, chodź do mnie...jestem jasnym brunetem o błękitno zielonych oczach.

a charakter masz brunetny?

ja sie właśnie obstrzygłem a może obciąłem?

ale to bez różnicy bo i tak wyglądam jak "menel"

meneli nie wyrywam

nie gadasz z menelami czy z goścmi wyglądającymi jak menele?