Zakochuję się w mężczyźnie z Turcji... ratunku.

Mam 25 lat. Aby poćwiczyć angielski założyłam konto na penpals. Zaczęli do mnie pisać różni goście. W większości z Turcji i innych krajów trzeciego świata. Nachalni, słodcy aż do bólu... przewidywalni i prości jak budowa cepa. A potem napisał on. Również Turek, ale trochę starszy (34 lata), z wykształcenia chemik, ogarnięty, dojrzały... przystojny, ale taką normalną męską urodą... Ani razu mi nie napisał, że jestem ładna, nie próbował mnie bajerować, gadamy o wszystkim... ale bez żadnych podtekstów. Powiedział, że jest tam aby poćwiczyć angielski bo zmienia pracę na lepszą. A ja przepadam. On mnie strasznie kręci... Jest na swój sposób niedostępny. Mieszka z kumplem w mieszkaniu należącym do firmy, wkrótce się będzie przenosił do innego miasta. Może mieć rodzinę (i kłamać o życiu z kumplem, ale może to jest prawda..) Tak czy siak chyba się w nim zakochuję. A myślałam, że kto jak kto, ale ja na Turka w życiu nie polecę.

Skoro on nie daje Ci żadnych sygnałow,że z tego coś może być to odpuść. Zresztą sam określił , że korzysta z tego portalu,żeby poćwiczyć angielski więc chyba miłości tam nie szuka...

A on mieszka obecnie w Turcji czy gdzie??

glupia baba, p******i sie jej we łbie

Właśnie to, że mi nie daje sygnałów żadnych mnie tak w nim rajcuje. Oprócz niego piszą dziesiątki facetów z Turcji, którzy zaczynają wiadomość od słów jesteś piękna czy mogę być Twoim przyjacielem. A ten tutaj Turasek taki niedostępny :P Tak mieszka w Turcji.

Żenada hhaahahah....

samej przed sobą mi wstyd. Ale nic na to nie poradzę. To pierwszy facet który budzi we mnie prawdziwą, dziką, nieokiełznaną żądzę. Uwielbiam kafe za jej anonimowość :D Mogę zrzucić z siebie balast i nikt znajomy się nie dowie o mojej ciapatej fascynacji :D

Zawsze wybierałam sobie mężczyzn białych jak śnieg ;) Brunetów z ciemnymi oczami... ale białasków :) Ten ma ciemniejszą karnację, nie taką typową turecką, brudną, ale ciemniejsza. Jest bardzo męski :)

Ze mną jest naprawdę coś nie tak... Zaczynam mieć obsesję na jego punkcie. A Wy jeszcze na dokładkę całkowicie ignorujecie moje posty :D Ale niech Wam będzie. Będę pisała sama do siebie. Ku uzdrowieniu duszy ;) Ehh, prawdę powiedziawszy jedyne o czym potafię myśleć, to aby on uzdrowił moje ciało (domyślcie się w jaki sposób). Jest serio mega inteligentny. Może to o mnie źle świadczy ale zawsze miałam w głowie inny obraz Turka jako osoby, która ledwo dobrnęła do którejś tam klasy szkoły podstawowej a potem pasła kozy bądź kręciła rusztem z jagnięciną. Ach te stereotypy ;) Nawet to, że muslim mi nie przeszkadza a jestem jednym z tych prawicowych oszołomów, którzy najgłośniej krzyczą: "Nie dla islamizacji Europy". Hahaha, strasznie mnie to bawi :D Może to od tych moich wcześniejszych radykalnych pogladów? Jakaś taka kara.

Przepadłam!!!