Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego rodziny gdzie jest 3 dzieci

Polecane posty

Gość gość

sa nazywane: wielodzietnymi i na dodatek sa pietnowane patologia w Polsce? w UK czy USA przecietny model (białej, nie ciapatych czy arabow) rodziny to maz + zona + min. 4 dzieci i to jest wlasnie PRZECIETNY model, bo wiecej osob ma 5 czy 6 niz 2 czy 1 :O nikt nie wyzywa (na pewno nie w UK w USA bylam z akrotko, ale tez sie w zyciu nie spotkalam z czyms takim ani nie slyszalam z zadnych opowiadan) od patologii czy dzieciorobow. tu w pl pierwszy raz sie z czyms takim spotkalam, z ekobieta majaca 3 dzieci jest juz pietnowana jako klacz rozplodowa o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w UK czy USA przecietny model (białej, nie ciapatych czy arabow) rodziny to maz + zona + min. 4 dzieci x wśród marginesu społecznego i biedoty chłosko-robotniczej owszem :D globtroterko :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby cie stac bylo jak ich na wlasne domy z 5-6 sypialniami i 3 samochody to tez bys chciala byc takim 'marginesem spolecznym' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W USA tylko bogatych stać na więcej niż jedno dziecko. Faktem jest, że biedota ma też ich sporo, ale żyją jak zwierzęta. W USA nie ma socjalu, nie ma urlopików wychowawczych. Rodzisz i po 6 tyg zapier do pracy. Więc musi być Cie stac na więcej niź jedno dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to tylko patologia się rozmnaża, miałabym się męczyć z tyloma ciążami i później zapieprzać do usranej śmierci, bo najpierw stado dzieci a później stado wnuków, czy ciebie porąbało. No kuźwa te baby nie do zajebania przez chłopów, dobrze czasami, że je leją, bo to inaczej do tych tępaków nie idzie dotrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie nie jest to patologia :O normalny poziom zycia, wydatki nie wzrastaja dlatego ze jest 2,3,4 czy 5 dzieci.a czesto tez jest tak, ze w pracy dostaje sie podywyzke bo rodzina sie powiekszyla (tak tez jest w niemczech na pewno, nie wiem jak w innych krajach ue)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wśród moich znajomych mało kto ma więcej niż 2 dzieci. Mój mąż jest z rodziny gdzie było troje i w Anglii już się to uważa za dużą rodzinę. Nie wiem w jakim środowisku się obracałaś, ale wśród moich brytyjskich znajomych najpopularniejszym modelem jest 2+2, troje to już sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie stać na gromadka dzieci. Łatwiej jest też wychować jedno czy dwoje niż piątkę. Każde dziecko zasługuje na wszystko co najlepsze więc wolę mieć jedno i zapewnić mu wiele niż mieć dużo dzieci i wiązać ledwo koniec z końcem. Niestety w Polsce jest tak, ze dużo dzieci mają rodziny w jakimś stopniu ulomne. W sensie ojciec pije albo bida okrutna. Ja nie neguje nikogo. Szkoda mi tylko dzieci bo maja przerabane na start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w Polsce według prawa rodzina z 3 dzieci = wielodzietna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w Londynie (czy Nowym Jorku, Los Angeles czy innych wielkich miastach) ani nie oplaca sie miec wiecej niz 1 czy max. 2 dzieci ani tez nie jest to 'popularne'. ale UK czy USA to nie tylko duze miasta ;) zdecydowana wiekszosc osob, ktore zakladaja rodzine przenosza sie na tzw. przedmiescia badz w ogole mniejsze miasta i tam duze rodziny to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chcesz babo to napieprz i 10 ale nie wyciągał rąk po chleb dla tych dzieci do podatników. Ja np. jakbym pochodziła z biednej wielodzietnej rodziny to nigdy bym nie wybaczyła rodzicom, że umieli tylko napieprzyć dzieci a nie dać im godne warunki do życia, szkołę i mieszkanie na start w dorosłe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee tam. Generalizujesz. W dużych miastach w stanach gdzie dominują np. mormoni, jest średnio po 5 dzieci na rodzinę (Salt Lake City itd.). W Nowym Jorku zależny od dzielnicy, np. na Brooklynie jest duża żydowska diaspora ze średnio 5 dzieci na rodzinę. W innej części tej samej dzielnicy jest dużo raczej zamożnych imigrantów z Niemiec i wielu ma po około 4 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 dzieci, co nie uważam że żaden fenomen ani wielodzietność. Byliśmy w tym miesiącu na urlopie z córką szwagra, która jest w wieku naszej najstarszej, bo bardzo się przyjaźnią, więc tak jakby mieliśmy 4 dzieci pod opieką i jakoś nikt nas palcami nie wytykał. To forum widocznie zrzesza bardzo specyficzny 'gatunek' ludzi, albo nikt z was nie ma czelności komentować takich rodzin w realu, bo ani się nikt nie wgapiał, ani nikt nie szeptał za naszymi plecami. Na plaży każdy obcy człowiek zajmował się swoimi rzeczami, w knajpach każdy miał buzię w swoim talerzu, a w ośrodku każdy siedział w swoim domku i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja akurat nie mam i nie chce miec dzieci :O ale dziwi mnie takie jadowite podejscie do innych, ktorzy na taka sie zdecydowali :O i moze tu w Polsce wielodzietnosc kojarzy sie tylko i wylacznie z PRL stanem gdzie 5 dzieci musiala zyc w 2 pokojach, ale przeciez nie kazdy tak ma :O i po co w ogole wychowywac chocby jedno dziecko w przeswiadczeniu, z eliczy sie tylko dobro materialne??? tak ci juz tv od malego sieczke w mozgu zrobila? 2 dziewczynki w jednym pokoju, 2 chlopcow w drugim i normalne 3 pokojowe mieszkanie tez sie nada i dla polskiej rodziny :P dzieci maja sie uczyc od malego zycia w gromadzie a nie wychowywac malych pustelnikow przekonanych, ze wsyztsko im sie nalezy bo sa jedyni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie na start w dorosłe życie --- na mieszkanie niech sami sobie pracuja :O bardzo mi sie podoba podejscie Jackie Chana - choc jest milionerem (130 mil dolarow) wydziedziczyl syna i powiedzial, ze 'Jeśli będzie zdolny, to sam będzie w stanie zarobić pieniądze. Jeśli nie będzie zdolny, to zaprzepaści cały mój majątek ”. oczywiscie jako miloner juz teraz jego syn dostal i tak mieszkanie i samochod od niego, ale nie w tym rzecz. Jackie nie zostal gwiazda z mysla o przyszlych dzieciach by im ulatwiac wszystko. zatem to smao jest w przypadku przecietnej rodziny, zyjesz jak mozesz, sprawiasz sobie i innym przyjemnosc, zakochujesz sie, wychodzisz za maz, rodzisz dziecko i przynajmniej powinnas, wychowac je na dobrego czlowieka, a nie poswiecasz swoje zycie by mu mieszkanie kupic :O od tego on ma swoje zycie, bedzie mialo swoja prace, swoje wydatki i swoje miejsce gdzie bedzie ten dom chcial miec w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.42 nopto zrób sobie 5 i wychowuj w jedyum pokoju. Pewnie za xx lat beda ci "wdzieczne" za takie wygody. Aaaa wybacz zapomniałem TY NIE MASZ ANI JEDNEGO DZIECKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlynaKonkubyna
Ja mom durzo dzieckuf z rurznymi kunkubyntami i co z tego jak ja lubjem tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam troje dzieci,mieszkanie socjalne i korzystam z mops.Mąz pracuje ale zarabia ok 2000 zł.Oczywiscie mam na kazde 500+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwazam, ze dobrze zrobione jest to, ze 3=wielodzietnosc. Takie rodziny maja dostep do pomocy ze strony mopsu na przyklad. Dzieci to nasza przyszlosc. Dajcie spokoj, to szykanowac. Dadza rade. Moja mama miala nas 5 tata zmarl i dawala rade. Byla bardzo zaradna to fakt ale kochala nas wszystkich tak samo. Jesli chodzi o posag to ja uwazam ze dostalam wiekszy posag od nie jednego jedynaka. Aczkolwiek ja nie zdecydowalabym sie na taki uklad. Mam dwoje takie mialam marzenie tyle mi wystarczy. Nie lubie ugrzeznac w czyms na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile znacie rodzin wielodzietnych ktore zyja na dobrym poziomie? Duzy dom gdzie kazde z dzieci ma swoj pokoj. Wakacje raz w roku. Ladne ciuchy nie znoszone przez xx dzieci z rodziny. Takich rodzin jest bardzo malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielodzietnych kojarzy mi się z min8 dzieci.Ja mam jedno planowane i nie chce dzieci wiecej, zabezpieczyłam się.Bardziej ciężko jest wychowywać i opiekować się dzieckiem niż iść do pracy na 8 godz przed biurkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wielu znajomych z trojka dzieci. Normalni, kulturalni rodzice, po studiach, dzieci planowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam że nie trzeba mieć w ogóle dzieci żeby być i zachowywać się jak patologia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie większość kolezanek.ma jedno i wiecej nie chca. Kilku znajomych ma 2 . Duzo tez znam par gdzie nie chca mieć wcale dzieci. Z 3 dzieci znam 2 rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspólnik mojego brata ma 4 dzieci. Żyje na dobrym poziomie. Żona nie pracuje. On jest współwłaścicielem firmy. Rodzice żony są dość zamożni i postawili im dom. Każde z dzieci ma pokój. Ubrania noszą jedno po drugim, i jeszcze użyczają znajomym, bo np. jak brat miał pierwsze dziecko, to oni po ich wtedy trzecim pożyczyli mu sami z siebie nieproszeni wielką torbę ubrań niemowlęcych. Ja te ubrania przeglądałam, to naprawdę niczego sobie. Niezniszczone, ładne, dobrych marek (H&M, różne polskie, itp.). Jest to bardzo porządna rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ostatnich latach widze snobowanie na dzieci.bo juz wypasione auta, domy i wczasy na hawajach nie robia wrazenia, to trzeba czyms innym podniesc swoj prestiz i wlasnie nie patologia a ludzie na wysokim poziomie spolecznym inwestuja w dzieci.naprawde spacer z gromadka dzieci jest odpowiednikiem dawnego spaceru w drogich firmowych ciuchach z perfekcyjna fryzura.chcecie byc trendy-zafundujcie sobie 5 pociech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w malym miasteczku kolo Richmond (Virginia) i tu naprawde wiele, wiele rodzin jest wielodzietnych, min. 4 ale czesto 6. i nie mozna powiedziec, ze rodziny sa biedne :O tu sa domy prawnikow, lekarzy, biznesmenow, i chyba jak ktos wyzej napisal, to naprawde jakis trend, bo te niepracujace matki (nie jakies gluche kobieciny bez szkoly, bo wszystkie po studiach) z namaszczeniem spotykaja sie w klubach matek, klubach malej ligii, czy jakichkolwiek innych rozmawiajac tylko o tych dzieciach, a ja jako niedzieciata jestem (przynajmniej tak sie czuje :O ) traktowana jak jakas tredowata :O i nie ma spotkania chocby pod marketem by sie mnie ktoras z takich sasiadek nie zapytala: a kiedy wasza kolej? z umiechami, ale i tak uwazam to za impertyneckie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj masakra , ja bym zwariowala albo sie przeprowadzila ja tez mieszkam za granica , jak urodzilam dziecko to probwano mnie do takiego klubu powiedzmy wciagnac , po pierwszym spotkaniu darlam z tamtad az kurz szedl nie potrafilam rozmawiac o kaszkach kupkach siuskach i kolkach to bylo straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś ma warunki to niech robi dzieci nawet co rok. Ale nie wmowicie mi, że normalne jest, że 6 osób kisi się w dwóch pokojach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy co ktoś uważa za "stać "jeden zadowoli się polonezem dla niego to luksus innemu merc to mało ;-) niech każdy robi jak chce tylko żeby dzieci były kochane na nie głodne zimne bite !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×