kary finansowe za nieszczepienie dzieci

czy ktos z was spotkal sie z taka sytuacja ze nie zaszczepil dziecka i Sanepid wyznaczyl kare finansowa??, slyszalam o takich przypadkach choc ciezko mi w to uwierzyc

nie ale do mnie przychodziła baba z przychodni rejonowej 2 razy z wezwaniami, bo nie chcialam isć z dzieckiem na 1 szczepienie ,a ta mi z ryjem , straszyła ale olalam i spokoj juz 2 lata

W co ci trudno uwierzyc? Syn po szczepieniu przez dobe leżał jak kłoda...zero reakcjina jakiekolwiek bodźce, później dwa miesiace bez usmiechu, roblemu z jedzeniem, nadwrazliwosc na dźwięki. Szczepilabys dalej? Bo ja sie nie odważę. I teraz sanepid chce mnie zmusić, grozi grzywną. Ale ile jest warte zdrowie mojego dziecka? Nie zaszczepie a jak sanepid nalozy grzywnę(tzn teraz wojewoda) to bede sie sądzić aż dojdę do końca i WYGRAM. Bo nikt nie moze mnie zmusic zebym swiadomie zaszkodzila swojemu dziecku

slyszalam o NOP ale wlasnie nie wiedzialam czy sanepid "sciga" rodzicow za nieszczepienie i w to trudno bylo mi uwierzyc

po ktorych szczepieniach byly te problemy? czy zaraz po szczepieniu noworodkow kiedy podaje sie BCG i szczepionke wzw b ? czy po tych szczepionkach skojarzonych?

Po euvaxie.sama nie moglam uwierzyc bo to bylo tylko jedno wklucie trzecia dawka wzw b okolo osmego miesiaca zycia. Byly tez powikłania po euvaxie w szpitalu ale wtedy nie wiazalam tego ze szczepieniem. Dostał jeszcze mmr ( nie wiedziałam wtedy za wiele) po ktorym zaczal chorowac na anginy....teraz ma osiem lat i nieszczeione rodzeństwo

możecie mieć pretensję do ministra zdrowia, bo sanepid jest tylko wykonawca przepisów. A, że kary nakładają to prawda.

Rodzice ktorzy nie szczepią sa skrajnie nieodpowiedzialni. Mam lekarzy w rodzinie wiec troche orientuje sie w temacie. Dobrze ze sa kary finansowe bo w przeciwnym razie mogłoby dojść do wybuchu epidemii na która kiedys umierały setki ludzi. Rozumiem strach matek, ale doedukujcie sie dziewczyny w temacie i ze źródeł medycznych, a nie książkach z teoriami sposkowymi.

Poczytajcie wpisy Jerzego zięby na ten temat. Mowisz ze zaszczepisz jeżeli lekarz ci podpisze oswiadczrnie ze Twojemu dziecku nic sie nie stanie,a jak sie stanie to on zaplaci odszkodowanie:-) gwarantuje ze kazdy lekarz sie odczepi.Zięba opisał cała procedure robienia z lekarzy zdziwionych szynszili :-)

Nie oglądałas pana zieby w superwizjerze? Przecież on jest po technikum samochodowym i agh i nie ma żadnego wysksztalcenia medycznego. Jestem w szoku jak Polacy sa naiwni i łatwowierni. Przyjechał z Australii zeby wydać książkę w Polsce a bo jego poprzedni biznes upadł. Jego metody leczenia raka to głupstwa co zweryfikuje kazdy lekarz po medycynie ogólnej. Najgorsze ze naiwni ludzie wierzą i nawet odstępuja od terapii co nie raz kończy sie śmiercią. Opanujcie sie ludzie i wyjdźcie z tego mentalnego średniowiecza.

Do 21:25 I ci lekarze z twojej rodziny robili badania tych specyfików zwanych szczepionkami że tak im wierzysz? Ah nie. Pewnie byli na praniu mózgu finansowanym przez firmy produkujące szczepionki. Szkolenie tak zwane. Dla mnie oni nie są wiarygodni. Przecież lekarzom płacą za wysoką wszczepialność. Jak taki lekarz może mówić że coś za co mu płacą jest złe?

22:13 z całym szacunkiem ale wypowiadasz sie na temat na ktory nie masz pojęcia. Widac ze dałaś sie nabrać na temat teorii spiskowej pt. Wszyscy chca mnie oszukać i czyhają na moje zdrowie. Ci lekarze szczepili także własne dzieci. Maja w małym palcu składy tych szczepionek. Wiec prosze wymień mi jeden ze skladnilow ktory powodowałby np autyzm. Nie ma żadnych badań potwierdzających związek szczepionek z autyzmem. Wystąpienie skutków ubocznych związanych z pogorszeniem jakości zycia, znacznym pogorszeniem zdrowia jest bardzo niewielkim procentem. Jesli wiesz co to rachunek prawdopodobieństwa to pomysl ze o wieeeele większe szanse ma dziecko zginąć w wypadku komunikacyjnym lub potrącone przez samochód w drodze szkoły niz smierć po szczepionce. Wiec według twojej teorii lepiej nie posyłać dziecka do szkoły?

Dzieki szczepionkom nie mamy teraz chorób z jakimi zmagali sie ludzie, ktorzy w konsekwencji i tak umierali zarażając po drodze cała rodzine. Jesli przestaniemy sie szczepić epidemia moze wystąpić ponownie.

Ale ja nie pisałam nic o autyźmie. Rtęć, aluminium,formaldehyd, obce DNA i mnóstwo innych zanieczyszczeń, to składniki szczepionki. I nie uważam że dzieci nie powinny chodzić do szkoły. A skąd taka twoja teoria, że większe prawdopodobieństwo że dziecko ulegnie wypadkowi w drodze do szkoły niż że będzie mieć NOP po szczepieniu. Ci lekarze z twojej rodziny tak twierdzą?

Nie chciałam nikogo urazić ale tylko uświadomić. Szlag mnie trafia jak ktos rozpowszechnia w necie takie farmazony a ludzie wierzą i szkodzą sobie i innym. Nie dajcie sie nabrać, miejcie swoj rozum.

Do 22:30

Ok. Według ciebie rtęć aluminium itp to trucizny. Ale każda trucizna podana w małych dawkach przestaje byc trucizna tak jak na przykład woda w zbyt dużej dawcę powoduje smierć. Nerki filtruja Ok pol litra na godzine tak optymalnie bez obciążenia. Wszystko dookoła moze byc trucizna, jesli bedzie podane w odpowiednio dużej dawcę, nawet woda. Poza tym te same metale masz wszędzie dookoła. Wiesz jaka jest dopuszczalna dawka rtęci w jedzeniu dla dzieci??? 5 mikrogramów!!! Ale widze ze rozmawiam z kimś kto zupełnie nie ma pojęcia w temacie a jest juz pozno i nie chce tracić czasu na edukacje. Szkoda czasu bo chyba musiałabys powtórzyć najpierw liceum z biologii i chemii zeby dalsza rozmowa miała sens. Dobrej nocy. I tak jak napisałam nie chce nikogo urazić , jedynie uświadomić.

A według ciebie rtęć, aluminium to nie trucizny? Są neurotoksyną. Powtórz biologie i chemie. Czyli Twoim zdaniem podanie np. rtęci bezpośrednio do krwiobiegu jest równoznaczne z podaniem jej przez układ pokarmowy? To no gratuluje twojej wiedzy. To ty nie masz pojęcia w tym temacie.

I jeszcze poczytaj (bo widzę że nie masz o tym pojęcia) o dopuszczalnych dawkach właśnie np. rtęci. Jakie są dopuszczalne dawki a jakie ilości jej są w szczepionkach.

Do 22:44 z całym szacunkiem, ale nie porównuj dożylnego podania metali z droga pokarmową. Ile przeciwciał masz w krwi, a ile w ukł. pokarmowym? Różnica przytłaczająca. Jeśli chodzi o autyzm, to tak się składa, że dotknięte nim osoby mają problem z usuwaniem metali ciężkich z organizmu. Brzmi znajomo? Nie ma badań jednoznacznie wskazujących związek między szczepieniami a autyzmem, co nie oznacza, że taki nie istnieje. Sama świadomość takiej możliwości już powinna budzić naszą czujność.