Nasze zarobki Czy damy rade z dzieckiem ?

Witam ! Planujemy z mezem powiekszenie rodziny. Obawiam sie o kwestie finansowa, gdyz wiem ze to ogromne wydatki, a chce dziecku zapewnic wszystko. Nasze zarobki na reke: ja - 2800, maz 4500 zl. Mieszkamy w miescie, placimy kredyt mieszkaniowy, poza tym zadnych zobowiazan nie mamy finansowych. Myslicie ze poradzimy sobie finansowo ?

Spokojnie. My mamy 1000 mniej i jest ok.

Ile Wam zostaje po opłaceniu własnych wydatków? Wiesz, kredyt to może być i 800 i 1600zł. Przysługuje Ci macierzyński? macie oszczędności. Ja wiem, zaraz tu napiszą o materializmie, a miłości nie da się kupić a to ona jest najważniejsza bla bla :P Ale lepiej być bardziej zabezpieczonym niż mniej.

ja mam czwórke dzieci i ani mąz nie pracuje ani ja

to macie razem 7300 zł . to super , ile ten kredyt? myślę że dacie radę na pewno. gdzie mieszkacie? ile macie lat ?

My płacimy kredyt ok. 500 zł, 400 zł czynsz, prąd i gaz plus 30 zł internet, koszty przejazdów do pracy jakieś 200 zł miesięcznie, przedszkole 300. Więc na życie zostaje około 4500 zł. Ja pracuję, nasza córka ma już 4 lata, kiedy się urodziła oczywiście miałam zasiłek macierzyński bo pracowałam przed ciążą, ale teraz nawet osobom bez pracy przysługuje 1000 zł co miesiąc. Spokojnie dacie radę.

nie, bedziecie skazani na biede

Rata kredytu to 1000 zl. Na ten moment zyjemy bardzo dobrze, na wszystko wystarcza, tez rozrzutni jakos specjalnie nie jestesmy.

A no i macierzynski tez bede miala :)

na początku to mały koszt...no chyba że musisz mieć najdroższe ciuchy i gadżety dla dziecka, to wtedy kosztuje...dopiero później jak się zaczynają dodatkowe zajęcia, bywa że kosztowne, to regularnie trzeba bulić, korepetycje, obozy, kolonie...

powinniscie dac rade, a w razie czego istnieja na swiecie przeciez pozyczki ;) nie musicie korzystach z nich non-stop, ale w naglej, nieprzewidzianej sytuacji, moga okazac sie niezbedne. korzystalam z sms365 i te firme moge Wam polecic z czystym sumieniem. pozdrawiam.

Ja p*****le jaka idiotka. Ja siedze na macierzynskim i dostaje 1500 na reke a maż 2000 i jakoś starcza nam na cały miesiąc.

Nie dacie rady. skoro w takiej kwestii musisz się radzić na kafe to co zrobisz potem? Trzeba byc na prawde idiota zeby takie problemy roztrzasac na forum. Na to pytanie sama musisz sobie odpowiedzic. Nikt nie wie jak zyjecie i jakie macie potrzeby.

Jakie absurdalne pytanie :) Jedne rodziny żyją za 4.000 na 3 osoby, a innym 10.000 nie wystarczy. Zależy jakie masz wymagania. Jeśli wszystko będziesz chciała nowe i firmowe z najwyższej półki, to oczywiste, że Wam nie wystarczy. Naprawdę nie możesz sobie tego jakoś skalkulować zgodnie ze swoimi wymaganiami? Musisz takie durne pytania zadawać? Chyba prowo.

Dziewczyna realnie pyta, bo może nie wie jak to wygląda w tych czasach? co w tym złego, że po prostu chce wiedzieć? moze nie ma doswiadczenia z prowadzeniem gospodarstwa domowego z dzieckiem? Może utrzymanie rodziny to nie tylko chleb z margaryną i wakacje pod blokiem? Wiem, ze tu większość z was ma najniższą krajową lub zasiłek i rodzi minimum 2 dzieci w kawalerce lub u teściowej dlatego was tak to śmieszy, bo przecież w waszych środowiskach to normalne ale może niech się wypowiedzą też kobiety żyjące w normalnych warunkach. Autorko wszystko zależy jakie macie potrzeby i co juz macie, czy spłacacie kredyt, jakie macie mieszkanie, czy nie trzeba zmienić na wieksze lub zrobić remontu, czy jeździsz co roku na wypaśne wakacje czy wystarczą ci skromniejsze, czy chcesz miec kiedyś też drugie dziecko? ile wydajecie na siebie i czy ewentualnie możecie wydawać mniej. Wiele czynników sie na to składa ale chyba nie każdy tutaj rozumie, że nie wszyscy chcą narodzić dzieci i niech sie dzieje wola nieba, jakoś to będzie, bo kiedyś tak było :o

Do osoby powyżej. Właśnie napisałam jej, że zadała durne pytanie, bo nikt nie jest wróżką i nie wie, jakie będą jej wydatki. Jeśli, tak jak sugerujesz, autorka nie wie, ile potrzebuje na prowadzenie gospodarstwa domowego, to tymbardziej my nie wiemy. Nie widziałam, żeby w tym wątku wypowiadali się zasiłkowicze, więc nie naginaj rzeczywistości. A autorka albo zapodała zwykle prowo, albo jest po prostu mało bystra. Nikt jej nie wywróży, czy ta kasa jej wystarczy.

My mamy dwójkę dzieci, a dużo mniej zarabiamy. Dacie radę na 100%. Zapraszam na mojego bloga: www.szczesliwamama.pl

Nie ,nie dacie. Musicie zarabiac minimum 10 tys tak jak inne panie z tego forum xD

My mamy 3.500 na 6 osób i żyjemy jak pączki w maśle,niczego sobie nie odmawiamy.Warzywa mamy swoje,jabłka również.Ojciec wysyła nam z USA ubiory,więc od 10 lat nie kupiłam ani jednego ciucha.Potem oddaje na olx.za darmo.