Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

niewolaki przebrane a nie ubrane

Polecane posty

Gość gość

czy wy tez tak "stroicie" a w zasadzie "przebieracie wasze dzieci szczegolnie niemowleta/?? SMIESZY MNIE TO I DZIWI ZARAZEM. jak widzę malenstwo 3-4 miesiace np jak lezy w wozku naubierane w te geterki, skarpetusie, bluzeczki z falbankami, koniecznie z modnym wzorem i konieczne z zary, hm itp. geterki tak opinaja dziecku nózki , pupke ze ledwo sie rusza, opaseczka na glowie z wielkim kwiatem tez musi byc,a no i oczywiscie wszystko w najnowszych trendach wzornictwa czyli panterka, kropeczki, paseczki,serduszka...te dzieci to zywe lalki, przebrane przez swoje durne mamuski ktore zamiast patrzec na wygode maluchow patrza na to aby byly modne. aaa i jeszcze jeden aspekt sprawy-przestancie potem swoim chlopom i wszystkim wokol narzekac jak to dziecko drogo kosztuje i nie macie kasy...jak kupujecie jedna bluzeczke za 40zł ktora dzieciak opluje mlekiem lub obrzyga to juz wasza sprawa...jestescie zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz problem, razi cię to to nie patrz. Stać je to czemu mają sobie odmawiać kupienia bluzki z falbanką. Zajmij się ważniejszymi sprawami niż wystrojone dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co robią wtedy te mamusie jak dziecko zrobi wielka k..ę.I wez teraz przewijaj tak ubrane dziecko.Albo jak zakladaja jeansy miesiecznemu dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wasze dzieci nie wasz problem dajcie sobie na luz co was obchodzą cichy cudzych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z autorką postu, po chuj takie przebieranki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie o tym mowie, jak widze dziecko majace miesiac czy dwa i jeansy to mi slabo... niemowle to niemowlę. ma mu byc cieplo i wygodnie, na strojenie przyjdzie czas. i tez czesto sie zanstanawialam jak one je przebieraja jak dziecko zrobi kupe po pachy, albo wymiotuje gdy ma problemy z brzuszkiem, zwykle ulewanie to problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wśród moich znajomych większość dzieciaków w wieku 3-6 msc jest wystrojonych ale bez przesady, że przebranych. Mnie niestety na to nie stać ale staram się by córka wyglądała ładnie i by było jej wygodnie. Przy starszej nie było to dla mnie aż tak ważne ale to chyba dlatego, że "nie wychodziłam do ludzi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac ze autorka zrobila sobie dziecko zeby miec na kim oszczedzac i jej szkoda ze inne dzieci sa wystrojone. Sama mam corke mala i od 3 miesiaca albo i 2 spiochy i pajace sa tylko na noc jako pizama a w dzien jest ubrana modnie i wygodnie:) ja mam dziecko bo mnie na nie stac i nie szkods mi na bluzeczke za 50zl bo ja tez nie ubieram sie w lumpie. A jak obrzyga mlekiem to mam na tyle ubran zrby znow modnie ja przebrac:) widac ze nie bylas w pozadnych sklepach, niekoniecznie drogich bo bys wiedziala ze te ubrania nie tylko slicznie wygladaja ale sa wygodne. Dzinsy dla niemowlaka zazwyczaj maja tylko taki kolor albo maja podszewke bawelniana i szeroka gumke nic nie uciska i niejst niewygodne!! Zgodze sie tylko z opaskami z tymu kwiatkami wiekszymi niz glowa dziecka tez mi sie to nie podoba ale to kqestia gustu. W tesco z firmy ff czesto sa leginsy w kolorze dzinsu lub dzinsy bardzo miekkie i wygodne a zsrazem ladne. Mnie dziwia mamuski ktore do 8 mies ubieraja dzircko w pajace i spiochy. I ta gadka bo zaraz wyrosnie i obrzyga. Ech.. To najlepiej nic nie kupowqc do osiemnastki bo przeciez wyrosnie . Jak widze w przedszkolu jak ide po siostrzenice czaeem to rece opadaja te dzieci maja 3 lata a ubrane w byle co byle jak. Jakies skulkowane dresy powyciagane... Mozna kupic dziewczynce wygodnelginsy (sa wygodniejsze niz dresy) i tunike i wyglada jak czlowiek a nie w dresach z pepco nieprzewiewnych plastikowych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze ze jak widze wypindrzona mamuske a dziecko jak z biedy to mam ochote jej cos powiedziec. Jak wad nie stac i wam szkoda to nie robcie dzieci a nie od pierwdzego dnia zycia oszczedzsnie. Ostatnio mnie kolezanka wyciagla do lumpa (ja nie kupuje uzywanych bo sie brzydze, jak juz to od siostry odkupir cos po siostrzrnicy bo wiem po kim jest ubranie) ale kumpela zna wsystkie lumpy i mowi chodz to ok. Jak zobqczylam laske okolo 27 lat ladna ladnie ubrana markowo nawet torebka dovrej marki juz w zaawansowanej ciazy jak kupowala male spiochy i inne ubranka to az mnie zemdlilo. Jak mozna noworodkowi kupowac w lumpie rzeczy. Powiem szczerze ze tak zerknelam i na wieksze dzieci tak 5-6 lat byly jakies ubrania nawet markowe i zadbane to juz zrozumie ale dla noworodka uzywane? To juz te z pepco za 15 zl lepsze bo nowe a nie prane w chemikaliach z lumpa fuuuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby dziecko wyglądało ładnie nie trzeba płacić po 50 zł za bluzkę osobiście uważam że śpiochy i pajacyki to raczej na noc niż na dzień do ludzi jak obrzyga to obrzyga zakłada się drugie jak śpiochy obrzyga też zakładasz drugie można ubierać ładnie modnie i wygodnie nie jestem milionerką ale na dziecku nie oszczędzam nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat w pepco można znaleźć coś fajnego, a ja mam dziecko nie do lansowania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odkad corka skonczyla 2 miesiace śpiochy i pajace sluza jej tylko jako pidzamka. Mie wiem skad autorka wziela brednie, ze ubranka sa dla dzieci niewygodne i uciskaja... Mozna kupic luzniejsze rzeczy i dziecku jest i cieplutko i wygodnie. Nie trzeba wydawac 50zl na bluzeczke, bo sa sklepy z ladnymi rzeczami w dobrej cenie. Czesto kupuje rzeczy w Pepco. Chodze tez na wyprzedaze do Smyka, 5 10 15 czy Cocodrillo i tez mozna znaleźć cos w dobrej cenie i jakosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te opaski odciskają się na tych biednych główkach jak mnie to drażni takie pingwiny bleee:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale to mojemu dziecko jest niewygodnie, wiec spierdlaj do swojego spradzić czy mu jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam mojej coerce do ok 6m ubieralam spiochy-pajce w dzien, nie co dzien ale czasem ubieralam, mialam takie ladne z falabankami, kwiatkami itp.no do spania sie to nie nadawalo:) teraz do spania jej zakladam. lubie tez rampersy, mam kilka roznych: z krotkim rekawem,dlugim,naramiaczkach i bez rekawow.W lecie czesto jej zakladalam to raz uslyszlam od wujka czemu ja w pizame ubieram:) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubieram moja mala w miare normalnie, bo wygoda moja i jej jest dla mnie na 1wszym miejscu ale.... Dostalam tyle nowych rzeczy w prezencie od ludzi, tyle dziwnych wrecz dla mnie ciuszkow, sukienek i raczej nie schowam ich tylko czasem gdzies na wyjscie do rodziny ubiore (zeby sie czasem nie obrazili). Ciuszki do malej mam praktycznie wszystkie markowe, hm, zara, disney, guess, chicco itp bo nas stac, ale nie oznacza to, ze kupuje fikusne rzeczy. Lubie tradycjonalne ciuszki, proste do zapinania i przebierania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A WG MNIE W TYCH 51015 CZY COCODRILLO BLUZKA KOSZTUJACA 40ZL PO PRZECENIE TO PRZESADA. I TO Z KROTKIM REKAWEM...ja ubieram dziecko normalnie, tzn troche ma po kuzynkach(te w wiekszosci markowe bo ich stac a mnie nie), troche z lumpka bo tam czesto z metka mozna kupic za grosze, toche nowych. powiem szczerze z emi troche żal aby niszczyla na zjezdzalni czy w piaskownicy takie ladne rzeczy wiec szkoda mi kasy na drogie. a jak znisczy tansze to wyrzuce i po bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka widzialam kiedys te wasze "nie uciskajace" dzinsy...jedna kolezanka sciagnela malej bo musiala ja przewinąć----brzuszek byl scisniety i widac bylo jak od razu dziecku sie lzej zrobilo jak jej sciagnela te gacie... (ale ona sie szczyci ze kupuje w zarze hmie itp)... ja nie mowie o spodniach przypominajacych dzins tylko o dzinsach dla kilkutygodniowego niemowlaaka, albo robienie STARYCH MALUTKICH z dziewczynek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to moje dziecko nie Twoje wiec o co chodzi?! Byłam z corka jak miała 3mc na usg bioderek i corka była ubrana-Body na krotki rękaw, sukienka dresowa w kropki, rajstopy, papcie jak trampki, polar z uszami, czapka do sukienki w komplecie była i śliniak trójkątny. Jak zobaczyła mnie koleżanka meza tam to zaraz podleciala ze swoja corka która ubrała swoja córkę w pajaca i do tego spodnie i polar a corka starsza niz moja-zapytała czy nie szkoda mi kasy na strojenie tak dziecka/moja kasa moje dziecko i stac mnie na to zeby była WYSTROJONA. Moje dziecko w pajacu to spało jedynie i nie wyobrażam sobie brać gdzies malucha w takim stroju. Jak sie uleje to zmiana śliniaka trójkątnego bo zawsze miałam zapas w torbie a zesrac po pachy to jej sie nie zdarzyło! A nawet gdyby to czy jest ubrana modnie czy w jakieś szmaty to trzeba przebrać a ja mam duzo ubran!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale musialas wygladac jak kretynka u tego lekarza!!!Hahahaha!!!!Biedne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym miała to dziecko rozbierać u lekarza to nie wiem która z nas wyłaby bardziej :) Ile wtedy było stopni, że aż tyle dzieciak miał na sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie za to irytują matki, które ubierają dziecko w śpiochy wszędzie - bo niby wygodnie. I tak, w sklepie w śpiochach, u lekarza w śpiochach, wszędzie w śpiochach. Qrwa przecież to jest bielizna! Same też w pidżamie chodzicie na zakupy? No, ale jak się robi dzieci i stać mnie jedynie na śpiochy to później kończy się to topikami takimi jak ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak widzę u niemowląt te słynne trampki i oklepany polarek z uszami to się niedobrze robi. Taka mała wioszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psy się ubiera to czemu kilkutygodniowe niemowlaki niby nie? :D. Dwutygodniowa dziewczynka w jegginsach a na to tunika? Są różne zboczenia ale najgorsze są te dyktowane kompleksami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja sprawa jak ubieram moje dziecko a tobie nic do tego.Nie stac cię na drogie ciuchy, to zazdrość d**e zżęra😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam jak autorka, jednakże, musi miec mnostwo czasu, żeby zakladac topic o takich p*****lamentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz to ubierz swoje dziecko w pajace i śpiochy, ale się nie wtrącaj w co kto swoje dzieci ubiera, bo to nie Twoj interes. Żyj i daj żyć innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem kto ma na to siłę i czas :o ja zakładam dziecku pierwszy lepszy rampers czy tam body jak jest cieplej, bo nie mam powera ani ochoty na bzdety. Nie jem, nie śpię, nie żyję, a miałabym przebierać dziecko? Nie wiem gdzie ty takie dzieci widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynki przebierające córki za mini kretynki już piejo! oj pieeeejooooo kury!!!! :P Ciekawe, że jak jest temat na temat cc czy sn albo że ktoś żyje w konkubinacie to ciskacie się jak potłuczone i nie dacie sobie powiedzieć, że to czyjaś sprawa i nic wam do tego tylko perorujecie swoje mądrości. Ja teraz wypowiadam swoje zdanie - tak! wasze dzieci wyglądają jak chory sen potłuczonej mamuśki, jesteście żałosnymi kretynkami jeżeli te przysrane do łba opaski z kwiaciorem i kiczowate lumpy z Bangladeszu pod etykietką ZARA to szczyt statusu i stylu. Nikt nie mówi żeby dziecko było obdarte ale widać, e większość z was to głupie dziunie i czy chcecie czy nie wasze dzieci wyglądają obciachowo jak i wy skretyniałe panterki i cekinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynki przebierające córki za mini kretynki już piejo! oj pieeeejooooo kury!!!! jezyk.gif Ciekawe, że jak jest temat na temat cc czy sn albo że ktoś żyje w konkubinacie to ciskacie się jak potłuczone i nie dacie sobie powiedzieć, że to czyjaś sprawa i nic wam do tego tylko perorujecie swoje mądrości. x A skąd pomysł, ze to my te kretynki tak się ciskamy a nie np. autorka? Skoro boli ją taka pierdoła jak ubiór mojego niemowlaka to pewnie czyjś konkubinat albo cesarka boli ją bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×