Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MelisQa

Opieka nad kobietą po porodzie.

Polecane posty

Gość MelisQa

Witam! Mam takie pytanie, czy ktoś z Was orientuje się, jak wygląda sprawa z opieką nad kobietą po porodzie? Wiem, że na pewno coś takiego istnieje i na pewno daje to mężczyźnie 2 tyg. czas na pozostanie w domu przy swojej ukochanej i nowo narodzonym dziecku, ale niezupełnie wiem, jak się coś takiego "załatwia". Z różnych stron internetowych mam najdziksze, najrozmaitsze informacje, więc nie będę tu nic przedstawiać, żeby nikogo nie zasugerować. Jeśli ktoś wie, kto wystawia takie zwolnienie na opiekę nad kobietą lub czy to w ogóle kwestia zwolnienia czy też jest to kwestia jakiegoś urlopu w pracy??? Oraz ostatnia sprawa: czy fakt bycia konkubentem jest wystarczający? Czy musi to być żona? W końcu konkubina tak samo jak mężatka przechodzi poród, więc i jej należy się obecność ojca dziecka w domu. Dziękuję za wszelkie odpowiedzi, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można otrzymać zwolnienie na opiekę nad chorą żoną. Jest to na druku ZLA tak jak zwolnienie chorobowe. W roku jest 14 dni płatnych takiego zwolnienia. Jest to płatne 80 %. Decyduje o tym lekarz i on je wystawia. Tak samo jak przy chorobowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
Moj maz dostal tydzen, wypisali mu w sekretariacie w szpitalu, lekarz nie decydowal. Dali mu tydzien bo bylam po pobycie na patalogii, wiec mieli podkladke. Mozna dostac raczej tylko na zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
aha, jesli jest naparwde zle, to opieke moze dostac inny czlonek rodziny z tego samego gospodarstwa domowego, np. towja mama, brat itp. tak mi sie wydaje. potem jak dziecko bedzie chore to ty czy maz tez moga wziac 'opieke' nad dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podałam stronę na której wszystko jest dokładnie opisane, więc po co te domysły i pisanie że "tak mi się wydaje" Tikal może i wypisali mężowi w sekretariacie ale podpisać musiał lekarz i on odpowiada za taki zwolnienie. To że mają ze sobą jakieś ustalenia to już inna sprawa. Wiadomo że lekarzowi nie chce się wypisywać zwolnień więc woli żeby to robili w sekretariacie a on podpisuje druki im blanco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
wiem, ze lekarz podpisuje, napisalam, ze w naszym przypadku nie decydowal bezposrednio - posrednio pewnie tak, bo mial wplyw na wybor osoby ktora to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można dostać tylko na żonę. ale jest też inna możliwość, z której my skorzystaliśmy -opieka nad dzieckiem w przypadku gdy drugi rodzic nie jest w stanie tym dzieckiem się opiekować. u nas wypisała taki druk lekarka rodzinna, bo w szpitalu nie chcieli (wypisali mnie z nakazem leżenia,z gipsem na nodze, straszną anemią, ale dzieckiem mogłam sie opiekować normalnie :O) wtedy jeszcze narzeczony dostał na 2 tyg, po ich upływie kolejne 2 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Tikal, dziękuję. Bardzo pomocna była Twoja odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co mówi o tym ZUS - cytat!
Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad: zdrowym dzieckiem w wieku do lat 8. w przypadku: nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko, porodu lub choroby małżonka stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki, pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej, chorym dzieckiem w wieku do lat 14, innym chorym członkiem rodziny (za innego członka rodziny uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat). Prawo do zasiłku przysługuje na równi matce i ojcu dziecka, a zasiłek wypłaca się tylko jednemu z rodziców, temu, który wystąpi z wnioskiem o jego wypłatę za dany okres. Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres zwolnienia od pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad zdrowym dzieckiem do lat 8 i chorym dzieckiem do lat 14, albo 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dzieckiem w wieku ponad 14 lat lub innymi chorymi członkami rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co mówi o tym ZUS - cytat!
Czyli po ludzku - lekarz wypisuje Twojemu lubemu "L4" na maksymalnie 2 tyg na Ciebie, lub do 60 dni na Wasze nowonarodzone dziecko. Luby dostaje za czas zwolnienia 80% wynagrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak tylko że luby musi być mężem, ewentualnie tak jak napisała mała_agatka może wziąć to zwolnienie na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Otóż to, nie jestem żoną, więc mnie się obecność partnera i jego opieka nie należy i to nic, że ślub bierzemy w przyszłym roku... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co mówi o tym ZUS-cytat!
A to mąż już nie jest lubym ;)? Widocznie niektórym miłość przechodzi wraz z podpisaniem papierka :D. Co ma na ten temat do powiedzenia ZUS napisałem. Owszem, formalnie uznany mąż ma większe prawa niż partner - przynajmniej póki za zmianami w poglądach społecznych nie pójdą zmiany w prawie. Twój nieformalny partner może wziąć opiekę na dziecko, może się również wystarać o opiekę np. na swoją matkę, jeśli żal Wam "poświęcać" dwóch tygodni z 60 dni opieki na dziecko. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko i jeszcze jedno. jeśli nie macie ślubu i nadal tego nie zrobiliście to istnieje coś takiego jak "uznanie dziecka poczętego" załatwia sie to w USC. polega to na tym że od początku Wasze dziecko nosi nazwisko taty (lub twoje lub mieszane jeśli tak postanowicie) a przede wszystkim przyszły mąż jest pełnoprawnym rodzicem. co to oznacza? np to że nie musicie razem jechać do USC rejestrować dziecka, tylko mąż może sam to zrobić. w przypadku konkubinatu bez podpisanego owego uznania musicie być razem. my zrobiliśmy owo uznanie i później baaaaaaardzo sie z tego cieszyłam, bo nie byłabym w stanie dojechać do USC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem mąż jest Lubym ale Luby nie musi być mężem, więc używanie określenia Luby w tym przypadku jest nieprecyzyjne i wprowadza w błąd autorkę. Poza tym kopiowanie treści z linku który podałam wcześniej jest bezsensu, ale wolny kraj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co mówi o tym ZUS - cytat!
Mufi, jak może wprowadzać ją w błąd, skoro wyżej W CYTACIE jest jak wół napisane "MĄŻ"? Poza tym zlituj się - widziałaś sama, że Twoje wklejenie linka nic nie dało, bo nikt go nie przeczytał :D. Kobity w dalszym ciągu pisały co im się wydaje, zamiast poczytać. Sama się o to piekliłaś ;), więc poprawiłem Twój błąd - po prostu skopiowałem przepis prawny i tyle (a brzmi on tak samo niezależnie od tego, z jakiej strony był skopiowany). Nie wystarczy mówić DO RZECZY, trzeba mówić DO LUDZI ;). Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Ja przeczytałam ten link, który Mufi wkleiła i nawet napisałam odpowiedź, że dziękuję za pomocną wypowiedź, ale dopiero teraz widzę, że skierowałam ją do kogoś innego. Oczywiście moja przedostatnia wiadomość była kierowana do Mufi. Jednego tylko nie rozumiem. Mój Luby (nie Mąż :P) może wziąć opiekę nad dzieckiem, kiedy ja jednocześnie będę na urlopie macierzyńskim? I jak może wziąć opiekę nad mamą, która każdego dnia chodzi do pracy i z nami nie mieszka? Mufi, powiesz mi coś bliżej o tym uznaniu dziecka poczętego? Poczętego - rozumiem załatwia się to jeszcze przed porodem. Nawet nie wiedziałam, że bez tego ojciec nie jest pełnoprawnym ojcem. Dziwaczne są te utrudnienia i to spowodowane tylko tym, że nie zgodziłam się na przyśpieszenie ślubu, który i tak mamy zamiar wziąć... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co mówi o tym ZUS - cytat!
Jeżeli mama chodzi do pracy to gorzej :/. Chyba, że też weźmie L4 "na zapalenie skarpetek" lub inną równie poważną chorobę. Wtedy syn może się nią opiekować, dowozić na zabiegi, gotować, robić zakupy, sprzątać, myś, ubierać itd. Wystarczy porozmawiać z lekarzem, żeby takie zwolnienie na opiekę wystawił ze względu na stan mamy. Jeśli się nie da tak tego zorganizować, to trzeba poszukać innych członków najbliższej rodziny Lubego, którzy jego pomocy potencjalnie mogliby potrzebować - "za innego członka rodziny uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo". I wtedy zwolnienie przysługuje na babcię, brata itp. Sytuację (jeśli będzie tego wymagała) kontroluje ZUS a nie lekarz wystawiający zwolnienie, więc nie powinno być kłopotu. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy babcia możne wziąć opiekę nad wnuczką w trakcie porodu drugiego dziecka jeśli żyją w konkubinacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×