Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co matki wciskają bułki niemowlakom

Polecane posty

Gość gość

Byłam dzisiaj w parku z dzieckiem i widziałam chyba ze 4 mamuśki wciskające niemowlakom bułki. Po co? Bo ja chyba tego nie rozumiem po co dziecku bułka? Żadnych wartości odżywczych, tylko zapychacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby sie najadly pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba zapchały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja dawałam bułki, albo chleb, zależy co miałam. Zwiększałam w ten sposób dzienną porcję glutenu- tak słyszałam gluten to samo zło, ale zapytajcie mam czy też tak nie robiły, i ile z nas miało alergie, a ile teraz dzieci cierpi będąc uczulonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dzięki tym niedobrym bułom niemowlak szybko nauczy się sam trzymać jedzenie i gryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego Wy się jeszcze kurde czepicie? Po co matki dają dzieciom wodę do picia kupna?( Nie mam na myśli smakowych) przecież lepsza jest przegotowana i do tego przefiltrowana trzy razy... :o Idźcie się zająć czymś konstruktywnym ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już daj spokój, bułka to pryszcz w porównaniu do misia lubusia, pączka, kolorowego napoju, chipsa czy mamby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paczek jest pycha, a drozdzowka jeszcze lepsza ! Zwłaszcza zrobione przez babcie :) Niech producenci sami sobie zra swojego smierdzącego 7 deysa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za wysyp tematów o jedzeniu? Może załóż jeszcze: po co w ogóle dajecie dzieciom jeść, przecież wszystko jest zatrute, a poza tym i tak wszyscy umrzemy:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30-40 lat temu dzieci jadły bułki i nic nikomu nie było. A teraz znajdzie się jakaś mądralińska, która będzie tu wciskać swoje 3 grosze Wpiszesz swojemu bachorkowi w cv, że nie żarło bułek za smarkacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a dlaczego zamiast zajac sie swoim dzieckiem intetesujesz sie tym co inne matki daja do jedzenia swoim dzieciom. Przeciez twojemu nie wpychaja tej bulki wiec o co walczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak z ciekawości zapytam tych co mają wiecznie jakieś ,,ale" do żywienia dzieci: Co jedzą wasze niemowlaki? Bo widzę, że wszystko wg was jest ,,be" to co jest zdrowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to żeby chociaż trochę posiedziała w wózku a nie " wychodziła" po 5 min. spaceru :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zboże to podstawa naszego żywienia czy chcesz czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama małej Kasi
Często daje mojemu dziecku bułeczkę maślaną do jedzenia.To jest moja sprawa co daję mojemu dziecku.Dawniej mamy dawały dzieciom bułki, pączki i dzieci wyrosły na zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty nie jedz bulek ani chleba jak to tylko zapychacz bez witamin. nastepna poj...na

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko uczy się gryźć, przezuwac, połyka, trzymać, dodatkowo poznaje nowy smak i ma zajęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to by nie darlo sie w nieboglosy przez caly spacer... ka pe wu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a co proponujesz do jedzenia w plenerze daleko od domu. Mam ze sobą warzywa wieźć, może coś z obiadu żeby mi skwaśniało na upale ? Banan też budzi wątpliwości jak chodzi korzyści dla organizmu, jabłka ostatnimi czasy dziecko mi jeść nie chce, zresztą zbrązowiałoby, a ze skórą nie zje. Co jeszcze wg ciebie wymyślać w warunkach wysoce niedomowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 30-40 lat temu dzieci jadły bułki i nic nikomu nie było. A teraz znajdzie się jakaś mądralińska, która będzie tu wciskać swoje 3 grosze Wpiszesz swojemu bachorkowi w cv, że nie żarło bułek za smarkacza xxxx Tylko że kiedyś były zupełnie inne bułki, nie porównujcie ich do dzisiejszych, jeszcze pewnie z Biedronki czy Lidla g****o z Chin. Ja dawałam chrupki gryczane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ja mojemu nie dawalam, dla mnie to tez zwylky zapychacz. ja dawalam dalej daj*****any

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bułki z chin hahaha tos k***a wymyśliła ! Twój mózg chyba wyjechał do chin dawno temu. Tak bułki do Polski zs importowane z chin. Z pewnością haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×