Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rwa kulszowa

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny jestem na poczatku ciąży a od 11 dni męczy mnie rwa kulszowa-jak sobie pomuc bo już wysiadam psychicznie!! Miała którąś z was taki problem? Jak sobie radzilyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość vngct
4x na dobe po 2 tabletki paracetamolu 500mg:) mialam atak rwy 4 razy w ciazy i 3 razy po porodzie a jestem po nim 10 misiecy. zalecenie lekarza. Mi pomoglo tzn normalnie w miare zaczelam funkcjonowac po 2och dniach. Ale!! Skonsultuj z lekarzem. Dzwon na pogotpwie skonsultowac ewentualnie apteka lub rodzinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćterka
Ja niestety też miałam ataki rwy kulszowej, pierwszy koło 23 tygodnia, który minął po dwóch tygodniach, a kolejny kilkudniowy koło 27tc. Byłam z tym nawet u neurologa, bo skierował mnie tam mój gin. Ból promieniował od krzyża przez całą prawą nogę aż do stopy, do tego dochodziło drętwienie nogi od pośladka do kolana, jakby krew nie dochodziła. Niestety, wszystko wskazuje na to, że niewiele możesz z tym zrobić. Przy konkretnej rwie kulszowej nie pomoże paracetamol, wiem, bo próbowałam. Innych tabletek w ciąży brać nie można i koniec. Miałam zalecenie leżenia płasko na plecach, z nogami uniesionymi w górę i zgiętymi w kąt 90stopni w kolanach najlepiej na jakiejś pufie. Pomaga też na chwilę "koci grzbiet", jeśli wiesz o czym mówię (klęczysz z podparciem na rękach i wyginasz plecy w łuk). Basen neurolog zaleciła mi dopiero jak przestanie boleć, bo powiedziała, że można sobie narobić jeszcze większej biedy. Jedynym ratunkiem mogą być "tejpy", to takie plastry, które podtrzymują mięśnie i stymulują je w unieruchomieniu bolącego miejsca. Ja je sobie odpuściłam, bo nie miałam w okolicy nikogo, kto by się na tym znał, więc wolałam to wyleżeć. Poza tym, mają one większy sens kiedy rwa kulszowa jest wynikiem urazu, a w moim przypadku ewidentnie młoda uciskała na ten nerw. Przeszło z dnia na dzień, jak zmieniła pozycję, ulga była niesamowita, bo wcześniej z bólu łaziłam po ścianach, a ogólnie jestem na niego odporna. Jak masz jeszcze jakieś pytania to wal, jak na razie przeszłam rwę 3 razy, więc może w czymś pomogę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość vngct
Paracetamol nie pomaga jedynie wtedy gdy jest brany w zlej dawce. Tez myslalam ze nic mi nie pomoze ale.zmienilam.zdanie po.odpowiednim dawkowaniu. Czyli np. : 6 rano 2tabl, 12-2tabl, 18 2tabl i 24 2 tabl. Wtedy mi pomoglo po 3 dawce moglam.normalnie wstac i sie ruszyc a gdy jiz bylam po.porodzie.to wreszcie moglam sama wziac corke na rece i nakarmic bo wczesniej malą mi poprosstu kladli do piersi i trzymali bo nawet trzymanie jej sprawialo mi bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam rwę jeszcze sprzed ciazy. Tylko ja nie mam atakow. Mnie to zwyczajnie nie przechodzi. W dzień jest znosnie jeśli się nie nadwyrezam ale po położeniu się ból masakryczny. Przed ciążą miałam zastrzyki sterydowe bo nic nie pomagało, przeszło na 2tyg potem od Nowa ale zaczynało się powoli. Teraz początek ciąży i już wróciło do tego stopnia ze nie umiem obrocic się w łóżku. nie wiem co będzie dalej. U mnie cos w miednicy uciska na ten nerw wiec teraz jak wszystko sie nawet lekko przesuwa to powoduje ból. Leczenie dopiero po ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobny problem, ale skutecznie mi pomogli w Activum Med. Do dziś ból mi nie dokucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×