Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurvaaaMać

DZIEWCZYNY TO PRAWDA żE CHUDNIECIE PIJąC DUZO WODY?

Polecane posty

Gość kurvaaaMać

gdzieś tam pisał ktoś o piciu kilku litrów dziennie, naprawdę da się schudnąć dużo? Jeśli chce 4 kilo, to uda mi się w szybkim czasie bez jojo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sztuczka polega na tym, że jak dużo pijesz to mało jesz. no i wtedy chudniesz. czy da się jojo uniknąć? to już zalezy od tego, jak bedziesz się odżywiać \"po\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
picie dużej ilości wody to nie sposób na niejedzenie woda oczyszcza organizm, powinno sie pic około 1,5 -2 litrów w ciągu dnia normalnie, przy odchudzaniu 2 razy tyle. zagęszczony organizm nie wyrzuca toksyn, a każdy człowiek ma ich w swoim organizmie od 4 do 8 kilogramów, toksyny zawsze są otoczone tłuszczem, to reakcja ochronna organizmu. nie pijemy wody, nie oczyszczamy sie, nie oczyszczamy sie, nie chudniemy, a wręcz odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli uważasz że nie ma nic wspólnego z niejedzeniem, to wpakuj w siebie 5 litrów płynu i spróbuj się najeść... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinno sie pic powyzej 4 litrow wody dziennie to po pierwsze Kolejna rzecz jesli duzo pijesz to co chwila chodzisz do toalety i to wydalasz, pomaga to z glodem moze na 5 minut ,zeby nie byc glodna musialabys pic caly dzien co 5 minut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z kolei widzę lepsze efekty
ja z kolei widzę lepsze efekty dużo pijac podczas wakacji stosowalam diete ale ze duzo pracowalam nie mialam czasu co chwile pic wody teraz dalej stosuje diete ale pije duzo wiecej wody i efekty sa duuuuuzo lepsze naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z kolei widzę lepsze efekty
a jadłam tyle samo a moze nawet mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acha
Też piję od niedzieli i 1kg mniej , na pewno pociągnę 2 tygodnie i wtedy ocenię . Piję od 4 do 5 l wody bo więcej nie daję rady .Teraz ważę 64 kg i mam 167 cm wzrostu , chcę ważyć 55 kg!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypijam średnio 4 litry wody dziennie, w porywach do 6 l. i wierz mi, jestem w stanie zjadać normalnie posiłki.. chyba, że masz na myśli zapchanie sie taka ilością wody jednorazowo, bo w takim razie życzę Ci powodzenia w dalszym bezmyślnym rozpychaniu żołądka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. nikt tu nie mówi o rozpychaniu żołądka jednorazowo. a to, że Ty masz apetyt, to Twój problem, może po prostu Ty masz rozepchany żołądek. Ja nie jestem jedyną, której picie dużej ilosci wody pomaga w ograniczeniuu jedzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desperansa widac ze sie nie znasz na tym temacie (chodzi ogolnie o doety) wiec sie nie wypowiadaj i to w chamski sposob \"twoj problem ze masz apetyt\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acha
Desperansa - BRAWO , po 5 l mam duuuuuuuuużo mniejszy apetyt , to przecież logiczne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ACHA
no dobra przyznam sie to ja jestem desperansa tylko pisze pod innym nickiem zeby poprzec siebie:) to takie logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acha
cudownie nie potrafisz przegrać , to żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ACHA
przepraszam a czy my sie bawimy w cos?? ze mozna wygrac i przegrac? hehehe dziecinka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina1984
my tam z Martą Pawlik, to dopiero po sześciu litrach zaczynamy czuć głód :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee.. dziwne macie wypowiedzi jestem żywieniowcem, specjalizuje sie w odżywianiu molekularnym na poziomie komórkowym... nieco więcej wiem na ten temat niż Ty Desperanso... woda [picie wody w normalnych zdrowych ilościach] NIE ZMNIEJSZA apetytu.. ani nie zapycha.. organizm ludzki często pragnienie wysyła jako sygnał który jest rozpoznawany jako głód, zmyłka mózgu... więcej luzu i mniej chamstwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acha
Popieram ale i tak pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina1984
potwierdzam, pracuję razem z Martą. Oczywiście to odżywianie molekularne na poziomie komórkowym to tylko tak strasznie brzmi, a chodzi o nic więcej jak połykanie nasienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milo ze znalazla sie osoba bardziej rozwinieta od niektorych.... ale oczywiscie te osoby nie inteligentne beda teraz ci jechac.... no ale wiesz te same osoby twierdza ze codziennie spalaja 5000 kcal na rowerze (podkresle ze godzina jezdzenia to ok 400-700kcal)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acha
Do wszystkich nieinteligentnych - pijcie mleko będziecie WIELKIEEEEEEEEEEEEEEEE a my czitaaa wodę - na zdrowie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CYTAT: \"Karolina1984 potwierdzam, pracuję razem z Martą. Oczywiście to odżywianie molekularne na poziomie komórkowym to tylko tak strasznie brzmi, a chodzi o nic więcej jak połykanie nasienia. \" o czym Ty mówisz dziewczyno? bo ja na pewno nie o tym co Ty... i na pewno z Tobą nie pracuję.. jeśli masz na myśli sex oralny, to spala najmniej kalorii jakie w trakcie sexu spalić można, a łykanie to bezsens, bo ponoć to świetna maseczka na twarz [nie potwierdzę, to zdanie znajomych]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mleko jest niezdrowe, u dorosłych kompletnie nietolerowane, a zawarta w nim kazeina wytrąca wapń z kości, a więc jest jednym z twórców tak znienawidzonej osteoporozy i odwapnienia kości. Woda to zdrowie.. niezaprzeczalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×