Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamil_kretyn

Chłopak z gęstym owłosieniem na ciele... mam sznase?

Polecane posty

Jestem chłopakiem, mam 24 lata. Niestety w genach odziedziczyłem gęste owłosienie na ciele, głównie na klatce piersiowej i plecach. Wygląda to tak: https://zapodaj.net/d50d8f8e81c94.jpg.html Na plecach jest podobnie z tym, że troszkę mniej. Będę szczery, nie miałem jeszcze dziewczyny i żadna kobieta nie musiała oglądać mojego ciała. Więc czy ktoś taki ma szanse u kobiet? Pewnie połowa z was uzna mnie za odrażającego faceta, druga połowa za debila który się tym przejmuje. Prawda jest taka, że jest to mój największy kompleks i się wstydzę swojego ciała :( Domyślam się, że u 90% kobiet będę powodował obrzydzenie... no ale nie dziwię się bo wyglądam jak małpa. Niestety jak na razie nie stać mnie na laser, a woskiem musiałbym się depilować praktycznie co miesiąc. Mam pytanie, bardzo odpycham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz szanse, bo kobiety nie patrza na urode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpychasz :) tylko nabierz trochę ciałka, całkiem gładki facet mnie w ogóle nie pociąga. Super będzie jak trochę mięśni zrobisz i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest co prawda bardziej atletycznie zbudowany, ale owłosiony jeszcze bardziej niż ty i nie przeszkadza mi to być z nim już 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie się takie owłosienie podoba. na plecach tez mi nie przeszkadza. pamiętaj, że to ludzie z gilette i własnie producenci wosków dyktują, jak powinien wyglądać "prawdziwy męzczyzna"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, wiem, że jestem za szczupły... próbowałem już wyrobić sobie mięśnie ale po kilku tygodniach treningów straciłem zapał i sens tego zadbania o siebie. Ja wiem, że w życiu wygląd nie jest najważniejszy (choć uważam, że na początku znajomości odgrywa kluczową rolę), ale wydaje mi się, że to nie jest tak, że kobiety nie zwracają w ogóle uwagi na wygląd. Mój zarost gnębi mnie już od końcówki gimnazjum (chyba miałem jakieś przeoczone problemy z testosteronem bo już w 1 gimnazjum pojawiły mi się pierwsze włosy na klacie) i oczywiście nie chcę się użalać nad sobą, ale chyba popadłem po części przez niego w depresję. Czasami mam dni, że jestem w stanie siebie zaakceptować, a czasami gdy widzę się w lustrze to dociera do mnie, że jestem beznadziejny... Tymczasem tutaj dowiaduję się, że nie jest ze mną aż tak źle. To miłe, ale wiem, że nie zmienię nastawienia do tego tak nagle i te pokrzepiające wpisy nie spowodują, że od jutra będę uważał się znowu za bardziej wartościowszego. Założyłem ten temat aby poznać opinię obcych ludzi na temat mojego zarostu. Dziękuję więc za odpowiedzi :) Sądzę jednak, że mogły je zamieścić osoby, które są w dużo starszym wieku. Oczywiście nie chcę nikomu wytykać, że jest już "stary", ale wydaje mi się, że młodsze dziewczyny, zbliżone wiekiem do mojego mają trochę odmienne zdanie na mój temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta, 27 lat. Nie przeszkadza mi takie owłosienie u mężczyzn, wręcz przeciwnie, podobają mi się tacy. Pamiętaj, że ludzie postrzegają Cię tak, jak Ty sam siebie widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halo policja? małpa z zoo spier/doliła i łazi po kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"halo policja? małpa z zoo spier/doliła i łazi po kafeterii" haha :D przepraszam już wracam do klatki ;P "Pamiętaj, że ludzie postrzegają Cię tak, jak Ty sam siebie widzisz." Już to właśnie słyszałem. Ogólnie to ciężko też jest kogoś do siebie dopuścić gdy się nie akceptuje do końca siebie samego. Domyślam się, że mam strasznie niską samoocenę, ale po prostu chciałbym się też komuś podobać ;) i chciałbym też być fair w stosunku do innych, bo niestety sam mam dość wygórowane wymagania jeśli chodzi o wygląd ewentualnej dziewczyny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymagaj od ludzi tego, co sam możesz z siebie dać, bądź co sam sobą reprezentujesz. Widzisz, dużo razy na kafeterii czytałam o tych 'wymaganiach' i bardzo często, takie osoby przez długi czas są same, albo zostają same do końca życia. Wiesz dlaczego? Bo szukacie swojego ideału, który macie w głowie, a problem w tym, że on może nie istnieć. I przez to, zamykacie się na innych, zbyt szybko skreślacie ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko widzisz, ja jestem świadom tego, że mam wyśrubowane wymagania. Nie uważam, że mi się należy wyjątkowa kobieta a czy ona będzie szczęśliwa to już nie jest ważne - tak nie myślę. Znam swoje wady i wiem też co sobą reprezentuję jeśli chodzi o wygląd. Dlatego gdy widzę np. na ulicy jakąś ładną dziewczynę o owszem wywołuje u mnie swoje zainteresowanie bo mi się zwyczajnie podoba. Nie będę też zaprzeczał, że pojawia się u mnie w głowie taka myśl, że kogoś takiego z wyglądu bym chciał, ale od razu sprowadzam się na ziemię bo wiem, że ja nie zasługuję na to aby pod tym względem moje zachcianki się spełniły bo sam nie jestem modelem (dla przykładu ten zarost, czy po prostu swój tok myślenia). Od razu też przychodzi taka myśl, że na pewno trafi w życiu na kogoś lepszego, bądź już trafiła. Na pewno nie jest tak, że gdy widzę ładną dziewczynę to już pojawia się chęć jej "zaliczenia", raczej mam tak, że im ładniejszą dziewczynę spotykam tym bardziej zależy mi na jej... szczęściu? nie wiem dokładnie jak to opisać. Wiem, że większość by mnie skrytykowała, no ale cóż... chyba pod tym względem się nie zmienię. Najwyżej faktycznie będę sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Założyłem ten temat aby poznać opinię obcych ludzi na temat mojego zarostu. Dziękuję więc za odpowiedzi usmiech.gif Sądzę jednak, że mogły je zamieścić osoby, które są w dużo starszym wieku. Oczywiście nie chcę nikomu wytykać, że jest już "stary", ale wydaje mi się, że młodsze dziewczyny, zbliżone wiekiem do mojego mają trochę odmienne zdanie na mój temat... " xxxxx No ale te młodsze jakoś się nie wypowiadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 23 lata niecałe czyli jestem troche młodsza od Ciebie. Szczerze nie cierpie tej mody na depilowanie wszystkiego..uważam,że ludziom sie w doopach z tym poprzewracało. Jest to totalnie zbędne i niepotrzebne komplikowanie sobie życia. Ale niestety ludziom bardzo łatwo coś wmówić. Ci których włosy na ciele obrzydzają mają sprany mózg . Myślę ,że mózg też sobie mogą opitolić :) jakby taka była moda to zapewne część by to zrobiła. Są kraje,gdzie kobiece narządy płciowe są takie "obrzydliwe" że należy je wyciąć i ludzie naprawde sądzą,że tak trzeba. Poza tym czym Ty sie przejmujesz? od facetów nie wymaga sie takiej depilacji jak od kobiet. Wy sobie mozecie chodzić z brodą do pasa a nikt was wytykał palcami nie będzie. Bo chłop to chłop a jak sie goli to pedał,nie? Gorzej mamy my kobiety. My to mamy mieć włosy tylko na głowie,brwi i rzęsy. Paranoja. To raczej ja moge mieć problem ze znalezieniem kogoś kto zaakceptuje,że nie mam ochoty wariować z depilacją,że gole "tylko" pachy i nogi,a obecnie skoro jestem sama nawet nóg w zimie nie gole. Bo nie lubie tego i gole sie tylko bo lubie nosić latem sukienki a nie chce być wytykana palcami i żeby ludzie patrzyli na mnie z obrzydzeniem. A Twoje włosy są piękne, w ogóle wyglądasz pięknie. Goleniem sie byś sie oszpecił moim zdaniem. Nie martw sie,sporo kobiet woli facetów z włosami ( a znajdz mi mlodego faceta który lubi u kobiet "bobry",heh) . Oczywiscie facet bez włosów też jest dla mnie ok ale jak te wlosy ma to niech zostawi. Jak nie ma to tez niech to zostawi a nie sobie dokleja :D Tylko no wlasnie..coś za coś mój drogi. Skoro takie masz podejscie do swoich wlosow nie chce nawet wiedzieć co myślisz o takich jak ja. Jeśli chcesz mieć laske wszędzie wydepilowaną oczekuj,że raczej od Ciebie też będzie tego wymagała. A jeśli pragniesz akceptacji siebie z włosami czyli takim jaki jesteś naturalnie to prawdopodobne,ze taką akceptacje dostaniesz od kobiety,która sama z goleniem swego ciała jest na bakier,jak ja :) Myśle,że Twój problem to zbyt surowa ocena wyglądu jako takiego,dlatego surowo oceniasz siebie ale też kobiety skoro od nich dużo wymagasz. A z ciekawości..jaki masz ideał kobiety? ja na pewno od niego daleko odbiegam..pomijając depilacje mam małe piersi,wąskie usta i raczej mało zgrabne ciało. Moim atutem są włosy ( te na głowie:D) myśle tez,że mam nie najgorsze nogi i tyłek oraz ładną twarz bo ratują mnie delikatne rysy twarzy i ładne oczy oraz zgrabny nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wlasnie dlatego wiekszosc mlodych osób woli depilacje że jest teraz taka na to presja i moda a kiedyś tego nie było i jakimś cudem ludzie żyli,pociągali sie wzajemnie i byli normalniejsi. Moi rodzice i ogolnie to starsze pokolenie ma na to zdanie takie jak ja,moja mama praktycznie nigdy sie nie goliła "tam". ja sie ciesze,ze nie jestem ogłupiona naprawde idiotyczną modą! no , czekam co mi na to odpowiesz :D wiem,że wolałbyś dostać pochwałę od takiej idealnej i idealnie gładkiej bez włosów na ciele laski a nie od małpiatki :D mam koleżanke bardzo podobną do mnie,też lubi facetów owłosionych i sama sie nie goli,nawet chyba rzadziej to robi niż ja bo latem chodzi w spódnicach do ziemi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde wyglądasz super :) i są bardziej owłosieni od Ciebie... najgorzej mają dziewczyny z hirsutyzmem..jak rosną im wąsiki i muszą golić sobie twarz,to jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie to chciałbym podziękować za przedstawione do tej pory opinie. I to dość miłe czytać, że kobietom, której do tej pory się wypowiedziały, taki zarost jak mój jakoś bardzo by nie przeszkadzał :) xxxxx Do gość dziś : Z tym "wyglądasz pięknie" to trochę Cię poniosło ;P Taka ze mnie owłosiona chudzina ;P A odpowiadając na Twoje pytanie odnośnie mojego ideału to za bardzo nie wiem co napisać bo chyba go nie mam. Ja nie mam wymogów typu: dziewczyna 170cm wzrostu, czarne włosy, duże piersi, itp. Może zabrzmi to dziwie ale dla mnie wyznacznikiem tego czy dana dziewczyna jest ładna, jest jej twarz. Nie mam tutaj na myśli tego, że lecę na wytapetowane kobiety, które nie mają ani jednej zmarszczki. Nie wiem jak mam to opisać... ja zwracam bardziej uwagę na zarys twarzy i np. już z kilku metrów (gdy nie idzie rozpoznać czy ktoś jest wytapetowany lub ma zmarszczki) jestem w stanie określić czy dana dziewczyna mi się podoba. Mam jedno kryterium, którego wiem, że też nie obejdę - może uznacie mnie za skończonego debila, ale po prostu nie przepadam za "puszystymi". Jedynie jestem w stanie zaakceptować szczupłą/normalną sylwetkę. A co do biustu i tył_ka to dla mnie to jakoś nie ma znaczenia ;P No dobra, może ma znaczenie w przypadku biustu - nie kręcą mnie duże piersi. Już wolałbym mieć dziewczynę z małym biustem niż "dużymi balonami" ;P I koniecznie naturalne bo nie akceptuję silikonów ;) Cóż może to co napisałem tak naprawdę jest kreacją własnego ideału. Nie wiem czy tak to można postrzegać. Ale jeśli mam być szczery to jest pewna dziewczyna, która według mnie jest najpiękniejszą dziewczyną jaką widziałem do tej pory. Co prawda nie znamy się, bo widziałem tylko jej zdjęcia na FB gdy znajomi je "lajkowali" :D Ale po prostu z twarzy jest idealna i ma przepiękny uśmiech. Wiele bym dał aby kogoś takiego mieć na całe życie (w sensie tak wiem, że wygląd przemija), ale mógłbym się o nią starać dopiero gdybym sam reprezentował sobą coś więcej i gdybym miał inną osobowość, bo wiem, że z obecnym mną nie ktoś taki nie byłby szczęśliwy ;P No ale pomarzyć sobie można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc widzisz, Twoje małe piersi nie byłyby dla mnie problemem ;) Usta też, bo nigdy na to nie zwracałem uwagi i dziwę się, że ktoś może na to patrzeć. A co do zarostu u kobiet w miejscach intymnych to za bardzo na ten temat nie mam zdania - domyśl się z jakiego powodu ;P Ja się dla przykładu tam depiluję bo łatwiej dzięki temu zadbać o higienę, ale też są lepsze efekty wizualne. Wiesz, jeśli boisz się np. o podrażnienia w tamtych miejscach i to jest powodem dla którego się tam w ogóle nie depilujesz to zawsze można maszynką te włosy przycinać - nie golić do samej skóry, ale po prostu zostawiać takie bardzo krótkie :) Myślę, że dla Twojego ewentualnego chłopaka też to będzie przyjemniejsze podczas seksu oralnego niż kilkucentymetrowe włosy ;P Zresztą co ja tam mogę o tym wiedzieć ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak : mam 32 lata, męża od 6 lat (razem 10) a moim problemem są włosy na całym ciele. ... są bardzo jasne i miękkie ale owlosiona jestem itd stop do czubka głowy mam taki meszek. Nie jest to taki meszek jak u moich koleżanek, ja autentycznie mam takie jakby futerko z miękkich włosów. Mój mąż nie robi z tego problemu :) a Ty nie wyglądasz źle, nie wiem kto Ci wmowil ze to owłosienie jest nie ok, jesteś rasowym facetem z dużą ilością testosteronu i dla mnie, jak i moich znajomych nie byłoby to problemem. Wręcz kiedyś miałam chłopaka ktory miał bardzo mało włosów i gładka klatkę i to budowalo we mnie dyskomfort. Stary! Bez jaj! Nie pozwól żeby kilka włosów dominowalo Twoje życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dosrastałem też zauważyłem, że rośnie mi więcej włosów w miejscach w których bym nie chciał. Z czasem zaczął to być mój problem. Wiadomo w mediach wymuskane chłopaczki z ogolonymi ciałkami. Taki kult "męskiego"? ciała. No i za dobrze mi z tym nie było. Z czyszczeniem pleców radziłem sobie sam. Też myślałem, że jeśli chodzi o kobiety w jakimś moim guście (a wymagań specjalnie nie miałem) to szanse mizerne. Zacząłem nad sobą pracować, ćwiczyć biegam by odwrócić uwagę od potencjalnego problemu. Jakoś jedna się trafiła, kolejna i nie było z tym wielkiego halo bo na bieżąco eliminowałem problem. No i pewnego dnia poznałem moją obecną zone. Wierz mi, że laska nie z tej ziemi z niesamowitym powodzeniem. Zaczęło mi na niej zależeć, ale oczywiście leczenie kompleksu przy nowej kobiecie zaczynało się od początku. Nadrabiałem innymi rzeczami typu character, poczucie humour itd. I okazało się, że mi się poszczęściło na 200% bo ona od zawsze lubiła męskich facetów, z zarośniętą klatą i odpychały ją wydepilowane metro-lalusie. Także musisz wierzyć, że trafisz na swój typ, który będzie lubił facetów twojego typu. Na pocieszenie dodam, że z czasem pojawi się u ciebie problem z łysieniem :) Także nie jest tak źle, by nie mogło być gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Depilacja klaty to obowiązek faceta i popiera duża wiekszość kobiet. Kobiety sie depiluja a mezczyzni nie? To debilizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obowiązkiem to może być płacenie podatków. Kto kobietom każe się golić? Znajdź sobie faceta, które lubi owłosienie i nie będziesz musiała ulegać presji. To samo faceci. Jak chcą to niech się golą, jak nie to nie. Każdy prędzej czy później znajdzie swoją amatorkę. Ja np jako facet nigdy nie spotykałbym się z kobietą z nadwagą. Chce się jakas odchudzać proszę bardzo, chce być gruba proszę bardzo. Każdy ma wybór i gust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Depilacja klaty to obowiązek faceta i popiera duża wiekszość kobiet. Kobiety sie depiluja a mezczyzni nie? To debilizm - debilizm to twój komentarz :O ja sie nie depiluje to facet też nie musi. depilowanie klaty jest bez sensu! nie popieram tego. Kamilu no to jednak moim zdaniem wcale nie masz wygórowanych wymagań co do kobiet skoro ani małe piersi ani małe usta Ci nie przeszkadzają i twarz jest dla Ciebie najważniejsza :) no i skoro kobieta nie musi sie depilować..ja kiedyś na zero sobie zgoliłam żeby sprawdzić jak to jest i źle sie z tym czułam,odrastanie włosków też było nieprzyjemne,kłuło i swędziało :O a jak przycinam to też kłują :O i jeszcze od golenia takie krostki sie robią :( no nie ma to sensu moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie zaskoczyło,że wolisz małe piersi a dużych nie lubisz :P to rzadkość o wiele częściej trafisz na kogoś kto lubi owłosionych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Depilacja klaty to obowiązek faceta i popiera duża wiekszość kobiet. Kobiety sie depiluja a mezczyzni nie? To debilizm - debilizm to twój komentarz pechowiec.gif ja sie nie depiluje to facet też nie musi." Uważam, że nie jest to debilizm - przecież każdy ma prawo do swojego ideału. Skoro ta kobieta woli gładkich facetów to przecież nic w tym złego nie ma :) Cóż... takie czasy, że części kobiet podobają się gładcy mężczyźni z sześciopakiem na brzuchu i trudno też kogoś o to krytykować ;) Najważniejsze tylko to aby ta druga osoba też chciała się zmienić, a nie próbować ją zmuszać na siłę. Ja raczej byłbym w stanie zmienić się pod tym względem dla kogoś kogo bym kochał i z kim wiązałbym przyszłość. xxxxxxxxxxxxxxx Do gość dziś : Twarz jest dla mnie najważniejsza, bo swoją drogą to przecież większość czasu we wspólnym życiu, będę patrzył się na twarz dziewczyny a nie na jej biust ;P A co do depilacji to byłoby lepiej gdy jednak kobieta chciała pozbywać się włosów na nogach ;) xxxxxxxxxxxxxxx Do gość dziś : Nie lubię dużych piersi ponieważ według mnie są nieproporcjonalne. Wiem, że niektórzy faceci takie lubią, ale ja się do nich nie zaliczam. Zresztą, jak coś jest większe to jest też cięższe, a jak jest cięższe to grawitacja bardziej ściąga to do ziemi ;P haha :D oczywiście nie chciałem nikogo urazić :) A tak na poważnie to widziałem tutaj na tym forum już kilka tematów kobiet z małymi biustami, które prosiły o opinię czy mogą się podobać facetom. Dziwi mnie to, że macie takie kompleksy na tym punkcie - jeśli facet was pokocha to na pewno małe piersi nie będą dla niego problemem ;) ...no tak, mnie dziwią takie kompleksy a sam lepszy nie jestem bo też mam swoje... xxxxxxxxxxxxxxx "Stary! Bez jaj! Nie pozwól żeby kilka włosów dominowalo Twoje życie" No właśnie już zdominowało to moją psychikę i to od dobrych kilku lat. Dla przykładu na basenie ostatni raz byłem chyba gdzieś w 2007 roku, od tamtej pory mimo, że lubiłem pływać to nie potrafiłem się przemóc pod względem swojego wyglądu. Ja wiem, że wszyscy mnie tu pocieszają i próbują przekonać, że to nie jest jakiś duży problem, ale nie potrafię z dnia na dzień zmienić zdanie na swój temat. Jak widać na zdjęciu mam nawet włosy na ramionach, a także praktycznie na całej szyi, przez co na ogół nie chodzę w samych T-shirtach bo wtedy włosy wystają mi spod kołnierzyka. Oczywiście w upały nie mam wyjścia, ale gdy jest chłodniej to zawsze jakaś bluza czy koszula - coś z wyższym kołnierzykiem aby zakryć włosy. ehh... dobra bo przechodzi to w użalanie się nad sobą ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma o tyle lepiej, że jak już ktoś napisał więcej w tej materii może. Kobiety mają przerąbane, bo muszą się depilować. Na pocieszenie Ci powiem, że jestem kobietą i mam problem z nadmiernym owłosieniem i to jest faktycznie PROBLEM i za bardzo nie mogę nic z tym zrobić, a Ty na pewno znajdziesz kogoś, bo u mężczyzn to normalne, ze są owłosieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Depilacja klaty to obowiązek faceta'' - to jest debilne w tamtym komentarzu. Każdy ma prawo do swojego gustu ale nie ma prawa narzucać go innym. Depilacja to nie jest żaden obowiązek przecież! Nie przejmowałabym sie małymi piersiami gdyby nie wredne komentarze i wytykanie małego biustu nawet mega laskom sie to wytyka...nie jest miło słuchać,że sie ma męską lub dziecięcą klatę..poza tym piersi to atrybut kobiecości Twoje kompleksy natomiast są nieuzasadnione...niczym. Co najwyżej głupią modą. Ja też dawno nie byłam na basenie bo..nie chce mi sie specjalnie na taką okazje golić :D latem pewnie pójdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie też twarz jest najważniejsza a nie klata.. zresztą / jeśli facet was pokocha to na pewno małe piersi nie będą dla niego problemem / - jeśli kobieta Cię pokocha to na pewno owłosiona klata nie będzie dla niej problemem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie przejmowałabym sie małymi piersiami gdyby nie wredne komentarze i wytykanie małego biustu" Głowa do góry :) Może to głupie, ale udałoby Ci się odnaleźć w necie jakieś zdjęcie z podobnym biustem do Twojego? Jeśli coś znajdziesz to wstaw link to sprawdzę czy jest się faktycznie czym przejmować czy przesadzasz ;P xxxxxxxxxxxxxxxxxxx Cóż może faktycznie za bardzo przejmuję się swoim owłosieniem. Trzeba będzie spróbować mienić swoje nastawienie :) Pewnie najszybciej by do tego doszło gdybym kogoś poznał, ale póki co trzeba próbować samemu z tym sobie poradzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×