Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BlackMeister

Kiedy zaczyna sie zwiazek?

Polecane posty

Gość BlackMeister

Jak w tytule. Od kiedy mozna uznac ze jest sie w zwiazku? Pierwszy dluzszy pocalunek? Trzymanie za reke chodzac po miescie? Pierwszy seks? A moze cos innego? Od 2 miesiecy spotykam sie z pewna 30latka, mamy za soba 10 spotkan (widzimy sie raz w tygodniu, dzwonimy do siebie raz na 3-4 dni) ale ciagle nie wiem jak ona to traktuje. Jakie sygnaly od kobiety swiadcza o poczatku zwiazku a nie zwyklej znajomosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy seks kobiety gdy traci dziewictwo według Pisma Świetego oznacza związek małżeński. Gdy kobieta współżyje potem z innymi mężczyznami, to uprawia nierząd, czyli staje się nierządnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jej o to zapytać - co o nas myślisz? Czy seks czy nawet wspólne mieszkanie często niestety dla niektórych nie są równoznaczne ze związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One wszystko nazywają związkami, nawet jeżeli mają co 2 tygodnie nowego związkowca :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZWIĄZEK, to tu zdecydowanie przereklamowane i przewartościowane słowo. To jest substytut małżeństwa dla tych kobiet, które na owy "związek" są niedojrzałe. ps. dotyczy wieku 30 +, młodszych zupełnie nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wyglądają wasze spotkania ? całujecie sie, okazujecie sobie czułość, uprawiacie seks ? odpowiem jako kobieta : zwróć uwagę czy mówiąc o was zdarza jej się mówić MY, NASZE lub coś w tym kontekście np. ,, co robiMY na weekend?" jeśli tak to gratuluje, jesteś w zwiazku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlackMeister
Spotykamy sie na miescie, buzi na powitanie, lapiemy sie za raczke i gdzies idziemy. Randki z reguly sa dlugie 3-6 godz. W trakcie cos tam sie podotykamy, czasem ona lapie mnie za ramie jak cos mowi, czasem ja itp. Potem na pozegnanie calujemy sie namietnie. I tyle. Jeszcze nie mielismy spotkan w domu, jeszcze nie uprawialismy seksu a minely juz ponad 2 miesiace. Jak probowalem ja zaprosic po randce do domu na wino to nie chciala. Dziwna sytuacja, nie jestem przyzwyczajony do takiego wolnego obrotu spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związek to nie jest na pewno. I nie ma żadnej magicznej granicy, można spotykać się 3 lata i nie traktować się poważnie. Najlepiej jasno ustalić w rozmowie czy to jest luźny uklad czy na wyłączność, żeby żadna strona nie tkwiła w błędzie, co do faktycznego rodzaju znajomości. W Twoim przypadku, to chyba jednak nie ma póki co sensu, bo dziewczyna chyba w ogóle się na razie nie zdecydowała czego chce. Na razie to tylko randkujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm no to faktycznie, myślalam że macie troszke inne relacje...skoro jeszcze nawet nie byliśmye u siebie w domu a tylko takie randki na mieście to trudno mówić o związku... wgl 2 miesiace i tylko na mieście? dziwne troche skoro macie po 30 lat.... takie randki to bardziej kojażą mi sie z małolatami którzy wychodzą na pizze na poiasto co by nie byc pod bacznym okiem rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×