Ktora ze mna popisze???w ten piatkowy samotny wieczor...

Fajnie by bylo pogadac :)

to chcesz pogadac czy popisac?;)

A jak wolisz ??? :)

zdecydowanie popisac:D tylko o czym....? hmm?

O czym chcesz :) jak chcesz to mozesz pytac :) byleby zbic ten smutek samotnosci :p wiem ze tutaj ciezko mowic o konkretach wiec moze zdecydujesz sie na jakis priv ??? ;)

priv? niestety....;) jestes na forum ogólnodostepnym i raczej wątpliwej jakości, ale skoro już...to pisz tutaj:)

samotny i smutny? od zawsze, czy tylko teraz?:)

sorry, nie wiem nawet czy jesteś ON czy Ona...:D

Od dluzszego czsu samotny przezywajacy smutne samotne wieczory z powodu poprostu braku otworzenia buzi do kogos :( tylko chce ten czas spedzic na rozmowie z kims...z kimkolwiek :(((

Ja jestem autor...czyli on :D

wiec On:) smutne to, ze nie masz z kim pogadac, chociaz mało prawdopodobne w dzisiejszych czasach:)

ooo...rozesmiałeś sie, czyli nie jest tak zle;)

No niestety tak juz jest :( kazdy ma swoje sprawy,dazy do swoich celow...nie mowie ze wszystkie wieczory sa takie ale prwie99 % niestety tak...tak bardzo by sie chcialo z kims pogadac poprostu a tu nie ma z kim bo kazdy ma cos...ehhh nie jest latwo :(

dla identyfikacji:D pogadać z kimkolwiek....no to juz wyglada na desperację;)

A wy to obie jestescie dziewczyny sadzac po stylu pisania :p???

a Ty nie masz swoich spraw? wiesz....wiele zależy od nas samych;)

No moze i masz racje...jednak kazdy czlowiek potrzebuje kontaktu z kims by pogadac jak mu jest zle...

nie wykluczam takiej mozliwości:D

ja jestem kobieta i to pewne, ale z kim piszę......to juz pewnosci nie ma:D

Mozliwosci jest wiele ale kednak zalezy to od tego czy dwie osoby potrafia je sobie stworzyc by powstaly :D

Gosc ano piszesz z facetem :) i to jest w 100% i to ponoc bardzo meskim opierajac sie na opiniach innych osob plci zenskiej :p

oszsz....zarozumialy:D to czemu samotny?;)

Nie jestem zarozumialy poprostu chce bys wiedziala z kom masz do czynienia ;) sorry...to nie moje opinie :p nie nazekam na zainteresowanie ze strony kobiet ale nie oznacza to ze akurat te musza mnie interesowac ;)

można się interesować bezinteresownie (dołączam się)

a to juz cos wiem:D a jakie kobiety Ciebie interesują? masz pełną swobodę....wyliczaj zalety;)

No coz...jak dla mnie aby byla zadbana.Musi byc zaradna gdyz jako facet ale przedewszystkim czlowiek nie jestem moze doskonaly...nie.,.raczej nie...tez popelniam bledy i nie znam sie na wszystkim.Ale wazne by kobieta potrafika sorawic by mnie nakierowac na konkretny tor bym zaczal dzialac calym soba.Do tego by chciala rozmawiac i zebysmy byli wyrozumiali dla siebie.Nie owijajac w bawelne nigdzie nie jest idealnie ale wazny jest kompromis jak trzeba.I zeby byka za mna w 100% bez wzgledu na wszystko bo ja za nia bede ;)by mnie wspierala w moich pomyslach i miala wlasne aspiracje w ktorych ja bede mial radosc pomagac jej...izeby sobie wieczorkami spedzac czas razem lezac przytuleni na sofie przed telewizorem i nie wazne co w nim leci...wazne by czuc bliskosc tej drugiej osoby ;)

I zeby sobie wieczorkiem razem wypic winko o byc tylko dla siebie...tak jakby caly swiat nie istnial.Zeby nie leciala na kase a byla w tym budowaniu calego wlasnego swiata od podstaw i byla zawsze oparciem dla mnke w ciezszych chwilach,Taka ktora by byka lojalna wzgledem mnke i nie bala sie rozmawiac o niczym.By byka szczera i wierna i otwarta na moje pomysly i wspierala mnie w nich...ja to wszystko moge zaoferowac jej z mojej strony...

Cytuję kawałek twojej wypowiedzi: "gość dziś Ale wazne by kobieta potrafika sorawic by mnie nakierowac na konkretny tor bym zaczal dzialac calym soba." X X Tzn że co? Potrzebujesz niani czy mamuśki? Bez obrazy ale zdanie mnie ubodło. Nie chciałabymm faceta którego za zadanie JA miałabym nakierowywać żeby ON (Bóg i Stwórca mojej biedniutkiej, nic nie znaczącej egzystencji-sarkastycznie mówiąc), mógł się rozwijać?! Uważam że jako dojrzały emocjonalnie facet, sam możesz się kierować? Kibicowanie wybranki, to zupełnie odrębna sprawa.

nooo ...pieknie:) spodziewałam sie wygórowanych wymagan;) w takim razie jestem o Ciebie spokojna, znajdziesz Ją;)

Gosc ona, to zdanie tez mnie zastanowiło, ale kładę to na karb młodego wieku (tak podejrzewam) i złego sprecyzowania ;)