Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sekonda

Pogrywa ze mna w jakies dziecinne gierki...

Polecane posty

Gość Sekonda

2 miesiące temu poznałam bardzo fajnego faceta, nie skłamię jeśli powiem że był to wręcz mój ideał, posiadał wszystkie cechy o jakich marzyłam. Poznaliśmy się zupełnie przez przypadek, pomagał mojej sąsiadce w czymś na ogrodzie, ja akurat przyszłam, zaczeliśmy rozmawiać, ja potem wyszłam ze znajomymi na drinka i on przyszedł do nas (mówiłam mu wcześniej gdzie idę). Cały wieczór świetnie nam się rozmawiało, odprowadził mnie do domu, wymieniliśmy się numerami. Jeszcze tej samej nocy dostałam od niego smsa, pisaliśmy chwilę. Potem zaczeliśmy się spotykać, przez cały tydzień praktycznie codziennie. Dużo smsowaliśmy do samego rana, rozmawialiśmy przez telefon. A potem on niestety musiał pracować dłużej i nie widywaliśmy się, ale codziennie miałam od niego kilka telefonów, smsów, rozmawailiśmy pół nocy przez telefon, potem jeszcze sms na dobranoc... I nagle on stwierdził, że ja nie daje od siebie tyle ile on by oczekiwal. Chodzi o to, ze on jest bardzo zaborczy, wkurzal sie kiedy gdzies wychodzilam ze znajomymi, kiedy nie moglam z nim rozmawiac wieczorem tak dlugo jakby chcial... Zaczelismy sie o to klocic, powiedzialam mu wprost zeby nie wymagal ode mnie ze ja z dnia na dzien zrezygnuje ze swojego zycia i planow dla niego. Zrozumial, poluzowal troche w tej kwestii. Az w koncu zaczal luzowac w tym tak bardzo ze byly okresy kiedy nie odzywal sie po kilka dni, ja tego tez nie robilam, nie mam w zwyczaju narzucac sie facetom. Wszystko peklo kiedy poszlam na urodzinowa impreze do klubu do mojej najlepszej przyjaciolki. Wiedzial o tym, wczesniej juz mowil ze nie podoba mu sie to ze ide na impreze z dziewczynami. Poszlam, staralam sie byc wobec niego w porzadku wiec co jakis czas pisalam mu smsy, na zaden z nich nie odpisal. Zadzwonil na nastepny dzien, opowiadalam jak bylo, ze bola mnie stopy od szpilek itp na co powiedzial ze nie interesuje go to jak sie czuje bo poszlam nie liczac sie z jego zdaniem wiec mam nic na ten temat nie mowic. Od tej pory zaczelo sie psuc. Byl rzadszy kontakt, co kilka dni. Albo ja albo on dzwonilismy, roznie bywalo. Ale w telefonicznych rozmowach z nim wyczulam ze troche zobojetnial na mnie. W koncu nie wytrzymalam i powiedzialam mu wszystko co mysle i co czuje. On powiedzial, ze zalezy mu na mnie, ale nie widzi z mojej strony zadnego zaangazowania i chcialby troche wiecej inicjatywy ode mnie. Zgodzilam sie. Na nastepny dzien napisalam mu killka smsow, probowalam zadzownic a z jego strony zupelna cisza... Mija 3 dzien jak on sie nie odzywa, nie zareagowal na zadna z moich wiadomosci. Czuje, ze pogrywa sobie ze mna w dziecinny sposob. Mysli, ze jak on mnie oleje to bede za nim latac...nie chce tego robic. Mam dosc takich gierek. Nie wiem juz co robic... w pewnym sensie zalezy mi na nim, to fajny facet. Ale na pewno nie takim kosztem. Wiem, ze na pewno za kilka dni sie odezwie. Juz nie raz tak bylo. Po kilku dniach takiej rozlaki dzwoni i cieszy sie, ze z nim rozmawiam, mowi jak tesknil za mna, moim glosem i kontaktem. A potem znow zaczynaja sie te gierki kiedy sie nie odzywa pare dni... Dodam, ze ja mam 24 lata on 30. Przepraszam za dlugi post, chcialam jak najbardziej nakreslic sytuacje, prosze o rady osob ktore byly w podobnej badz stosuja podobne gierki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocce czarne
jak fajny facet robi z siebie niefajnego to jest..wpisz sobie;)głupi/madry ponadto zrzuca ci brak angazu a jak piszesz dzownisz do niego to on zero odzewu? jest niestabilny w zasadach zycia. A potem on chce abys z nim gadała? zamilk powinien sie odezwac albo napisac sms kochanie ja lubie jak dzownisz dlatego dzieki za sms ale czekam na glos twoj..a on nie odpisal..w nadzie ze domslisz sie ze chcial dzownienia..dziwny jakis i dziecinny;) 30 lat napawde? czyny na to nie wskazuja;) izachowanie..;) ustalcie sobie jedna siec wtedy lepiej dzownic do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Przeszedl dla mnie do mojej sieci, ma do mnie za darmo :P Wszyscy mi mowia, ze niby ma 30lat a zachowuje sie jak nastolatek i powinnam dac sobie spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Przeszedl dla mnie do mojej sieci, ma do mnie za darmo :P Wszyscy mi mowia, ze niby ma 30lat a zachowuje sie jak nastolatek i powinnam dac sobie spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Przeszedl dla mnie do mojej sieci, ma do mnie za darmo :P Wszyscy mi mowia, ze niby ma 30lat a zachowuje sie jak nastolatek i powinnam dac sobie spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocce czarne
ma twoja siec:)? fajnie a ile sms ci napisal:D? w koncu za darmo:P kochanie ide kochanie nie ide do lozka bez ciebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocce czarne
a imprezy jak chodzi? przeniolsł:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Od kiedy sie przenisol do mojej sieci pisal po kilka- kilkanasie smsow dziennie, kilka telefonow w ciagu dnia, cale noce rozmow. Na imprezy raczej nie chodzi, duzo pracuje. Zawsze kiedy wracal z pracy pisal ze juz wraca, zjadl obiad, czasem zdrzemnal sie chwile i dzwonil, wtedy rozmawiaismy po kilka godzin. A teraz nagle cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocce czarne
fajnie było.. czemu fajnie zmienił na niefajnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Pewnie zeby wzbudzic we mnie wieksze emocje i zaangazowanie... Fakt, na poczatku skutkowalo, ale nie mam zamiaru dluzej za nim latac nie dostajac nic w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Pewnie zeby wzbudzic we mnie wieksze emocje i zaangazowanie... Fakt, na poczatku skutkowalo, ale nie mam zamiaru dluzej za nim latac nie dostajac nic w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocce czarne
noco ty:( tak sie nie wzbudza zaangazowania..ani emocji..tak slabnie wszystko wlasnie jak sie robi tak ze jest stale fajnie:) kobieta musi czuc meskie działanie faceta;) ten konkret i te smsy bo umrze z tesknty:) jak kobieta kocha to pisze smsy i chce je? on o tym nie wiedzial, to o czym gada z kumplami z pracy;)? no i mial dowod sekonda ze kochaasz. bo te smsy pisalac..a on co z lodu:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koles bada twoja dostepnosc;-) sztuczki stare jka swiat;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz"lekrza
po 1 minetce dziennie i m przejdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktorkkk
on jest niedostepny i bada dostepnosc? to sprzecznosc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeciez faceci chcca zeby kobiety umieraly za nim z tesknoty (kobiety tez chca zeby faceci tak mieli;-) po prostu to jest bitwa - a dwie strony maja troche sprzeczne intersy (w pwierwszej fazie;-) faceci maja strategie probowania, laski sie upiekszaja coby zwiekszyc atrakcyjnosc - robi sie to nieswiadomie - a cel jest wygrac bartalie i rozdawac karty;-) as easy as it is;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda z nieba
ror facet musi byc słodki i fajny jak chce aby kobieta za nim szalała! teskniła;) wiesz 100 sms 100 kwiatkow 1000000 komplementow:) itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazda z nieba - facet niemusi byc fajny musi sprawic zeby kobieta tak tylko o nim pomyslala;-) na jedna dzialaja slodycz na inna suchary - ale cel jest ten sam;-) to walka o wladze (na poczatku) - czyli zabawa komu bardziej zalezy, daltego faceci szybko sie niechecaja jak widza ze wszystko jasne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda z nieba
O! moje kochanie:classic_cool: dalo mi znac, ze wlasnie przewrocil sie na prawy bok..i nie moze spac, bo teskni za mna.. ide mu cos nakrobbac tez mamy te sama siec:D ale on nie pogrywa sobie w gierki jest na to za fajny:classic_cool: i za dorosły:classic_cool: z innymi dziewczynami niepogrywał a były gorsze ode mnie to e mna tez nie to honorowy facetdba o mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebiessskoooka,,
jak ktorakolwiek strona w związku zaczyna bawi sie w niedostepnosc i inne gierki to najwyzsza pora sie ewakuowac chyba ze chce sie budowac wspolne zycie z niedojrzałym emocjonalnie osobnikiem. Normalny człowiek jak kocha/jest zauroczny to pokazuje to na kazdym kroku i jest szczesliwy ze druga strona robi to samo. Jakie batalie, jakie rozdawanie kart? Wy byliscie kiedykolwiek w wieloletnim, szczesliwym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
To da sie z tym cos jeszcze zrobic czy powinnam dac sobie spokoj? Przypominam, ze po jednym dniu (po tej rozmowie wieczorem kiedy powiedzial, ze chcialby ode mnie wiecej inicjatywy) napisalam 2 czy 3 smsy, dzwonilam wieczorem i nie bylo zadnego odzewu z jego strony, telefonu tez nie odebral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODSUMOWANIEEEEE
Normalny człowiek jak kocha/jest zauroczny to pokazuje to na kazdym kroku i jest szczesliwy ze druga strona robi to samo. Jakie batalie, jakie rozdawanie kart? Wy byliscie kiedykolwiek w wieloletnim, szczesliwym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Ja bylam w 3 paroletnich zwiazkach, mialam kilka przelotnych znajomosci i nigdy zaden z nich nie zachowywal sie w taki sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebiessskoooka,,
to pytanie autorko nie było do ciebie tylko do osob ktore twierdzą ze takie zachowania to norma. Nie jest normą i chyba to widzisz? W szczesliwym związku nie ma miejsca na przepychanki i pokazywanie kto jest górą przez upokarzanie i sprawianie przykrosci drugiej osobie. Przeciez to jest chore:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Powinnam dac sobie spokoj? Co zrobic jak znow zadzwoni? A na pewno zadzwoni za pare dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODSUMOWANIEEEEE
odbierz:) a czemu a pare dni.. jak wy to przedłuzacie jak makaron teraz jest weekend oby zadzwonil;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Nie wiem co mialabym mu powiedziec... jestem chyba zbyt zla i zawiedziona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODSUMOWANIEEEEE
no jak zadzowni to bedziesz promieniec:) jak nie zadzowni to dopiero bedziesz zla:D to faceci o tym nie wiedza;)? hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niebiessskoooka,,
Nie bede rzucac hasłami "zostaw go" bo to nie na miejscu, nie znam was. Ja jednak z takim facetem bym nie była. 30 latek powinien miec juz poukladane w głowie a nie zachowywac sie jak 18 letni podlotek ktoremu koledzy powiedzieli ze ma olewac dziewczyne to bedzie za nim biegac. Tylko zastanow sie czy chcesz byc z człowiekiem ktory ogranicza cie jakbys była jego własnoscią i nie czuje zadnych zahamowan by świadomie cie krzywdzić bo doskonale zdaje sobie sprawe ze jest ci przykro z powodu jego milczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sekonda
Niebieskooka Masz racje i calkowicie zdaje sobie z tego sprawe. Jednak jest w nim to cos co mnie do niego wciaz ciagnie... Na poczatku utrzymywalam z nim kontakt tak po prostu, nie chcialam zeby bylo mu przykro, lubilam z nim porozmawiac. A potem, jak zaczal stosowac te swoje gierki, nie odzywac sie, olewac troche, zaczelo mi nieco zalezec. Sama nie wiem czemu, zdaje sobie sprawe ze to nie jest odpowiedni facet. Nie jestem zakochana, nie cierpie z powodu braku kontaktu, nie tesknie jakos specjalnie za nim. Po prostu, chcialabym zeby byl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×