Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karrl

zajęta dziewczyna, co robić

Polecane posty

Gość karrl

Od miesięcy nie daje mi spokoju dziewczyna z mojego roku na uczelni. Tnz nie ona a to, ze bardzo mi się podoba. Fajna babka, z fajnym poczuciem humoru, ładna a do tego dobrze nam się gada. Czasem skoczymy na piwko pomiędzy zajęciami, ktoś by powiedział - dobrzy kumple. Tylko ona od 1,5 roku ma faceta. Studiujemy ten sam kierunek od 2 lat, gadamy tak ze sobą od roku, no od kiedy się tak zgraliśmy ona od początku była z tym kolesiem, tak ją poznałem. Nie znam więcej babeczek, z którymi bym się TAK DOBRZE rozumiał. Do tego ładnych, mocno w moim typie. Nawet hobby mamy podobne, gust, no wszystko. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrl
Chyba zaczyna mi na niej zależeć, pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE SPESZ jej ,.delikatnie zdobadz jej zaufanie i sama bedzie za toba latac, doradzaj jej sie ze wszystkim, typu jak tam kuraczaka upiec itd... jak zrobic babci niespodzianke itd... sciemniaj jakies sytuacje by ona czula ci sie potrzebna ,ale juz duzo masz roboty odwalonej teraz tylko czekaj na jej ****** z chlopakiem napewnos ie pokoloci jak znam zycie trzymaj ja,a i jako aspirynka jej sie przydasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrl
No właśnie jakaś taka męska l lojalność mi nie pozwala podbijać do zajętej laski a sami... raczej są zgodną parą, jej facet się dosyć stara z tego co mówi ona i ja sam wnioskuję, do d**y strasznie bo się nie zanosi... a pocieszałbym chętnie ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrl
Żartowałem kiedyś czy jej chlopakowi nie przeszkadza taki kumpel z którym dużo i często gada, to powiedziała ze sobie nie ograniczają nswzajem kontaktów ze znajomymi, nawet płci przeciwnej,bo mają do siebie zaufanie. No jak mam liczyć że to się rozpadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrl
Nikt nie pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dać sobie spokój, zerwać kontakt choć na studiach to trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Daj sobie spokój. A jak nie dasz i namieszasz to wtedy będę Ci życzył, że i Tobie ktoś odbił dziewczynę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrl
Nie chcę namieszać celowo, mam na tyle honoru. Ale nie wiem, czy liczyć na to, że się rozejdą i pracować nad tym, żeby się wtedy chciała zwrócić do mnie czy co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrl
Męczy mnie to, a nawet nie mam z kim o tym pogadać. Komuś kto mnie jakoś uspokoi, doradzi a JEJ nie mogę o tym powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×