Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

super turbo

Szalony chomik

Polecane posty

hej! Nabyliśmy ostatni chomika. Fajne stworzonko i w ogóle. Niestety zapomniałam, jak one dają czadu w nocy... To masakra jakaś. On w tym kółku tak hałasuje, że hej. Ok wynosimy go na noc do innego pokoju, ale to trochę bez sensu... wyciągać to kółko, to też głupio, bo on i tak nie będzie spał. Ma ktoś patent na to żeby to jakoś wyciszyć? albo coś? On ma plastikowe mocowane do klatki.metalowe po kilku obrotach zajebiście skrzypi.Widziałam na allegro jakieś takie niby ciche, ale nie wiem na ile to prawda. need help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyrty
Miałam kiedyś chomika, którego trzymałam w akwarium a' la domek, (spód jak normalne akwarium.tylko trochę niższe, które przykrywało się szklanym dachem- wyglądało jak szklany dom na wsi). I ten skurczybyk podnosił ten dach i go przesuwał (nie wiem jak on to dźwigał bo było to dużo cięższe od niego). W końcu musiałam przywiązać sznurkiem ten dach do spodu bo mi ciągle chomik uciekał. Niby takie małe a hałasu narobi na całe mieszkanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postronny obserwer
nasmaruj olejem jadalnym, nie będzie skrzypieć poza tym bierz chomika wieczorem na godzinkę - niech się pomęczy trochę, będzie miał mniej werwy pociesze Cię, że chomiki szybko się starzeją i z wiekiem mniej mają chęci do zabawy (chociaż oczywiście bywa różnie) fajnym pomysłem jest też kulka do biegania - wkładasz w to chomika a on sobie lata po mieszkaniu - tylko też nie za długo na raz http://www.youtube.com/watch?v=P30XGtQy-Vk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biorę go zawsze pod wieczór, jak się obudzi i zje :) trochę po pokoju biega, trochę po rękach. kulę ma, uczy się dopiero w niej biegać. Mam nadzieję, że to nie jest dla niego męczarnia. Kula jest bardzo duża, spokojnie by się tam mały królik zmieścił :) Co do smarowania, to nie pomoże, bo chodzi o to, że kołowrotek stuka o ten bolec na którym jest zamocowany, i kołowrotek się trzęsie i podskakuje ja Stefek się rozpędzi, więc dodatkowo stuka jeszcze o klatkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×