Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Godzina "W" zatrzymaliście się na chwilę?

Polecane posty

Gość gość

Czy dla was to nic nie znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja akurat lezalam na lozku i gladalam tv jakbym nie miała wlaczonego telewizora to bym na pewno przegapila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak myślałam :( cóż kafeterianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zatrzymałam się na minutę. Pomimo, że mieszkam w Norwegii ta rocznica jest dla mnie ogromnie ważna i moje dzieci również nauczyłam aby każdego roku, 1 sierpnia o godz. W stanęli na minutę i oddali cześć Powstańcom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślałam ze gdzies sie pali hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zawsze się zatrzymuje i tego samego uczę swoje dziec****amięci dla tych którzy walczyli, szacunku dla historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, skorzystałam z okazji, ze moje dziecko śpi i też się położyłam, bo strasznie boli mnie glowa :(. Nie mniej szanuję pamięć powstańców i przecież nie tańczylam o tej godzinie. A o 20 na tvp 2 zapodam Czas Honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mnie to obchodzi! jakieś stare dziadki w beretach mi tu jęczą w tv i płaczą znowu jakieś kwiaty znicze przemówienia z du.py nawt tego nie słucham nigdy i dzieci też uczę, że ważne to co teraz a nie jakieś pierdoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jak co roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, byłam w domu ale wyszliśmy na balkon na minutę, ludzie się w dużej mierze zatrzymywali, ale wielu miało gdzieś. Niemniej jednak - chwała Bohaterom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj trzyletni synek zapytal ,co tak wyje?To mowie,ze syreny,bo jest rocznica powstania,ale jest jeszcze maly to nie zrozunie....no a on z cala lawina pytan...hm....najprostszymi slowami,ze kiedys byla wojna...na co on...aaaa wojna,a teraz juz nie ma,prawda? Szczerze? Naprawde bylam zaskoczona,choc nie wiem ile zrozumial,ale juz cos w tej malej glowce zostanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ja mam 19 i jestem raczej osobą która nigdy sie niczym nie interesuje, no a teraz mam wakacje i jestem nad morzem. Akurat podczas godz. W byłam na deptaku. W tym właśnie czasie zaczęły wyć syreny. I co? Byłam jedyną osobą która stanęła podczas tak ważnego ( moim zdaniem) momentu. Ludzie! to tylko minuta! Czy tak ciężko raz zatrzymać dupsko i na chwilę przystanąć? I jeszcze jakaś kobieta z dzieckiem mnie popchnęła bo stoję jak słup i miejsce toruję. To jest naprawdę brak kultury, a no cóż ja do kulturalnych nie należę, ale Ci ludzie myśleli o naszej przyszłości, o wolnej Polsce... No ale polaczek potrafii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda tych ludzi naprawde chcieli dla nas wolnosci a jak ten nasz kraj wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Godzinę "W" niezbyt oryginalnie przesiedziałem przed telewizorem, więc ciężko pisać o jakimkolwiek zatrzymaniu. Osobiście nie jestem pewien, czy będąc gdzieś na zewnątrz bym się zatrzymał. Nie jestem przekonany, czy decyzja o wszczęciu tego powstania była do końca słuszna. Niespełna 2 tys. poległych Niemców, ok. 150 tys. poległych Polaków z czego większość to cywile, do tego ogromne zniszczenia samej Warszawy. A w zamian co? Mit o bohaterskiej walce o wolność, chociaż w efekcie końcowym nieco pozbawionej sensu. Pokrzepienie serc i nadzieja naprzeciw bólu po utracie najbliższych. Chciałbym się zatrzymać, by uczcić bohaterów, ale jestem święcie przekonany, że w historii Polski znalazłyby się wydarzenia, które na to znacznie bardziej zasługują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@SzP - nie chodzi o ocenianie słusznosci. Tylko o hołd tym którzy walczyli i ginęli za wolność - chyba już nie pamiętamy jakie to ważne bo mamy wolność na co dzień. Trudno to oceniać siedząc w ciepłym fotelu w bezpiecznym domu... Oni byli zdesperowani, chcieli być wolni. My jesteśmy, dzięki takim ludziom jak oni. I za to chwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie to kompletnie nic nie obchodzi. nie pisze tego żeby trolować tylko szczerze. mam to całkowicie w nosie. nawet nie wiedziałem czemu tak na ulicy wyje , dopiero teraz tutaj przeczytałam że znowu jakieś powstanie, mam już tych powstan i bohaterskiego umierania polaków po dziórki w nosie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez 40 lat życia tylko w kółko słucham o Polskich wojnach , powstaniach , umieraniach i jak to wszyscy wszędzie polaków zawsze lali i zabijali . jakieś katynie wołynie powstania strzały w tył głowy ....ile można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko świadczy o Twoim zerowym poziomie. Nie ma się czym chwalić. To historia Twojego kraju, no ale niektórzy nie mają nawet odrobiny inteligencji żeby to zrozumieć. Moja babcia walczyła w powstaniu, ale co Ty mozesz o tym wiedzieć N jak milość jest przecież ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzP
Walka w imię górnolotnych i pięknych idei pozbawiona jakichkolwiek szans na powodzenie, przez którą zginęły dziesiątki tysięcy ludzi, którzy tego powstania nie chcieli. Nie twierdzę, że nie należy się poległym szacunek, ale uważam, że w historii znajdą się godniejsze wspominania na taką skalę wydarzenia. Powstanie Warszawskie jest wg mnie zbyt medialne i wywyzszane niż na to zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem rodowitą Warszawianką ( moj pradziadek brał udział w powstaniu) przez szacunek dla powstańców zawsze zatrzymuje sie na ta minutę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"M jak milość" nigdy nie oglądałem . Nie obchodzi mnie twoja babcia. tzn nie chcę jej obrazic ale poprosu nie interesuje mnie jej osoba. W tym kraju się urodziłem -tak wypadło . równie dobrze mogłem sie urodzić kilkadziesiat kilometrów dalej i już byłbym w innym kraju więc dla mnie to jest argument kompletnie z dooopy.Może będziesz miał/miała odrobine szczęścia i jeszcze uda ci sie bohatersko zginąć na jakiejś wojnie - trzymam kciuki. Jak dla mnie to tu mogłaby byc nie Polska tylko np Republika Bantustanu Południowego pod warunkiem że poziom życia byłby wysoki i byłoby fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko świadczy o Twoim zerowym poziomie" odp a obrażanie kogoś tylko dlatego że ma inne zdanie niż ty to jaki jest poziom...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja ją obraziłam? Wyraziłam tylko swoją- subiektywną zresztą - ocenę jej wypowiedzi. Niestety dla mnie osoby olewające własną ojczyznę są zerami. Tak zostałam wychowana żeby szanować kraj, w którym się urodziłam, jego historię nota bene bolesną i ciężka. Ona pewnie byłaby folksdojczem w czasach wojny skoro tylko kasa się dla niej liczy. Mam prawo nie szanować poglądów takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, zatrzymałam się, jestem ze Śląska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Osobiście nie jestem pewien, czy będąc gdzieś na zewnątrz bym się zatrzymał. Nie jestem przekonany, czy decyzja o wszczęciu tego powstania była do końca słuszna." Nie jesteś przekonany? Proszę cię, to powstanie to była totalna głupota. tym bardziej, że pod miastem stali już Rosjanie. O samej decyzji wszczęcia powstania ja nie potrafię myśleć inaczej niż ze złością i ogromnym żalem za tych wszystkich zabitych, szczególnie ludność cywilną. Niemniej, zawsze się zatrzymuję, bo pomimo skrajnej głupoty, to jednak powstańcy walczyli za Polskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkich tych którzy nie szanują pamięci bohaterów jest mi bardzo żal. Może i była to walka bez szans. Ale Ci ludzie wiedzieli co to honor, duma i miłość do ojczyzny. Współczuję im i z drugiej strony zazdroszczę. Ich życie coś znaczyło. Stali się częścią historii. I może bez powodzenia, ale walczyli o to byś ty mógł teraz być wolny... Zazdroszczę im tej odwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni wierzyli, ze ta walka ma sens! Sowieci obiecali pomóc. Alianci też. Nikt nie pomógł - tu leży tragedia. Gdyby wszyscy myśleli tak jak te osoby co mają w d***e syreny i pamięć i mogłyby żyć w batustanie (?)dziś bylibyśmy jak Białoruś albo inna Ukraina bo Polacy mieliby gdzieś jakiekolwiek walki, bo po co, niech na nas napadają. Cieszę się, że młodymi ludziom w 1944 zależało na czymś więcej niż wyemigrowaniu tam gdzie jest miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie stali Rosjanie i nie pomogli bo czekali aż AK wykończą Niemcy. Resztę Armii Krajowej zabili już sami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo chciałam, ale mam 1,5 roczne dziecko-więc stanąć się nie da. Ale owszem myślami ich uczciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×