Jak przekonać faceta ...

na drugiego psa , mam na to 2 tyg ;/ Otóż mam już jednego pieska suczkę ma 3 lata , no i teraz chciałabym mieć jeszcze jednego , dziś dzwoniłam i zamówiłam już sobie pieska , mam po niego jechać za 2 tyg , ale mój chłopak powiedział mi że nie chce drugiego psa bo mamy jednego . Pomocy ..

masz nas\rane we lbie... gowien po jednym nie sprzatają, s\ra wszedzie gdzie popadnie, a drugiego cche sobie sprawic. Musisz miec bardzo nudne zycie psiaro, skoro nie potrafisz sobie jakos zorganizowac czasu tylko kupowac kolejne psy co tylko zrą , s\rają i szczekają

Masz jakiś problem z tym ?? G***o o mnie wiesz a się udzielasz , pies to coś więcej niż tylko kupy , żarcie i szczekanie , to przyjaciel , tylko pies kocha bardziej Ciebie niż samego siebie , wiesz jak to mówią , pies patrzy na Ciebie z szacunkiem , kot z pogardą a świnia jak na równego sobie . I mylisz się nie mam nudnego życia , po prostu chcę dać jakiemuś psiakowi dom , miłość i poczucie bezpieczeństwa , jakim musisz być człowiekiem żeby mówić coś takiego ??

-

może piesek cię posuwa i jednego ci mało?

Krowe se kup,bedziesz miala mleko a jak na trawe nasra to bedom zdrowe pieczarki rosnąc:-) a z psa nic tylko kupa kup i obszczane klatki:-)

mloda styczniowa ale on nie wie o tym że zamówiłam tego pieska , on wie tylko że chciałbym mieć drugiego i kiedy się zapytałam czy mogę wziąć to powiedział że raczej nie będę mogła ale pogadamy o tym jak wróci do domu po pracy .. Co do gościa który napisał że pies mnie posuwa , jesteś głupi po pierwsze to suczka po drugie nie jestem zoofilką a po trzecie idź do psychiatry bo widać że masz coś nie tak !!

-

eh , ja nie twierdzę że nie ma tym bardziej że mieszkam u niego , więc to do niego należy ostateczne słowo , nie wiem czy się zgodzi , podejrzewam że raczej nie , wiesz psy mają dopiero 4 tyg więc w razie czego mogę po prostu do tej kobiety zadzwonić , przeprosić i tyle . Wiesz w sumie z jednej strony myślę że się nie zgodzi a z drugiej mam nadzieję że jednak się nade mną zlituje . Prócz psa chciałabym mieć szczura lub królika więc może uda mi się coś zlicytować ;)

-

eh , nie wiem , on przez dość długi czas dawał mi do zrozumienia że by chciał , teraz w środę np, znaleźliśmy szczeniaka bo takiej pani uciekł i za moim biegł , no i chciał go wziąć ja też chciałam ale ostatecznie zdecydowałam że jednak pójdę go oddać . Pokazywałam mu zdjęcia piesków które mi się podobają , mu też się podobały. Zobacze jeszcze co powie jak z pracy przyjdzie ; ) na pewno napiszę ; )

obiecałam że napiszę .. ZGODZIŁ SIĘ , jestem taka szczęśliwa ;)) Na początku jak tylko wyszedł z auta powiedział że powinien mnie zabić , pytam go dlaczego a on bo wyskakujesz mi z psami jak jednego mamy , gadam mu że ja bym bardzo chciała , no i powiedziałam mu że jak nie pieska to króliczka albo szczurka (a on nie lubi gryzoni) więc powiedział że się zastanowi nad psem . Weszliśmy do domu , pokazałam mu tą psinkę którą chcę wziąć , i zobaczyłam ten błysk w oczach ; )) zaczęłam mu opowiadać i wgl strasznie się nakręciłam , on na mnie popatrzył i powiedział dlaczego nie chce psa , okazało się że NIE BĘDZIE MU SIĘ CHCIAŁO Z NIMI WYCHODZIĆ :)) przecież i tak siedzę całymi dniami w domu sama , więc raczej nie jest mi ciężko z psem wyjść (już za niedługo z dwoma ) , ostatecznie się zgodził po szczerej rozmowie ; )) Jestem bardzo szczęśliwa , pomogę pieskowi , chociaż jednemu ; ))

ja bym te psy przez balkon wyrzuciła i wtedy fajnie bekają o beton

chyba pękaja...

ja biore takie pieski i zrzucam z 10 pietra, fajnie sie kołują jak lecą a szczury to zabijam łopatą u siebie w komórce, moge ci jednego dać jak lubisz

pieski, pieseczki , pewnie im du py wylizujesz po sraniu

nudzi ci sie widze

weź jeszcze pieskowi pociućkaj szminke żeby sie nie męczył

-