Nigdy nie podążam za modą...

nigdy nie kupuje rzeczy ktore akurat sa modne bo ta moda co pare miesiecy sie zmienia, w szafie mam naprawde same perełki, klasyka klasyka i jeszcze raz klasyka, i co najlepsze zawsze mam co na siebie wlozyc, nigdy nie mam problemu nawet gdybym sie dowiedziala o jakims wyjsciu 5 min przed....to jest super sprawa kupowac sobie raz na jakis czas cos porzadnego i klasycznego, na ulicach widze dziewczyny doslownie w tym samych ubraniach butach jedne co ich rozni to kolory, wszechobecne rurki ktore niepasuja na 80 procent dziewczyn w Polsce z powodu figury, a wystarczyloby troche poszperac w sklepach, z butami to samo, kupuje klasyczne porzadne buty, i bardzo czesto kobiety mnie pytaja skad mam to czy tamto i gdzie robie zakupy...wiec chyba mozna, a poza tym nie stac mnie na zmiane garderoby co kilka miesiecy, kupic raz a porzadnie...to bedzie nam dlugo sluzyc, czy ktos robi tak samo i nie ma problemu z ubraniem sie na jakas impreze bo ma wszystko gotowe w szafie?:)

ja też stawiam na klasykę i "porządne" ubrania i z tego powodu rzadko (to znaczy dużo rzadziej niż bym chciała) sobie coś kupuję, bo nic mi się nie podoba, albo jest podłej jakości, a nie zmieniam ubrań co sezon stawiam głównie na materiały naturalne (wełna, jedwab, len, bawełna), dużo rzeczy mam uszytych przez krawcową (w zarze np. były lniane sukienki, za to podszewkę miały z poliestru- nie rozumiem tego) ale jednak z ubieraniem na 'wielkie wyjście ' mam problem, bo spotykamy się przeważnie z tymi samymi ludźmi, więc nie mogę tak samo się ubrać :-)

ja tez was popieram, wkurza mnie chodzenie po galeriach bo tam rzadko mozna cos porzadnego znalezc, akurat moje miasteczko jest malutkie i w galerii sa tylko same sieciowki a nie ma takich sklepow jak chociazby solar gdzie czasem mozna znalezc porzadne ubranie, kupuje przez neta czasem w dobrych polskich sklepach i tez w szafie staram sie miec same dobre gatunkowo ciuchy

Ja też nigdy nie byłam niewolniczką mody, kiedyś po prostu nie było takij możlwiości. Pamiętam jak mama szyła mi sukienki, spódniczki i bluzki koszulowe. Wszystko było takie samo, tylko różniło się kolorem. Do tej pory zostało mi zamiłowanie do rzeczy na wymiar. Sama kupuję materiały z http://www.luxpol-bis.pl/ i kupuję różne wykroje w burdzie i szyję dla siebie. Wolę zrobić coś idealnie dopasowanego i swojego, niz nosić rzeczy takie same jak pół miasta.

gościu z 15:08, podałaś link do dzianin z poliestru i poliamidu- to nie jest dobra tkanina