Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poród musi bolec.Jak zobaczysz maleństwo to zapomnisz o całym bolu

Polecane posty

Gość gość

Czy was to nie wkurza?Nie, poród nie musi boleć.I nie będe egositką korzystając z ZZO.Czasem kobieta po porodze nie chce nawet patrzeć na swoje dziecko.Więc przestańcie opowiadac te bzdury!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZZO to najlepsze co może być podczas poroduo ile dawka jest odpowiednio dobrana. Korzystałam dwa razy i absolutnie było to wybarwienie i pozwolilo mi świadomie i z,wielka radościa przyjac na swiat dzieci. Poród bez znieczulenia w dzisiejszy czasach to barbarzyństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po paskudnych 9 miesiacach ciazy nie moge doczekac sie porodu, ktory mam nadzieje nastapi jak najszybciej i tylko z ZZO. Polozna, z ktora rozmawialam opowiedziala mi, ze przy znieczuleniu czuje sie naprawde niewiele. W zwiazku z tym porodu sie nie obawiam, wrecz przeciwnie, czekam na niego bo skonczy sie to pieklo zwane ciaza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już tak nie przesadzajcie z tym bólem. Pamięta się tak długo dopóki nie zagoją się pęknięcia czy cięcia. Przynajmniej ja tak miałam, urodziłam dwoje dzieci SN, wiem co mówię. Zależy od progu wrażliwości na ból. Czuje się ulgę i radość, że dziecko zdrowe. Ale zaczynają się inne problemy, z karmieniem, nieprzespane noce, kolki, ząbki itp. To wszystko co następuje po urodzeniu to mały pikuś w porównaniu z bólami porodowymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 38 tc od jakiegos czasu mysle o porodzie. Moja mama 2 razy sn raz cc, tesciowa cc. Tesciowa stwierdzila, ze najwazniejsze jest dobro dziecka, porod na pewno az tak nie boli a ZZO uzywaja tylko histeryczki (ciekawa teoria jak na kogos kto nie ma pojecia czym sa bole porodowe) mama natomiast twierdzi, ze wszystko jest do przezycia ale jesli mam mozliwosc ulzenia sobie w bolu to lepiej poprosic o znieczulenie. Domyslam sie wiec, ze mama w dosc delikatny sposob chciala dac do zrozumienia, ze porod jest cholernym bolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, skorzystasz z ZOO i nie b ędzie tak źle.Nie ma co nastawiać się na ból.Może twoja mam chciała żebyś nie potrzebnie sie męczyła nie zależnie jaki to będzie ból.A to nie musi być takie straszne.Daj znać co i jak poszło :)P:owodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porod nie musi bolec to jest podjescie ciemnogrodu sa srodki ,kroplowki ,ktore maja sprawic ,ze kobieta cierpiec nie musi trezba byc sadomaso,zeby w tyhc czasach chciec cierpiec jak jest masa lekow ktora pomaga na bol nic bolec nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO AUTORKI: WYPIER/DALAJ tępa średniowieczna szmato do podłogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamiętam wszystko, a bardzo bym chciała zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś DO AUTORKI: WYPIER/DALAJ tępa średniowieczna szmato do podłogi widac,ze czytac nie potrafisz lub jestes na tyle leniwy,zeby doczytac debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co obrażać jak nawet sie nie wie co sie czyta:) autorka ma racje,poród powinien byc przyjemny,zeby dziecko nie kojarzyło sie z cierpieniem,kto lubi męki,ból to niech rodzi bez znieczulenia,ale jak ktoś chce to jestem jak najbardziej ZA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie wkurzały takie teksty i to od starch bab które oczywiście zazdrosiłby innym lekkiego porodu bez bólu. Jedna taka to mi jechała jakie cc są złe, a jej córeczka oczywiście jak rodizła? CC - jakżeby inaczej i super się po tym czuła, a jej mamuśka nakłania do sn wszystkich wkoło (nawet kuzynke co miała wage dziecka z usg 4.5 kg) żałosne są te baby :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZZO to najlepsze co moze spotkac kobiete podczas porodu sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wkurzają opowieści kobiet jak bardzo to boli i że mnie będzie o bolało tak samo...Jak można tak kobiecie mówić?!Wiecie że stres ma ogromny wpływ an przebieg porodu?Co cieszy was ze będę cierpiała?Nie lepiej przekazywać pozytywne emocje,wesparcie.Straszenie mi to nie pomoże, naprawde.Nie pomaga mi to ze od dziecka wpajaja mi ze poród to tylko ból i cierpienie, nie koniecznie.Nie zawsze tak jest, a nawet jesli to po to mamy znieczulenie, poród w wodzie,piłki.Multum form łagodzenia bólu.Zresztą, szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wkurzają opowieści kobiet jak bardzo to boli i że mnie będzie o bolało tak samo...Jak można tak kobiecie mówić?!Wiecie że stres ma ogromny wpływ an przebieg porodu?Co cieszy was ze będę cierpiała?Nie lepiej przekazywać pozytywne emocje,wesparcie.Straszenie mi to nie pomoże, naprawde.Nie pomaga mi to ze od dziecka wpajaja mi ze poród to tylko ból i cierpienie, nie koniecznie.Nie zawsze tak jest, a nawet jesli to po to mamy znieczulenie, poród w wodzie,piłki.Multum form łagodzenia bólu.Zresztą, szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś Współczuje ciężkiego porodu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.26 a mnie wkurza fakt, ze przez cale zycie wszystkie kobiety wmawialy mi, ze ciaza to najpiekniejszy okrew w zyciu kobiety. A ja glupia w to wierzylam. Dlatego jak ktos pyta mnie o ciaze, nie owijam w bawelne. Niech kazdy ma swiadomosc, ze ciaza moze byc paskudnym czasem. Podejrzewam, ze z tym porodem jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spodziewam się po ciązy cic innego jak nudności, rzyganie ,bóle brzucha itp,ale co sie przejmować w 2 trymestrze to podobno mija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w trzecim wraca z nawiazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urodzilam dwoje dzieci poza granicami kraju ( STARSZE ma juz 17 lat . ) I WIEM ZE POROD MOZE BYC PRAWIE BEZBOLESNY , no nie napisze ze przyjemny ale z pewnoscia nie traumatyczny , znieczulenie podaje sie obligatoryjnie chociaz znam taka jedna co niezdazyla dostac :) personel to pelna profeska i podejscie do rodzacej z szacunkiem ( mnie polozna przytulala i glaskala , pytala sie czy mi zimno nie jest np. przy kazdym badaniu pytala sie czy zycze sobie obecnosci meza , czy sie zgadzam na badanie , tlumaczyla co chce zrobic i dlaczego . czytajac opowiesci z polskich porodowek to mam gesia skorke , koszmar jakis , dno dna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zobaczysz malenstwo to nie zapomnisz... Jeszcze czeka cie szycie krocza, a potem miesiac albo dwa gojenia wszystkiego, krocza, lechtaczki i calej okolicy wypchnietej przez pchaja e sie dziecko, jak sikach to wyjesz z bolu, jak srasz to tez wyjesz. Nigdy wiecej porodu naturalnego. Dodatkowo po paru latach wspolzycia to co zszyli ci sie rozchodzi, zaczynaja sie infekcje, sex masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:42 rozumiem, że piszesz z autopsji? :D może od razu z mostu skoczyć po sn, przecież doopy dawać już nie można :D od razu widać, że sie puszczasz na prawo i lewo i to dla ciebie straszny problem, że masz luźne pipsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale głupoty tu niektóre piszą. Urodziłam trójkę dzieci i po żadnym porodzie nie miałam problemów z zalatwianiem się czy ze wspolzyciem. Całą trójkę urodziłam bez znieczulenia i sn. Żadnego z porodow nie wspominam źle. Fakt, że bolało ale dało sie spokojnie przeżyć. Oczywiście wszystko jest dla ludzi, także zzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam az ktos napisze, ze po porodzie sn nie ma sie juz orgazmow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo ze nie trzyma stolca i moczu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze ty urodzilas 3 bez problemu nie znaczy ze problemu nie ma , jestes ignorantka i tyle - ja nie mialam to znaczy ze nie istnieje a wszyscy klamia - boszszszsze co za podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, pisze z autopsji.. Urodzilam dwojke dzieci sn bez znieczulenia. I nie jestem k***iskiem, tylko uprawialam seks z mezem przez 18 lat ( widac odezwala sie kobieta, co jak urodzila dziecko to seks juz do niczego jej nie jest potrzebny), teraz juz nie moge... Jestem przed operacja plastyczna krocza i wszycia spowrotem wypadajacej pochwy ( w tej chwili chodze z mechem miedzy nogami i popuszczam mocz przy bieganiu) i podniesienia obnizonej macicy. W zasadzie zaraz po pierwszym porodzie pojawily sie infekcje pochwy, pozniej dowiedzialam sie, ze to normalne, bo po porodzie pochwa juz nie jest taka zamknieta... Leczylam sie non stop i cierpialam. Po drugim wypadla mi pochwa, glowka dziecka wypchnela mi cewke moczowa, pecherz i te okolice do przodu, ze tkanki byly pozrywane, wylam z bolu jak sikalam nawet prysznic nie pomagal. Bol byl taki, ze mialam traume i balam sie sikac i trzymalam jak dlugo sie dalo i tak przez 3 tygodnie po porodzie... Co do bolu przy sraniu, pochwa przy porodzie rozerwala mi sie przy hemiroidzie, mialam szycie az po o***t... Po latach szybie przy mirsniach pochwy sie rozeszlo i bolalo przy kazdym wspolzyciu. Super przezycia prawda. Te co tego nie przezyly to mialy szczescie... Ja mialam ekspresowe porody, ze nawet znieczulenia nie zdazyliby mi dac, ale za to konsekwencje dla moich narzadow sa masakryczne... Gdybym mogla cofnac czas nigdy nie rodzilabym dzieci....one ida w swiat, a ja z cierpieniem musze zyc cale zycie, a podobno zycie mamy tylko jedno, nic mi utraconego zdrowia nie wroci... Jak jestescie w ciazy nie dajcie wrobic w sn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak rzeźniczko co nam jeszcze opowiesz? Znamy twoje prowka na pamięć. Moja mama miała 3 cesarki i też ma macicę prawie w majtkach. Także nie pitol już psycholko. Prawdziwa matka nigdy by nie napisała, ze dzieci żałuje, bo ma niżej macice czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto jak twoje male dzieciaczki zmienia sie w nastolatki to zobaczysz jaki to miod... Ja swoich wywalilamz domu, tak uwazaly sie za dorosle i ze mnie moga ponizac i ze jestem od tego zeby im uslugiwac... Przrstan pieprzyc jak potrzepana, ze prawdziwa matka by nie powiedziala ze zaluje. Ja zaluje, bo one poszly w swiat i uwazaja ze sa jego pepkiem, za jakis czas zrozumieja, ze swiat stoi dla nich otworem, tylko nie tym co mysleli... Jest propaganda zeby nie mowic o tym co zlego sie dzieje z kobieta przez macierzynstwo, ze poswiecasz swoje zycie, zdrowie, pieniadze, kariere i po co? Dla zarozumialcow co mysla sobie, ze matka jest do kopania... One zdrowia mi nie wroca, bylam w ciazy, bo ludzie wokol wrecz zmusili mnie do tego, kobiety co nie chca dzieci spotykaja sie wciaz z istracyzmem... Mowili jak urodzisz to pokochasz itd. Tymczasem urodzilam i cierpialam cale zycie, bo to co mi sie stalo lekarze nazywali normalnym, infekcje pichwy, ze wciaz chcesz chodzic z zimnym recznikiem miedzy nogami, bo tak wszystko piecze i pali... Ale to normalne. Do tego maz ciagle foc***acy, ze seksu nie ma tak jak kiedys, co z tego ze cierpie seks ma byc... W Polsce kobiety skazuje sie na niewolnictwo malzenstwa i macierzynstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wychowałaś tak masz. Do kogo masz pretensje, że Ci się dzieci nie udały? Do lekarza odbierającego poród? Jak po pierwszym porodzie miałaś problemy z kroczem to trzeba było przy jednym dziecku pozostać, a nie bezmyślnie rodzić kolejne i niszczyć dodatkowo juz i tak zniszczone. Masz pretensje do całego świata o własne błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×