Porozmawiam o aborcji, a zwłaszcza z jej zwolennikami.

Dobry wieczór. Zaznaczę że jestem przeciwnikiem aborcji, bo uważam aborcję za morderstwo. Zapraszam do kulturalnej dyskusji na argumenty.

ABORCJA (łac. abortio; abortus - poronienie) - zabieg mający na celu przerwanie ludzkiego życia w okresie płodowym (wewnątrz-macicznym)

jestes przeciwna aborcji ? czy nie ?

Ale jakie argumenty jak to jest wszystko kwestia światopoglądu. Mnie np nie wzrusza ludzki płód i embrion, uważam że każdy ma prawo zrobić ze swoim płodem co chce, ewentualne "cierpienia" tworu na tak niskim poziomie rozwoju mnie nie obchodzą i uważam je za podrzędne wobec prawa dorosłej urodzonej juz osoby do decydowania o swoim ciele. Ty uważasz na odwrót i nie ma o czym dyskutować

Nie jestem zwolennikiem aborcji i nie sadze aby tacy istnieli . Natomiast jestem zwolennikiem PRAWA do aborcji na zyczenie kobiety w pierwszych trzech miesiacach ciazy, a w uzasadnionych przypadkach takze pozniej. Owszem, byc moze to jest zabojstwo (chociaz nad tym tez mozna dyskutowac) ale istnieja sytuacje kiedy zabojstwo jest dozwolone. Na przyklad obrona wlasna. I uwazam, ze to jest wlasnie taki przypadek: obrona wlasnego ciala.

Gościu Uważam że płód już jest nowym życiem, więc świadome poronienie jest morderstwem. Nie musi wzruszać ani poruszać Ciebie, to nie zmieni tego czy jest to życie czy nie? Przecież ludzki płód, embrion już żyje. Na tak niskim poziomie rozwoju piszesz...A co z osobami które nie w pełni się wykształciły po urodzeniu, np. urodzone bez kończyn? Czy to też ma kwalifikować do uśmiercenia bo są na niższym poziomie rozwoju, nawet nigdy nie rozwiną się tak jak osoby które mają wszystkie kończyny? Taki przykład, bo tego typu rozumowanie z Twojej strony. Światopogląd...rzeczywiście, znaczna część osób po aborcji to ateiści. A dlaczego ateiści? Bo ateiści stawiają śmierć ponad życie( ale to już do głębszych rozważań) i tego właśnie takie wyniki.

najpierw poucz się biologii, a potem pogadamy. To jest zlepek embrionów, a nie żaden płód na początku

To wierzący stawiają śmierć ponad życie. W końcu to, w co wierzą, czeka ich po śmierci i tylko liczą, że gdzieś tam będzie im lepiej, jak już wyzioną ducha. Ateiści żyją chwilą, cieszą się życiem, choć oczywiście nie wszyscy

Rescator555 Prawo do aborcji niemożliwe jest do ustanowienia w kraju katolickim. Przecież wiara katolicka opiera się na życiu, a nie śmierci, więc byłoby to sprzeczne. Aborcja staje po stronie śmierci. Gdy kobieta nosi w sobie nowe życie, to w kraju katolickimi to nowe życie powinno być pod ochroną. Oczywiście to nowe życie należy do kobiety ale nie może być przyzwolenia do zabijania tego życie które należy do tej kobiety, bo takim tokiem można dojść do tego że po urodzeniu też może zechcieć pozbawić życia, bo to jej dziecko. Nie rozumiem też dlaczego zakaz aborcji odbierany jest jako ciemnotę, "średniowiecze" . Może ktoś zechce wytłumaczyć?

http://f.kafeteria.pl/temat/kobiety-ktore-dokonuja-aborcji-sanikim-p_6100760

"najpierw poucz się biologii, a potem pogadamy. To jest zlepek embrionów, a nie żaden płód na początku" W linku masz ten zlepek embrionów: http://www.bestgore.com/murder/14-week-old-foetus-still-alive-moving-out-womb/

To jest zlepek embrionów no tak musisz pouczyć sie biologi Zarodek, embrion, pierwszy etap rozwojowy organizmu ludzkiego jak się urodzi to jest niemowlę potem dziecko dorosły i starzec i wszyscy składają sie z komórek

Wierzący wierzą że jest coś dalej gdy się umiera, ale kierują się życiem w życiu. Ateiści uważają że nic nie ma po śmierci i pozornie kierują się życiem, a gdy głębiej się zastanowić to stoją po stronie cywilizacji śmierci. Wierzący liczą że może być lepiej, ale przecież żeby tak było to nie wystarczy wierzyć, a właśnie żyć zgodnie z wiarą, a że wiara katolicka jest za życiem, jest za dobrem więc, to nie jest tak że jak już wierzysz, to po śmierci do raju trafiasz, trzeba wiele dać z siebie dobrego. A ateista?

no nie wygląda powalająco, całkiem podobnie do płodu kilku innych gatunków na tym etapie rozwoju...dzieckiem tego nazwać nie mogę.

>>Prawo do aborcji niemożliwe jest do ustanowienia w kraju katolickim. Przecież wiara katolicka opiera się na życiu, a nie śmierci, więc byłoby to sprzeczne.<< Na szczescie nie cala Europa jest na tyle katolicka, zeby nie bylo mozliwe ustanowienie takiego prawa. Dodam tez, ze prawa do aborcji nie maja tez kobiety w krajach islamskich, wiec pod tym wzgledem jestescie blisko. Takze wiele przepisow szariatu fundamentaalisci katolicy chetnie by zaakceptowali. Wiec co was wlasciwie rozni od islamistow. Ze wasz Bog nazywa sie inaczej ?

Czy embrion/zarodek nie jest życiem?

Uważam że jak chce mi się bzykać do granic możliwości to nie powinno się to kończyć ciążą, a jak kończy to aborcja powinna być rzeczą normalną. Nie uważam seksu za prokreację chociaż tak nas natura stworzyła. Chcę mieć z seksu inne doznania niż rosnący brzuch.

To wygląd ma decydować czy kogoś zabijesz? To że nie wygląda powalająco nie znaczy że nie należy mu się życie skoro już jest powołane.

Zwierzęce podejście takie kierowanie się instynktami. A czy człowiek nie różni się pod tym względem od zwierzęcia? W sensie że potrafi zapanować nad instynktami? A co do zakazu aborcji w islamie. Islam jest religią agresji, wojny. Religia chrześcijańska, a konkretniej katolicka jest religią pokoju, miłości, życia. Proponuję żebyś zapoznał się obiema religiami.

A to że w islamie i katolicyzmie jest zakazana aborcja, to nie znaczy że obie religie mają już wszystko inne wspólne i w ogóle się nie różnią. *nie dopisałem tego w poprzedniej wypowiedzi

nasze komórki krwi też żyją a mimo to zabijamy je by ratować cały organizm no ludzie to są komórki w biblii pisze że pierw Bóg ukształtował ciało człowieka a dopiero potem wsadził w nie duszę płód to nieukształtowany człowiek co innego jeżeli może żyć po za organizmem

>>>A co do zakazu aborcji w islamie. Islam jest religią agresji, wojny. Religia chrześcijańska, a konkretniej katolicka jest religią pokoju, miłości, życia.<<, Wiesz co, twoje argumenty sa na poziomie podstawowki. Wyznawcy islamu twierdza dokladnio to samo, tyle , ze na odwrot. Car Putin, twierdzi, ze to Zachod go atakuje, nawet Hitler mial sluszne prawa by wywolac wojne w "obronie" Niemiec. Katolicyzm nie jest zadana religia "pokoju, milosci i zycia", ale religia strachu i zakazow, podobnie jak i islam. Moze juz nie wywolujecie wojen, bo nie macie takich mozliwosci, ale jak bylo w przeszlosci to wie kazdy w miare rozgarniety czlowiek. A nienawisci do inaczej myslacych macie nie mniej niz muslimy.

Przyznam szczerze, że nie wiem jakby się miała aborcja w przypadku gwałtu. Czyli kobieta zostaje zgwałcona i absolutnie nie chce urodzić. Tu już dylemat moralny, ale przecież to też jest życie, niechciane, ale życie. Czy w takim przypadku aborcja byłaby już moralna? Z jednej strony powinno się odpowiedzieć, że mimo wszystko powinna urodzić. Ale ciężko mi sobie wyobrazić co musiałaby czuć taka kobieta.

jeżeli coś nie wygląda jak człowiek tylko płód człowieka to jest płodem człowieka, nie zarodkiem. Skoro po wyciągnięciu, nawet w całości, samodzielnie nawet nie oddycha to nie jest człowiekiem tylko płodem. Dlatego nie miałabym problemu usunąć niechcianą ciążę, bo JA jestem ważniejsza niż płód.

zlituj się nad płodem a potem zatłucze cię ze swoją dziewuchą :O

Był tu niedawna taki temat: " namówiłem córkę do aborcji" RESCATOR na pewno go dobrze pamięta...

Ale po co ty mi tłumaczysz, że embrion żyje? Ja tego wcale nie kwestionuję i nie mam zamiaru dowodzić, że jest materią nieożywioną. Po prostu takie "życie" nie ma dla mnie większej wartości. Nie wiem czego nie rozumiesz? Farmazony o porównywaniu płodu do człowieka bez nóg, to zwykła demagogia. To nie jest inny poziom rozwoju- człowiek bez nóg jest na takim samym poziomie rozwoju jak człowiek z nogami, jest po prostu mniej sprawny i tyle. Nie ma żadnej analogii pomiędzy inwalidą, a płodem..

Rescator555 sam oceń, a najlepiej poczytaj co jest w koranie napisane ile nawołań do agresji wobec innowierców, niewierzących. W telewizji tego nie zobaczysz, teraz jest propagowana fałszywa tolerancja, niestety. https://www.youtube.com/channel/UC_V3kyPW6M7C5M7UmhGMKcA A wojny to wywoływali głównie ateiści. Natomiast wojnę może wywołać zderzenie kultur islamskiej i katolickiej. Po prostu muzułmanie chcą opanować Europę i narzucić swoją religię(jedyną słuszną) a katolicy na razie są w letargu, ale gdy się obudzą to trzeba będzie pogonić ich. Ty jeżeli jesteś ateistą to powinieneś stanąć po stronie katolików, bo wśród katolików jesteś tolerowany, a wśród muzułmanów będziesz zabity, jeżeli nie nawrócisz się na ich wiarę. Argumentu z komórkami krwi nie rozumiem, wydaje mi się głupi. Czy mogłabyś/mógłbyś jaśniej? Albo inny przykład podać?

Po to tłumaczę że embrion żyje, bo wykonując aborcję stajesz się mordercą. Ot co.

Oczywiście osoba która wykonuje aborcję jest mordercą. Chodzi o "lekarza".