Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wikssss

Siostrzeniec mnie nienawidzi

Polecane posty

Gość wikssss

To trochę dziwna sytuacja, ale postaram się opisać od początku. Już na początku kiedy moja siostra zaszła w ciążę intensywnie w tym uczestniczyłam chodząc z nią do lekarza, pomagałam jej kompletować wyprawkę, latałam po sklepach, kiedy ona musiała leżeć. Kiedy mały się urodził od razu zaskarbił sobie moją miłość i rodziła się między nami więź. Byłam z nim tyle, co jego mama, bo siostrę odwiedzałam codziennie, a często też ona wpadała do mnie. Już wtedy sporo z nim zostawałam, bo siostra musiala cos zalatwic, a to zakupy itp. Chodziałam z nim na długie spacery i po prostu się nim zajmowałam. On rósł, siostra szybko musiała wrócić do pracy, a, że ja akurat wtedy nie pracowałam- zajmowalam się nim codziennie i tak do 2 lat. Potem siostra znalazła opiekunkę, ja poszłam do pracy, ale ze względu na to, że mieszkamy bardzo blisko siebie i tak się często widujemy. Mały ma teraz prawie 3 lata i to co się z nim dzieje jest zaskakujące. On mnie po prostu nienawidzi! Kiedy wchodzę do nich już się zaczyna: Mania Wyjdź! Mania Sio! Bije mnie kopie, pluje, szczypie, nawet próbuje mnie osikać! Zaznaczam, że przy nikim innym tak się nie zachowuje. Nawet nie wiemy, kto go tego nauczył. Spotykam przyjaciółkę z 3 letnim dzieckiem, jadą autem, mała mi macha, robi buźki, a jak widzę siostrzeńca, to pierwsze co robi to się odwraca i pokazuje mi język. Siostra jest załamana, nie wie co robić. Mały nie zostanie ze mną już nawet na 5 minut, za to chętnie zostaje z dziadkiem, z rodzicami męża siostry i z innymi osobami. Jak zostaje ze mną potwornie płacze, dusi się, ale nie da się przytulić. To nie jest tak, że siostra, czy ja nie reagujemy, bo przytrzymuje mu ręce, dostaje kary, idzie do kąta albo do swojego pokoju, siostra bierze go na bok i mu tłumaczy. Inne dzieci mnie lubią i nie mam takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek mojej kuzynki ma 5 latek i też traktuje mnie z dystansem. Nie mówi brzydko nie bije ale unika mnie. Lgnie do wszystkich w rodzinie. Przytula się do nich, całuje a ode mnie ucieka. Jak widzisz. Nie tylko ty jedna tak masz. Mi też jest bardzo przykro bo nie zrobiłam dziecku krzywdy. Wiem co czujesz. Nie jesteś sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo chłopaki to chuje i tyle współczuję. Ja mam siostrzenicę i mnie uwielbia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×